Ewa L. pisze:mir.ka pisze:
te kolanka jej odpowiadają, ale mnie nie lubi![]()
jak ją biorę na ręce to patrzy na mnie podejrzliwie czy czasem nie mam dla niej jakiegos zastrzyku lub smarowania
No cóż .....ktoś musi być tym złym glinom i padło na ciebie.
tylko wytłumacz kotu, że to dla jego dobra










