Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Frajda umarła.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2016 11:19 Re: Frajda-błagam o kciuki

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 20, 2016 11:30 Re: Frajda-błagam o kciuki

Zdarzaja sie wylewy, upadki, mnostwo rzeczy moze sie stac :(
Oby sie odwrocilo!!!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87964
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw paź 20, 2016 12:07 Re: Frajda-błagam o kciuki

Najpierw napłynęły lepsze wieści - RTG nie uwidoczniło zmian urazowych, czucie głębokie zachowane.
Przed chwilą gorsze - odruchy rdzeniowe wzmożone przy braku poprawy czucia (nie mam pojęcia co to znaczy - podobno jest gorzej niż było). Neurolog przyjeżdża konsultować ok. 16 tej. Pani wspomniała o operacji...
Nie wierzę, że to się dzieje...

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw paź 20, 2016 12:40 Re: Frajda-błagam o kciuki

Bardzo Wam współczuję :( Ale miejmy nadzieję, ostatecznie wszystko będzie dobrze. Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 20, 2016 14:21 Re: Frajda-błagam o kciuki

A propos wypadkow w domu, kolezanki norweg mial wlasnie operacje sciegien w tylnych lapkach obu, bo skads zeskoczyl i oba sobie naderwal bardzo powaznie :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87964
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw paź 20, 2016 14:36 Re: Frajda-błagam o kciuki

Będzie dobrze ja jestem zawsze dobrej myśli :)

higher44

 
Posty: 3
Od: Czw paź 20, 2016 14:33

Post » Pt paź 21, 2016 10:22 Re: Frajda-błagam o kciuki

Frajda najprawdopodobniej nie miała żadnego wypadku - a to , co się wydarzyło stało się najpewniej podczas normalnego skoku.
Wczoraj udało się klinice (wielkie dzięki) zorganizować konsultację kardiologiczną z echem (zator wykluczony, kot kardiologicznie zdrowy), oraz neurologiczną - która wyjaśniła, co się dzieje.
Ma dyskopatię - zwłóknienia krążków międzykręgowych. Kawałek takiego krążka się oderwał i wleciał do przestrzeni międzykręgowej. Uraz jest mniej więcej pośrodku kota, pod koniec odcinka piersiowego i na początku lędźwiowego. Szanse na wyzdrowienie - 50/50. Przy czym jakieś dysfunkcje typu podwijanie łap i tak nawet w wariancie optymistycznym pozostaną.
Czucie głęboki jest osłabione, ale zachowane.
Drogi postępowania terapeutycznego są dwie:
1. klatkoterapia - czyli maksymalne ograniczenie ruchu, danie kotu czasu na regenerację. To, co wpadło do kanału międzykręgowego ma ponoć konsystencję gluta i może się płyn z tych tworów wchłonąć - co oznaczałoby wyzdrowienie.
2. Operacja - konieczna będzie natychmiastowo, jeżeli czucie głębokie będzie słabnąć, lub jeśli długa klatkoterapia nie da żadnych rezultatów. Jeszcze nie wiem, co oznacza długa. Ale wiem, że efekty będą szybkie, jeśli kot zacznie choćby próbować się podnosić po około miesiącu... Do operacji potrzebny będzie rezonans.

Frajda jest w szpitalu. Odbierać ją będę najprawdopodobniej w poniedziałek. Do tego czasu muszę ogarnąć klatkę (ktoś coś ma przerobione, gdzie najtaniej - taka ok. 60x60 do 60x70, stosunkowo niska, żeby nie mogła wspinać się na przednich łapach), zgromadzić podkłady - ktoś już wie, gdzie najtaniej? - oraz nauczyć się opróżniać pęcherz :strach: .

Dziękuję za kciuki i wsparcie, i ciągle proszę o więcej. Jestem przerażona tym wszystkim po prostu.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt paź 21, 2016 10:41 Re: Frajda-błagam o kciuki

Ale się porobiło ;(
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wszystko powoli się ułoży!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 21, 2016 10:44 Re: Frajda-błagam o kciuki

O rany, rany...
podklady do przewijania niemowlat kupuje w auchanie albo w rossmanie, ale nie wiem, gdzie jest najtaniej... Sa tez podklady dla osob lezacych w aptekach, ale one chyba wychodza najdrozej...
Za nauke oprozniania pecherza trzymam kciuki mocno!
Frajda - trzymaj sie i zdrowiej szybciorasem!

Najwazniejsze, zeby nie bolalo...

Wspolczuje Wam ogromnie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87964
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2016 19:54 Re: Frajda-błagam o kciuki

Dziś wieści różne. Są dobre: dziś widocznie lepsze, choć nadal słabe ma czucie w łapach. Mam się nie cieszyć, bo teraz może być taka sinusoida i to wcale nie musi oznaczać początku poprawy. Kurczę, ale cieszę się jednak.
Złe wieści to takie, że Frajda nie je. Nic. A to taki żarłok jest - miski wszystkie do ostatniego atomu zawsze czyści. Jutro jadę na wizytę z wałówką.
Zaczynam się bać, jak ten diabeł wcielony, wiecznie w ruchu, zawsze obecny co najmniej w 3 miejscach jednocześnie, zniesie tygodnie zamknięcia w małej klatce. Bo klatka ma być mała - żeby nie chodziła, nie próbowała się wspinać na przednich łapach.
Alternatyw brak, więc trzeba próbować.
Dziś odstawiają leki przeciwbólowe, żeby zobaczyć, jak funkcjonuje bez nich.

Oby jutro znów było trochę lepiej.
Klatka, podkłady, szczypce do sprawdzania czucia kupione. Muszę dać radę, jakoś muszę! Choć boję się jak cholera.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt paź 21, 2016 20:01 Re: Frajda-błagam o kciuki

:( Nie wiem co powiedzieć :( Dasz radę, bo wiesz, że musisz dać.... powolutku do przodu. Kciuki nieustające i cieple myśli :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 21, 2016 22:30 Re: Frajda-błagam o kciuki

:ok: :ok: :ok:
I ja potrzymam
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob paź 22, 2016 0:25 Re: Frajda-błagam o kciuki

Kciuki trzymam z całych sił :ok: :ok: :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 23, 2016 9:21 Re: Frajda-błagam o kciuki

Frajda w klinice. Zestresowana nie je, wciągnie coś tylko ode mnie jak przyjeżdżam. W piątek lekarz prowadzący stwierdził, że czucie w łapach dalej słabe, ale lepsze. Oczywiście w karcie ani śladu czwartkowej i piątkowej konsultacji neurologicznej. Wczoraj pani dr opiekująca się szpitalem powiedziała mi, że kotu nikt nie opróżniał pęcherza - samo się wylewało, jak był przepełniony.
Dziś od rana złe wieści - krwotoczne zapalenie pęcherza.
Nie wiem, co mam robić.
Tutaj znalazłam bardziej składny niż moje wypociny opis dolegliwości Frajdy:
http://www.lancet.waw.pl/weterynarz-warszawa-html/
http://www.ortopedia-weterynaryjna.pl/k ... patia.html

Tu podają, że stopień czwarty nasilenia objawów neurologicznych (bezwład kończyn, brak kontroli mikcji) - to wskazanie do operacji.
Mam chyba coraz większą ochotę skonsultować Frajdę jeszcze u kogoś innego. By mieć drugą opinię.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie paź 23, 2016 10:37 Re: Frajda-błagam o kciuki

No pewnie, jak tylko masz możliwość to skonsultuj z innym wetem! Ale się porobiło :( Biedna Frajda :( Trzymaj się kocinko <3
I Ty też się trzymaj Megan72 :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości