Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 29, 2008 20:24

dziekuje :D rumienie sie z dumy :oops: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon wrz 29, 2008 20:25

vadee pisze::1luvu:
fajnie, że masz tak do pary :D
porównanie sytuacji, kiedy Pchełka była jedynym juniorem z tą, od kiedy mamy też Rudzię (prawie jeden wiek) wskazuje na to, że kociaki w jednym wieku to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie - ten sam poziom energii i głupot w główencjach = najlepszy przyjaciel i towarzysz :lol:

Mądrze gadasz! :lol: :lol: .W ogóle jeden kot-to nieporozumienie!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon wrz 29, 2008 20:30

ja miedzy innymi dlatego wiedzialam, ze nie bede mogla ich oddac, bo nie umialabym ich rodzielic. widze jak sie kochaja bardzo, jak kluska zwichnela lapke i wybieralismy sie do weta, to slyszalam jak rysiek plakal za drzwiami pokoju gdzie go zostawilam. oczywiscie dla podtrzymania tej milosci szybka sterylizacja mile widziana :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon wrz 29, 2008 20:35

kalair pisze:Mądrze gadasz! :lol: :lol: .W ogóle jeden kot-to nieporozumienie!

też tak uważam, oczywiście, o ile nie ma jakiś przeciwskazań.
no i zawsze dac domek 1 niż żadnemu 8)

PS: nadal mam przez Ciebie ochotę na frytki :twisted:

agul-la pisze:no parka to dobre rozwiazanie. nie nudza sie ze soba :D i smiechu podwojna dawka :D kiedy bedziesz swoje sterylizowac?

Pchełenię pewnie jakoś po 1 rui, Rudzię chyba będę musiała jeszcze dłużej poregenerować, moja wet powiedziała, że nawet rok dobrze by ją było potrzymać w ciepełku, kizianku i na dobrej karmie.
szkoda, bo miałam nadzieję na ich wspólną rekonwalescencję, ale co zrobić :)

no i Wam powiem, że tak a propos karm, to po kociakach widać po prostu zmianę, od kiedy jedzą same RC, Hillsy itp. - piękne, lśniące futerka, masa energii, maluchy rosną jak na drożdżach, Rudzinka przybiera pięknie nawet bez specjalistycznej karmy dla anorektyczek :D

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2008 20:44

ja kluske planuje na luty, bedzie wtedy miala 6 miesiecy, nie moge za dlugo czekac, bo jej rychu cos zmajstruje jeszcze. ja postanowilam, ze z suchej karmy bede im RC dawac tylko i wylacznie. no moze czasem purine. z mokrego poswiece sie i bede gotowac podroby, piersi z kuraka, ryz, moze jakies marchewki zobacze co polubia. w przypadku puszek zdam sie na animonde poki sa male, a jak dorosna bede miec wiekszy wybor. jak sprawdzalam na animalii to dla maluchow tylko animonda byla. no i hills, ale drogi jest, a u mnie ciezkie czasy nastaly. wyczytalam forum, ze dziewczyny gotuja wieksze ilosci miesa, ryzu i warzyw, robia z tego mieszanki i mroza. tez bede musiala :)
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon wrz 29, 2008 21:19

animonda też jest super :)
i zgadzam się - lepiej ciachnąć jak najwcześniej. a potem tygrysa :D

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2008 21:35

tuńczyk jednoczy pokolenia :D
Obrazek

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2008 21:42

Świetne zdjątko! :D

A o frytkach nawet mi nie mów..nie byłaś u mnie,a ja od jutra-głodować będę! :twisted: :cry: :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon wrz 29, 2008 22:15

NIE MÓW, ŻE JADŁAŚ FRYTKI!!!! :evil:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 7:08

vadee pisze:NIE MÓW, ŻE JADŁAŚ FRYTKI!!!! :evil:

Przedwczoraj! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto wrz 30, 2008 7:38

vadee pisze:NIE MÓW, ŻE JADŁAŚ FRYTKI!!!! :evil:
tobie kostucho kilka frytek nie zaszkodziłoby zbytnio :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 30, 2008 7:46

hihi pisze:
vadee pisze:NIE MÓW, ŻE JADŁAŚ FRYTKI!!!! :evil:
tobie kostucho kilka frytek nie zaszkodziłoby zbytnio :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

no ja bym właśnie chciała, ale nie mam w czym zrobić :crying:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 7:48

vadee pisze:
hihi pisze:
vadee pisze:NIE MÓW, ŻE JADŁAŚ FRYTKI!!!! :evil:
tobie kostucho kilka frytek nie zaszkodziłoby zbytnio :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

no ja bym właśnie chciała, ale nie mam w czym zrobić :crying:
Piekarnik? :D Albo najbliższy McDoland's? :twisted: :twisted: :twisted:

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 30, 2008 8:07

hihi pisze:Piekarnik? :D Albo najbliższy McDoland's? :twisted: :twisted: :twisted:

no własnie piekarnika nie mam, a mac daleko :D

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 8:12

vadee pisze:
hihi pisze:Piekarnik? :D Albo najbliższy McDoland's? :twisted: :twisted: :twisted:

no własnie piekarnika nie mam, a mac daleko :D
Nie masz piekarnika? :D A kuchenke masz? :D :D :D

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 78 gości