Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

[milenap]

Cześć Kamila

No tak Dziewczyny, czasem historie rodzinne lepsze niz Detektyw U mnie 2 pradziadków miało takie szlacheckie pochodzenie, potem się pomieszało i ja już nic wspólnego ze szlachtą na pewno nie mam

Zresztą moje nazwisko, to nawet jeśli w jakikolwiek sposób ma sie wiązać ze szlatchtą, to tylko ze stajnią

Kasia, a fajny ten portal "bliscy"? nigdy nie wchodziłam

[Petka]

Ja też na bliskich nie wchodziłam

[kropkaXL]

Szczerze mówiąc nie mam tam czego szukac,raz weszłam i okazało się ,że jest przekłamanie-Tatuś nie żyje już prawie 6 lat,a dalej figuruje jako żyjący -może teraz jest ciekawszy,ja wchodziłam w zeszłym roku-jeszcze nie trzeba się było logować-teraz trzeba.

[milenap]

No to rzeczywiście niepoważne i przykre, skoro takie informację sie pojawiają

[kropkaXL]

Oni mają chyba jakieś stare dane i nie aktualizują ich

Miluś-a Miziaczek już na wolności,czy jeszcze kwarantanna poszczepienna?

[milenap]

Kasiu, jutro WIELKI dzień a właściwe noc, bo Miziak przyzwyczajony już, ze jak jestem, to w ciągu dnia łazikuje, jestem ciekawa gdzie się ulokuje w nocy?

Powiem Wam, ze Miziak to mnie kocha miłością bezgraniczną naprawde, ona sie wpatruje we mnie z takim uwielbieniem, ze normalnie aż mi głupio czasem

[kropkaXL]

To ja Ci powiem gdzie będzie spała-w łóżku z Tobą
Ona wie,że dzięki Tobie żyje i potrafi to okazać,tak samo patrzy na mnie Klara i chodzi za mną jak psiak!

[milenap]

Kasiu, tylko w łóżku 3 konkurentów

Niby wszystkie są zgarnięte przecież z dworu i jednak mają u mnie troszke lepiej niż miały ale tylko Miziak mi tak okazuje uczucia

[kropkaXL]

Moje trzy sa miziaste-Antosia tylko wtedy nadstawia łepinkę do głaskania jak sama chce-i tak wdzięcznie przy tym pochyla łepek i podnosi przednią łapkę-jak konik ,ale tylko Klarcia i Pyniusia lubią być brane na rece.Za to w łóżku spią wszystkie

[milenap]

No, a kto by łożko odpuścił?

Widzę sporo podobieństw między Antosią i Melą, to chyba podobny typ, Mela daje sie głaskać tylko w nocy włąściwe, i tak muszę ją najpierw lekko "przydusić" do leżenia no i jak już zobaczy, ze jest fajnie, to mruczy i zasypia a Melka mruczy bardzo cichutko, tak delikatnie.

[kropkaXL]

Antosia dzisiaj spała na poduszce-chyba po raz pierwszy w życiu-zawsze śpi w nogach,a poduszkę okupuje któryś z pozostałych,a dzisiaj ona załapała miejscówkę -zarówno ona jak i Klara cudownie śpią w nocy-nie ma łazenia,pomiaukiwania,zwalania , ostrzenia pazurów,za to Ptyś i Pynia-co noc pokazują swoje fochy -kiedyś je poduszę

[milenap]

Kasia, ja w nocy już nawet nie reaguje na to, co się dzieje Zula śpi grzecznie na poduszce- to miejsce zakazane dla innych kotów, Zula sobie nie życzy ale Mela jak troche pośpi, to zaraz Glutka zaczepia i jest kotłowanie w łożku i gonitwa potem zdarza mi się rzucić jaśkiem, przez sen warknać: spać i sama śpie dalej

[kropkaXL]

A ja niestety od dziecka śpię jak zając na miedzy i byle szmer mnie budzi
Jak kupiłam mieszkanie,nawet jak sasiedzi spuszczali wodę w toalecie tez się budziłam-ale przez ponad 20 lat mieszkałam w domku jednorodzinnym,to przyzwyczaiłam sie do ciszy.Jako dziecko mieszkałam w bloku i jakoś tak głośno nie było-teraz budynki są budowane z wielkiej płyty i przez to bardziej "przewodzą"hałas.Gdyby Ci Pyniusia(Antosi tez się raz zdarzyło) zagrała na "harfach eolskich"-tzn gdyby zaczeła ostrzyc pazurki o szybę w drzwiach-tez byś się obudziła

[milenap]

No to Pyniusia ma niezłe miejsce do ostrzenia pazurków


Kasiu, Zula wie już najlepiej, ze mnie niełatwo obudzic wiec dostosowała swoje metody do mnie, czyli zrzuca tylko ciężkie rzeczy z wysokości albo w kuchni tłucze kolejne miski z wodą, które stoją dla niej specjalnie na stole

[Petka]

Mnie budzą jak urządzają sobie po nas gonitwy. 5,5kg Niusia jest odczuwalne.
Na spadające rzeczy generalnie już nie reaguję.

Kajtek budzi mnie jeszcze ciamkaniem, a przy tym wbijaniem pazurków.