Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

[milenap]

I niech się przynajmniej futra odwdzięczą i Cię porządnie wygrzeją!

[ewaw]

Grzeją, grzeją Dzisiaj się 3 na raz na mnie uwaliły

[Kicorek]

A ja mam coraz wieksza ochote na devona he he

Co ja tu widzę, he he

Kurczę, prawie każdego jakieś paskudztwo dopada
Zdrówka nam życzę

[ewaw]

A ja mam coraz wieksza ochote na devona he he

Co ja tu widzę, he he

Kicorek, to Twoja "wina" i pięknych fotek Twojej devoniej rodzinki

[ewaw]

Kurczę, prawie każdego jakieś paskudztwo dopada
Zdrówka nam życzę

Zdrowia, zdrowia
... ja już wymiękam przez ten kaszel
Jutro zamiast do pracy idę do lekarza (co ma też swoje dobre strony )

[jerzykowka]

Duzo zdrowka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Nelly]

Choruszek? Biedactwo.
Jak ja nienawidzę przeziębień.
Grypa piszesz? No to już w ogóle...
Ja nie mogę zachorować! Powtarzam to sobie jak mantrę i trzymam się mimo wręcz podobno epidemii w Poznaniu i okolicy. Obym się uchowała.
Ewuś zdrówka dużo i szybko

[ewaw]

Czuje się fatalnie. Dawno tak źle się nie czułam. Wszystko mnie boli, nawet jak leżę, łep mi pęka, oddychać nie mogę...
Żeby było śmieszniej, szefowa powiedziała mi dziś przez telefon, że jak wrócę ze zwolnienia za tydzień, to na biurku będzie juz na mnie czekało wypowiedzenie. Shit! Naprawdę nieszczęścia chodzą parami

[Nelly]

Żeby było śmieszniej, szefowa powiedziała mi dziś przez telefon, że jak wrócę ze zwolnienia za tydzień, to na biurku będzie juz na mnie czekało wypowiedzenie. :

Śmieszniej to nie jest...
A dlaczego? To tak na poważnie?

[Kicorek]

O rany... dlaczego?

[pisiokot]

Zmroziło mnie
to prawda ???

[milenap]

Ewa, no co Ty?

mni nikt nie uprzedził, dostałam wypowiedzenie w piątek po 13...a za chwile wynieśli mój komputer z pokoju, zabrali telefon...

[ewaw]

Niestety prawda Szefowa powiedziała, że miała mi wręczyć wypowiedzenie w tym tygodniu, ale skoro mnie nie ma, to będzie na mnie czekało. Podobno "likwidują moje stanowisko". Już od jakiegoś czasu szefowe tak się zachowywały, jakby tylko szukały pretekstu. Jak wyszłam na godzinę na spotkanie w sprawie współpracy z jednym magazynem, to dostawałam od nich upowmnienie, że "złamałam regulamin opuszczając stanowisko pracy bez zgody pracodawcy". Oczywiście je uprzedzałam, że wychodzę... paranoja. Mój tata już od jakiegoś czasu mówił, żebym uważała, bo one dziwnie się zachowują, o wszystko się czepiają...
Nie była to praca moich marzeń, ale przynajmniej była...

[milenap]

Kurcze....

Ewa, a nie możesz dłużej pochorować? ja wiem, ze takie rozwiązania są dyskusyjne, sama tak nie zrobiłam, ale jak patrze na to, co się teraz dzieje na rynku pracy u nas... w pracy na którą czekam (zaczynam w połowie lutego), a rozmowy trwały od listopada, to juz mi spadło przyszłe wynagrodzenie o prawie połowe

[ewaw]

No, sytuacja jest nieciekawa... Ja w każdym razie znalazłam haczyk w Kodeksie Pracy, aby to wszystko o miesiąc opóźnić - nie można dawać wypowiedzenia w trakcie zwolnienia, a jak przyjdę z powrotem 2. lutego, to mogą mnie zwolnić dopiero od 1 kwietnia, a nie od 1 marca, bo równo miesiąc wypowiedzenia musi być.