Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 08, 2013 19:38 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Mnie się wydaje że pieniązki - bo koty to i jedzenie i żwir, ale i ciepło .
Gosia napewno najlepiej jak się da będzie zarządzać wirtualnym wsparciem dla kotecków :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 08, 2013 19:40 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Ale trzeba mieć gdzie tanio kupić, no i przydźwigać do domu. Ja tam wolę, jak mi kurier dowozi, dlatego pytam.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 08, 2013 19:59 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Biore Alika pod opieke - bo to prawie moj imiennik :)

Helvti

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Wto gru 15, 2009 18:28

Post » Nie wrz 08, 2013 20:40 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Ja wysłałam przelew. Jeśli Gosia zechce zrobić zamówienie przez internet z dostawą kurierem, to sobie przecież zrobi. Trudno, żeby mi wysyłała listę zakupów, a tylko ona wie, co jej kociastym najbardziej potrzebne.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 08, 2013 20:42 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

mateosia nie moja rzecz, ale Małgosia podobno nr. konta zmieniła.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie wrz 08, 2013 20:49 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Agatka nr.3 pisze:mateosia nie moja rzecz, ale Małgosia podobno nr. konta zmieniła.

Ale ja mam to zmienione 8)

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 08, 2013 20:51 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

mateosia pisze:
Agatka nr.3 pisze:mateosia nie moja rzecz, ale Małgosia podobno nr. konta zmieniła.

Ale ja mam to zmienione 8)


Cffaniara 8)

Helvti

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Wto gru 15, 2009 18:28

Post » Nie wrz 08, 2013 20:59 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Helvti pisze:Biore Alika pod opieke - bo to prawie moj imiennik :)


To ja sobie pozwolę podsumować.
A końcu czuję się chrzestną matką akcji wirtualnych adopcji. :D
Lecimy:

Plamiś - Megana
Antonio - mateosia
Zosia - Agatka3
Aliś - Helveti

Uważam, że adopcja obejmuje całość, znaczy żarełko i żwirek, a w razie potrzeby weta. Przynajmniej z mojej strony.

Psy, czyli Michasia i Ringo - Caragh.

Wolne są Makita i Punio.

Vipciu, wolisz kasę, czy dostawę na miejsce?

Co do węgla - w zeszłym roku Gosia paliła drzewem, tam w ogóle można węglem?
Iwonka, mam nadzieję, że przemyślałaś, zrozumiałaś, co Dorota miała na myśli i jednak zostajesz z nami...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 08, 2013 21:05 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Ja Was bardzo przepraszam, kochane...
Niedawno wróciłam do domu, jestem po dziesięciu godzinach morderczej harówki, i padam na dziób.

Bardzo Wam dziękuję za wirtualne adopcje...
I od razu mówię, że mnie jest naprawdę obojętne, byle zwierzaki miały.
Jeśli krórejś wygodniej przesyłac żarełko czy żwirek, dzięki wielkie!
Jesli kasę, służę nowym numerem na pw, napewno pieniądze pójdą na zwierzaki.

Został mi jeszcze Punio i Makisia...
I wcale mnie to nie dziwi.
Puniek chorowity po tym zatruciu, marudny, piłuje dzioba i sypia mi na klatce z piersiami.
Makisia...a kto by ją chciał, kota-demolka! Chuligan oraz łobuz największy :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie wrz 08, 2013 21:35 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

A realnie miały iść do kogoś...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 08, 2013 21:38 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Oscar za suspens się należy.!!!

staand

 
Posty: 5
Od: Czw mar 29, 2012 23:03

Post » Nie wrz 08, 2013 21:39 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Przelew ode mnie poszedł :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Nie wrz 08, 2013 21:40 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Megana pisze:A realnie miały iść do kogoś...?

Punio tak, Makisia bez przydziału.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie wrz 08, 2013 21:41 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Cóż, mistrzynie organizacji. A z niektórych niezły detektyw byłby :lol:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie wrz 08, 2013 21:56 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

To ja tak tylko zapytam, czy osoba, która miała wziąć Punia, nie adoptowała by go wirtualnie?

A btw-
Agata, coś nie tak?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości