Pralcia zaprasza 4

[jolabuk5]

U nas najgorsza zaczęła się 5 minut przed północą i skończyła - 15 minut po północy, a po pół godzinie mogłam spokojnie odetchnąć, bo było już całkiem cicho. W ubiegłym roku trwało to chyba dłużej, ale to też niezbyt długo w stosunku do tego co pisze anulka111.

[anulka111]

U nas dziś wstali i strzelają.....Nie mam sił do tych głupków. Owszem mniejsza częstotliwość Ale strzelają.

[klaudiafj]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

[MaryLux]

U mnie najgłośniej (i to dopiero od 0.30) walili debile z zasiatkowanego osiedla obok. Ale po co mieli rzucać na swoje, skoro przez siatkę można było na ulicę, za której wybrukowanie nie oni płacili (składali się mieszkańcy wszystkich starszych osiedli, do których się jedzie tą ulicą).

[Ziemosław]

Pralciu, ile noworocznych chrupeczek zjadłaś?

[Anna2016]

Pralciu, Kubuniu, Klusiu

[MaryLux]

[MB&Ofelia]

Jak kociarnia dzisiaj? Zrelaksowali się?

[Hannah12]

Puk, puk. Jak Wam mija pierwszy dzień Nowego Roku?

[MalgWroclaw]

Duża była w pracy. Była też u Nonia i teraz wróciła.
Ciociu Ziemosław, z moimi chrupkami dziś to jest skomplikowane. Bo o szóstej rano dostałam 100 chrupek i zjadłam 50, a potem duża dołożyła i zjadłam jeszcze 43. Duża mówi, że razem zjadłam 93 chrupki
Pralcia

[MaryLux]

Duża była w pracy. Była też u Nonia i teraz wróciła.
Ciociu Ziemosław, z moimi chrupkami dziś to jest skomplikowane. Bo o szóstej rano dostałam 100 chrupek i zjadłam 50, a potem duża dołożyła i zjadłam jeszcze 43. Duża mówi, że razem zjadłam 93 chrupki
Pralcia

Brawo

[MB&Ofelia]

Pralcia. Smacznego. Dobrze że masz apetyta, choćby i po tabletku. Amcianie to bardzo ważmna rzecz w życiu kotka. Tak samo jak pusianie.
Lizam cię po uszku, moja koleszanku
Książniczka Ofelja

A jak samopoczucie Pralci? Widać poprawę po tym nowym antybiotyku?

[MalgWroclaw]

Ona dopiero od niedawna go dostaje. A jedną porcję zwymiotowała.

[MB&Ofelia]

No to czekamy niecierpliwie na poprawę

[MalgWroclaw]

Zjadłam kolację i idziemy spać. Duża mówi, że po wczorajszym wszystko wydaje się bardzo ciche, całe miasto.
Duża obejrzała mój brzuszek, no co, jest wylizany i łysy. Każdy by lizał brzuszek, jakby był chory
Duża mówi, że sama by sobie chętnie tak zrobiła, bo jest smutna
Miaudobranoc
Pralcia