****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier
Przyjechali rodzice, koty zluzowały widząc nas wszystkich razem. Czesio wreszcie się napił, zjadły ociupinkę mokrego, trochę suchego.
Tylko ciągle nasłuchują odgłosów z klatki i jak jest hałas to dziczeją lekko, ale nie siedzą za kanapą. Czesio leży na kanapie, a Prezes w przedpokoju.
Ale Feliwaya zamówiłam. Będzie pewnie we wtorek, środę. Trudno, najwyżej mi braknie na jedzenie
Dzisiejsza noc była trochę spokojniejsza. Koty trochę się goniły po pokoju i zaczepiały.
Rano oczywiście panika, ludzie chodzą po klatce, wiecznie coś stuka, sprzątaczka myje korytarz. Ale Prezes aż tak nie wył. Czesio niestety znowu się trzęsie
Dziś planuję wyjść z domu na 5 minut. Muszę ich przyzwyczaić, że mnie w przyszłym tygodniu nie będzie.