Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 45 !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 07, 2018 5:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze::201461 :201461 :201461

:201461 :201461 :201461
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2018 5:53 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Byłam i wróciłam w końcu do domu.
Nie lubię takich sytuacji w pracy jak dziś . Zostałyśmy we dwie na stoisku ja i ruda bo siwa jeszcze na urlopie a czwarta koleżanka na zwolnieniu. Nie możemy pracować ciurkiem non stop więc na zastępstwo musi stanąć na stoisku ktoś ze sklepu. Do tego oddelegowana przez kierownika została jedna z dziewczyn która już stała na stoisku w ubiegłym roku jak ja poszłam na zwolnienie z powodu operacji i została tylko jedna. Wymieniały się z koleżanką która już u nas nie pracuje. A jaki bunt jest ,że ona tu nie będzie stała bo ona się brzydzi mięsa bo ona nie wie co ludziom odpowiadać jak coś jej się pytają bo ona tego nie umie , bo ona tamtego nie umie......bla, bla, bla.
Po pierwsze dostała polecenie od kierownika , po drugie nie stoi tam ciągle tylko sporadycznie jak trzeba kogoś zastąpić a po trzecie dziś nie wytrzymałam i zapytałam czy nie brzydzi się jeść mięsa - kanapki z wędliną jada, kabanosy jada, kurczaki kupuje, mięso kupuje to znaczy ,że je musi jeść więc tego się nie brzydzi a stania na stoisku się brzydzi ?
Przychodzi na gotowe bo nie musi ani sera dokładać, ani lady układać ani mięsa wykładać bo wszystko ma zrobione tylko podać jak klient przyjdzie i jeszcze źle ? Nawet zestawienia miała wszystkie zrobione żeby nie musiała nic robić tylko obsługiwać i jeszcze nie pasuje.
Powiedziałam dzisiaj Arturowi naszemu kierownikowi ,że skoro dziewczynom robi to taki wielki problem stanąć na stoisku to ja na sklep też nie będę wychodzić rozkładać palety, dokładać towar czy fejsować sklep bo przecież to też nie moje obowiązki i w ogóle ja się nie znam.
Przykre to jest jak cholera.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2018 7:00 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Ziemosław pisze:Fotka w kuwecie, zero prywatności :ryk: :ryk: :ryk:

To dla potencjalnego domku było ,że kocio kuwetkowy i świetnie sobie radzi. :mrgreen:



wszystkie kotki są kuwetkowe :mrgreen: od malusieńkiego
ale nie wszyscy ludzie o tym wiedzą i trzeba im dobitnie pokazać
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 07, 2018 11:54 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mój tatuś to mnie nie kocha :placz: :placz: :placz:
Poszłam spać po 8 bo zanim przyszłam, dałam dziewczynkom śniadanko , sama zjadłam , ogarnęłam kuwetki i poszłam spać była już 8.
Byłam na plaży w Santa Barbara ( nie pytajcie dlaczego tam bo nie mam pojęcia ) opalałam się wylegując się na miękkim białym piasku, pływałam w oceanie piękna, młoda i bogata , później piłam drinka nad basenem w luksusowym hotelu , było fajnie , miło i przyjemnie aż tu nagle .......zadzwonił mój tata koło 11 i mój sen prysnął niczym bańka mydlana :evil: :evil: :evil:
Jaka ja byłam na niego zła. Czy tak trudno zrozumieć ,że jak wracam po nocy to potrzebuję się przespać . Później moja mama mi wypomina jak ja strasznie wyglądam bo mam ciemne worki pod oczami ale jak mam ich nie mieć jak ciągle niedospana jestem.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2018 12:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

a to nie wiedzieli ,ze idziesz na noc?
do mnie to nikt sie nie dodzwoni jak idę spać, bo telefon też śpi
ale z tego co piszesz nie wiem czy wyłączenie telefonu by coś dało, bo rodzice gotowi przybiec do Ciebie gdybys nie odbierała :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 07, 2018 12:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mir.ka pisze:a to nie wiedzieli ,ze idziesz na noc?
do mnie to nikt sie nie dodzwoni jak idę spać, bo telefon też śpi
ale z tego co piszesz nie wiem czy wyłączenie telefonu by coś dało, bo rodzice gotowi przybiec do Ciebie gdybys nie odbierała :(

