MarciaMuuu pisze:A wogóle to muszę się przyznać, że TŻ jest słusznie zazdrosny o Rudego, bo ja po prostu się w tym kocie zakoffałam
. No jak patrzę na ten jego rozanielony pysio na mojej poduszce (nad rane się wepchnął
, mimo że ma swoją) to po prostu wymiękam
![]()
. Albo jak włazi mi na kolana i łapką obejmuje w pasie - on sie wtedy tak mocno przytula
Obejmuje Cię ? Ale kochany kotecek z niego
