Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

[anita5]

Ja żadnych ptaków nie słyszę. Coś zmyślacie.

[carmella]

U mnie tylko wrony skrzeczą

[anita5]

Trochę fotek z domu:

Eduś i Maciek

Klocek i Lucynek (a koszyczek bardzo maleńki, ale jakoś się upchnęli)

Dorotka

[anita5]

Udało się sfocić Trusię:



Ona ma takie umaszczenie futerka jak Dorotka, ale lekko przedłużane. Jest cuuudna!

Tanitka, słodki krecik kluseczkowy

Gucio i Tomcio grzeją się przy kaloryferze

[alessandra]

piękne futerka w kocim raju

[EwKo]

na naszej prowincji śpiewają tak ok 7.30 na pewno! mimo tego mrozu!

Potwierdzam

[amyszka]

Cudowne kotki ,takie poprzytulane jakby zimno było

Dorotka jest cudna ,to Trusia chyba jeszcze piękniejsza z tym dłuższym futerkiem Pysiu ma cudny

Ja też chcę wiosny !

[pucka69]

A ja zrobiłam wątek mojemu tymczasowi. Strasznie już go lubię ...
viewtopic.php?f=1&t=107524

[mahob]

Jak miło widzieć Dorotkę Ładna z niej koteczka

A Trusia...cudeńko Tylko taka biedniutka, przestraszona...
Ona "zuziowata" jest taka.

[anita5]

piękne futerka w kocim raju

O, Alessandra! Jak miło!


Od wczoraj Trusia wychodzi coraz częściej z klatki. Na śniadanko dziś i obiad stawiła się do miski sama. Bardzo to cieszy. Jeszcze tylko jeden zastrzyk i może uwierzy, że nie chcemy zrobić jej krzywdy.
I jest bardzo "zuziowata", cudna. Już zazdroszczę temu, kto ją przygarnie, ją i Tanitkę, rzecz jasna.
Tanitka ma ruję.

Jak miło widzieć Dorotkę Ładna z niej koteczka

No tak, bo przecież wy nie mieliście okazji jej zobaczyć, dzikuski jednej!
Chciałam jednak donieść, że się okazało, że Dorotka ze mną śpi... Czasem mi się wydawało, że jakiś malutki kotek śpi przytulony i jak go przez sen chcę pogłaskać, to bardzo szybko ucieka. No i faktycznie, Dorotka. Bardzo mnie to cieszy. Jeszcze jakieś 12 lat i się oswoi.

A poza tym to nie wiadomo, czy Adaś nie wróci, ponieważ rezydent zachowuje się fatalnie, a Adaś kompletnie nie wie, dlaczego ten kot nie chce się z nim bawić, syczy na niego i go nie lubi. Sytuacja jest coraz gorsza i nie wiem, czy jest szansa na poprawę. Żal mi, bo dom jest taki na 6 z plusem, naprawdę.

[anita5]

A ja zrobiłam wątek mojemu tymczasowi. Strasznie już go lubię ...
viewtopic.php?f=1&t=107524

No wiesz, przeczytałam info zawarte i fajnie Wam razem...

[Bazyliszkowa]

A poza tym to nie wiadomo, czy Adaś nie wróci.

Ojej, niedobrze...

[amyszka]

Chciałam jednak donieść, że się okazało, że Dorotka ze mną śpi... Czasem mi się wydawało, że jakiś malutki kotek śpi przytulony i jak go przez sen chcę pogłaskać, to bardzo szybko ucieka. No i faktycznie, Dorotka. Bardzo mnie to cieszy. Jeszcze jakieś 12 lat i się oswoi.

.

Niezła jest ta Dorotka

Adaś pewnie trafił na takiego kotka jak mój Karmel Szkoda

[anita5]

Adaś pewnie trafił na takiego kotka jak mój Karmel Szkoda

Ech, gorzej chyba...

Normalnie już mam dość czasem. Wydaje się, że będzie cudnie, a tu kot się uweźmie i nie przemówisz.

Liczę na cud. Właściwie chyba jednak nie liczę.

Można za to liczyć na obfite opady śniegu. Cieszę się strasznie.

[mahob]

A poza tym to nie wiadomo, czy Adaś nie wróci, ponieważ rezydent zachowuje się fatalnie, a Adaś kompletnie nie wie, dlaczego ten kot nie chce się z nim bawić, syczy na niego i go nie lubi. Sytuacja jest coraz gorsza i nie wiem, czy jest szansa na poprawę. Żal mi, bo dom jest taki na 6 z plusem, naprawdę.

Strasznie mi smutno z tego powodu To dobry domek...szkoda, szkoda bardzo