Wiedzieli bo rozmawiałam z nimi wczoraj i mówiłam ,że muszę się położyć i trochę przespać bo idę na noc do pracy. Poza tym mogę wyłączyć domofon, wyciszyć komórkę ale mam jeszcze stacjonarny i rodzice mają klucze ode mnie od mieszkania więc .......nie ukryję się.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2018 12:26 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Moja mama czesto jak jest po nocy pisze mi sms-a ze idzie spać. Bo nie zawsze wiem na którą ma do pracy.
Moze też musisz tak zrobić. Może rodzice zapomnieli po prostu.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw cze 07, 2018 12:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MonikaMroz pisze:Moja mama czesto jak jest po nocy pisze mi sms-a ze idzie spać. Bo nie zawsze wiem na którą ma do pracy.
Moze też musisz tak zrobić. Może rodzice zapomnieli po prostu.

Tylko przez tyle lat nie udało mi się nauczyć ich odczytywania smsów. Tata nie widzi a mama nie chce się nauczyć. To starsi ludzie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2018 13:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
MonikaMroz pisze:Moja mama czesto jak jest po nocy pisze mi sms-a ze idzie spać. Bo nie zawsze wiem na którą ma do pracy.
Moze też musisz tak zrobić. Może rodzice zapomnieli po prostu.

Tylko przez tyle lat nie udało mi się nauczyć ich odczytywania smsów. Tata nie widzi a mama nie chce się nauczyć. To starsi ludzie.

Rozumiem...
Ewciu więc zostaje Ci albo mocna kawka albo drzemka po obiedze.

A mnie rozsadzi głowe zaraz. Juz łyknęłam tabletki. a tak tego nie lubię.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw cze 07, 2018 19:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Udało Ci się przespać jeszcze popołudniu? :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw cze 07, 2018 19:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Moli25 pisze:Udało Ci się przespać jeszcze popołudniu? :201461

Nie ale zaraz idę spać bo piasek mam pod powiekami.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2018 12:41 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Jeszcze 6 dni pracy przede mną przed urlopem. Dwa w tym tygodniu cztery w przyszłym i w końcu wolne.
Dziewczynki w głębokim uśpieniu a ja już wychodzę by zminimalizować czas oczekiwania na urlop do pięciu dni do przepracowania przed nim.
Miłego dzionka wszystkim życzę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2018 14:12 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

