Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
babajaga pisze:Mój Guzik ma podobnie a ja w takich sytuacjach prawie słyszę jak on mówi "Za co mi to robisz?" Współczuję naprawdę.
Mam nadzieję, że te wizyty przyniosą chociaż pozytywny skutek.
Cameo pisze:Aniu, co się stało???
shira3 pisze:Ma jakiś pomysł?
Cameo pisze:Mścisio ma mocznicę???
Aniu, zajrzyj do wątku nerkowców, to istna kopalnia wiedzy "nerkowej". Kiedy usłyszałam że mój Kay ma mocznicę, to myślałam że już koniec, ale dziewczyny mnie uspokoiły, doradzały, sugerowały... dzisiaj Kay to zupełnie inny kot. Nie poddawaj się.
Z kroplówką może być problem, jeśli Mścisiu wyrwie wenflon to przekichane
Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 30 gości