Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

» Wto lut 12, 2008 22:46

Hannah12 pisze:w pracy proszę się nie tłumaczyć, że kot mi grafik zjadł :evil:

Dlaczemu nie?

Piękne!
Takiego usprawiedliwienia jeszcze nie uzywałam :mrgreen:

» Wto lut 12, 2008 23:05

redaf pisze:
Hannah12 pisze:w pracy proszę się nie tłumaczyć, że kot mi grafik zjadł :evil:

Dlaczemu nie?
Piękne!
Takiego usprawiedliwienia jeszcze nie uzywałam

Studenci tez jeszcze nie, że pies zjadł to już miałam.

» Wto lut 12, 2008 23:07

Lucky13 pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:Witam. Pierwszy raz tu piszę...

Witamy cioteczkę i mamy nadzieję, że nie ostatni.

Jeżeli mogę,to chętnie się rozgoszczę.

Możesz, możesz.

» Wto lut 12, 2008 23:08

Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:Witam. Pierwszy raz tu piszę...

Witamy cioteczkę i mamy nadzieję, że nie ostatni.

Jeżeli mogę,to chętnie się rozgoszczę.

Możesz, możesz.

Hania ma dobre serduszko. Ale nie dla studentów, którzy się spóźniają! :twisted:

» Wto lut 12, 2008 23:12

kalair pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:Witam. Pierwszy raz tu piszę...

Witamy cioteczkę i mamy nadzieję, że nie ostatni.

Jeżeli mogę,to chętnie się rozgoszczę.

Możesz, możesz.

Hania ma dobre serduszko. Ale nie dla studentów, którzy się spóźniają!

Wiesz jakie to wkurzające jak co 5 - 10 min wchodzi ktoś i na dodatek nic nie mówi :evil:

» Wto lut 12, 2008 23:34

Hannah12 pisze:
kalair pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:
Hannah12 pisze:
Lucky13 pisze:Witam. Pierwszy raz tu piszę...

Witamy cioteczkę i mamy nadzieję, że nie ostatni.

Jeżeli mogę,to chętnie się rozgoszczę.

Możesz, możesz.

Hania ma dobre serduszko. Ale nie dla studentów, którzy się spóźniają!

Wiesz jakie to wkurzające jak co 5 - 10 min wchodzi ktoś i na dodatek nic nie mówi

Mogę sobie wyobrazić! I tu też nie miałabym najmniejszego pobłażania!

» Śro lut 13, 2008 7:35

Dzień doberek

» Śro lut 13, 2008 7:51

Witamy Hanię, Pysię i Hakerka

» Śro lut 13, 2008 7:57

Dobry!!

» Śro lut 13, 2008 7:57

DOBRY HANIU, PYSIU I HAKERKU!
Obrazek

» Śro lut 13, 2008 11:28

Witam,
u nas głośno i pylasto. Wymieniają okna na klatce schodowej.
A że dodatkowo zmniejszają były takie od podłogi po sufit po obu stronach, teraz zamurowują dziury do wysokości ramion, to na klatce bałagan.

PS. Aga na noc nie schowała swojego zegarka na rękę.
Haker się nim zaopiekował- pasek i szkiełko maja śliczne ślady ząbków.

» Śro lut 13, 2008 11:48

Hannah12 pisze:Aga na noc nie schowała swojego zegarka na rękę.
Haker się nim zaopiekował- pasek i szkiełko maja śliczne ślady ząbków.

Zuch kotek!
Odkrył w sobie duszę designera

» Śro lut 13, 2008 11:49

O kurczaki! Współczuję hałasu i pyłu! Ten pył to się wżera wszędzie... Odkurzania potem od groma i ciut ciut...

A jak futrzaste znoszą te brzęczące maszyny na klatce?

---
Noreczka, Koci Pirat i Tasia

» Śro lut 13, 2008 11:51

redaf pisze:
Hannah12 pisze:Aga na noc nie schowała swojego zegarka na rękę.
Haker się nim zaopiekował- pasek i szkiełko maja śliczne ślady ząbków.

Zuch kotek!
Odkrył w sobie duszę designera

Mam nadzieję, że nie taka jak kiedyś mój pies.
Pozostawienie butów na zewnątrz groziło przerobieniem na klapki :wink:

» Śro lut 13, 2008 11:54

joshua_ada pisze:O kurczaki! Współczuję hałasu i pyłu! Ten pył to się wżera wszędzie... Odkurzania potem od groma i ciut ciut...

A jak futrzaste znoszą te brzęczące maszyny na klatce?

---
Noreczka, Koci Pirat i Tasia

Rano Haker gdzieś się zaszył, co robi teraz nie wiem. Pysia, jak to Pysia najadła się popatrzyła przez okno i poszła spać. Ja chyba tylko trzęsienie ziemi by obudziło.

Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

Kto przegląda forum