powodzenia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 09, 2018 10:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ale się wczoraj wściekłam jak przyszłam do pracy. :evil: :evil: :evil:
Godzina 13,50 wchodzę do szatni się przebrać a moja koleżanka która z polecenia kierownika stoi teraz na stoisku wchodzi do szatni, zdejmuje fartuch i oświadcza ,że jak ja już jestem to ona idzie do domu. Mówię do niej : hola , hola moja panno ale ja pracę zaczynam o 14 więc zakładaj fartuch i wracaj na stoisko bo do 14 ty tam jesteś. Głupio się po uśmiechała ale popatrzyła na moją minę ,że nie żartuję więc poszła. Kadra administracyjna miała zebranie zwołane przez głównego kierownika więc wejście na socjal było zabronione to posiedziałam do 14 w biurze i poszłam na stoisko. A tam mój wkurw sięgną zenitu. Jak zobaczyłam koleżankę siedzącą na krzesełku i ten burdel na stoisku to szlag mnie trafił. :evil: :evil: :evil: To ja dzień wcześniej naukładałam się całą noc żeby towar w ladzie był idealnie wyłożony, lada umyta , wszystko niemal pod linijkę leżało i ona z fochem przyszła na takie stoisko a nie było mnie 32 godzin i zrujnowała wszystko co zrobiłam. Po prostu chciało mi się płakać. :placz: :placz: :placz: Nie wytrzymałam , nerwy mi puściły i zaczęłam na nią krzyczeć : co to jest ? co to za burdel na stoisku ? deski po mięsie brudne, krajalnice brudne, skrawki walają się po ladzie zamiast być odpisane i wyrzucone, dlaczego wołowe flaki leżą w części przeznaczonej dla drobiu ? skoro towar nazywa się flaki wołowe to nie należy do kurczaka, a serduszka drobiowe czemu włożyłaś do wieprzowiny i wołowiny ? a te ćwiartki w pojemniku co tu robią one mają w ladzie leżeć a nie stać w pojemniku , ty do domu chcesz iść a taki burdel mi zostawiasz ? chyba żartujesz raz dwa mi to sprzątnąć !!!
Poszłam do chłodni a tam piersi z kurczaka z kością które mamy w promocji od dwóch dni i od dwóch dni leżą w chłodni bo ona ich nie wyłożyła bo nie wiedziała gdzie, łopatka, szynka , żeberka mostki ......już nie wspomnę ,że w żeberka paski wbiła cenę od znacznie tańszych mostków a w skrzydełka od kurczaka wbiła cenę od skrzydełek z indyka bo co to za różnica bo żeberka to żeberka a skrzydełka to skrzydełka.
Jeszcze na to przyszła nasza trenerka od układania lady bo w ladzie z serami wprowadzili moduł tzw. TOP GRILL w którym znajdują się wyroby paczkowane na grilla takie jak kaszanka czy kiełbaski. Coś mi tłumaczyła i przekładała później coś kierownikowi tłumaczyła i w pewnym momencie pyta czemu taka milcząca jestem . Spojrzałam się na Artura naszego kierownika , na nią i mówię ,że mam dwie opcje do wyboru albo milczeć albo się rozpłakać. Rozpłakać się nie chcę bo mi się tusz rozmaże więc wolę pomilczeć ,żeby nie wyrzucić z siebie tego co właśnie ciśnie mi się na usta i spojrzałam się na kierownika. Bardzo dobrze mnie zrozumiał i zaczął tłumaczyć trenerce ,że stała tu dziewczyna która dopiero drugi dzień była na stoisku i dlatego Ewa jest taka wku....na bo on widział stoisko wczoraj ja schodziłam do domu i dziś jak przyszłam i rozumie mnie dobrze dlaczego jestem zła.
Do godziny prawie 19 naprawiałam szkody które wyrządziła. Dokładałam towaru , przekładałam to co mi źle wyłożyła i na krojenie serów nie miałam już czasu więc ruda znów będzie się wkurzać na mnie ,że jej serów nie pokroiłam a dziś sobota to ona dużo ludzi ma.
Do tego dowiedziałam się jeszcze ,że zastępca kierownika II stopnia która była ze mną na nocce na remanencie naskarżyła do głównego kierownika ,że nie chciałam jej pomóc na sklepie i sama z kasjerką musiała fiszki roznosić na sklepie. Ambicje ma co najmniej na prezesa a nawet przez te 10 miesięcy przez które jest zastępcą kierownika nie opanowała zakresu swoich obowiązków. Nawet głupiego remanentu nie potrafi zrobić. Kolejny remanent wyszedł bardzo źle. Po pierwsze z powodu źle policzonego poprzedniego remanentu przez siwą z mojego stoiska ale jak się na kacu przychodzi do pracy to tak jest to jeszcze teraz ta wszechwiedząca zastępca kierownika dała ciała po całości. Nie policzyła warzyw w chłodni ani całego stojaka z suszonymi grzybami za ponad 1200 zł i remanent wyszedł na minusie na 2700 zł. Każdy z kierowników którzy wprowadzają remanent i widzą tak kolosalne różnice drukują listę tzw. towarów z największą różnicą i się wtedy weryfikuje. Jak na różnicy mam ,że czegoś na stanie jest zero a ja mam np. 3 kg to to wprowadzasz do inwentaryzacji i różnica się zmniejsza a ona podejrzewam ,że nawet nie wiedziała gdzie coś takiego jest i wprowadziła to co wprowadziła, zamknęła remanent i koniec po ptokach bo wtedy już nic nie zrobisz. Ale w jej mniemaniu oczywiście wszyscy są winni tylko nie ona.
No i wczoraj na te smutki wieczorem po pracy z kierowniczką wypiłyśmy sobie po drinku :twisted: zanim poszłyśmy do domu.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 09, 2018 10:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

No cóż.Są ludzie, którzy nie nadają na konkretnie stanowiska, ale powinni mieć tego świadomość. A te dwie z tego co piszesz jej nie mają i wiecej z nich szkód niz pozytku.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 464 gości