Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 06, 2007 17:10

Ja podawałam ludzki Betaglukan w kroplach, w sumie niską dawkę - 7 kropli dziennie, na początku nie było żadnych reakcji ze strony układu pokarmowego a potem nagle zrobiło sie źle :( , nie sugeruj się bardzo reakcją Azika, on jest uczulowy właściwie na większość leków i nie trudno u niego o jakieś silne reakcje.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 06, 2007 17:14

Ja mam proszek..hmm, na razie nie widzę nic niepokojącego, więc dokończę "kurację'
Dzięki za odpowiedzi :) i dużo zdrówka dla stadka!!! :)
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 06, 2007 17:16

Mruczusia teraz ostatnio leczyliśmy, za mocno powiedziane - dostał 5 tabletek Scanomune na wzmocnienie i mu przeszło.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 06, 2007 19:07

agacior_ek pisała w którymś wątku (może nawet w twoim? nie pamiętam), że ludzki interferon jest dobry na podniesienie odporności
Ostatnio edytowano Wto lut 06, 2007 19:39 przez Kicorek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lut 06, 2007 19:36

W moim nie pisała ale to już też rozważaliśmy. Ludzki interferon planujemy z wetem jeżeli kuracja jadem tarantuli nic nie da, jak się coś zaczeło to trzeba dokończyć :) .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 06, 2007 20:08

Ja tam się nie znam (na szczęście :roll: ) KOtkom podawałam tylko Scanomune i Gammolen, ale ten ostatni na sierść...
Ale pamiętam jak pisałaś o tym uczuleniu...
Oj, Azor, Azor...cóż ty chłopie wyprawiasz...
A może to :idea: hipochondryk? Żartowałam...(ale w końcu to facet :wink: )

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 06, 2007 20:16

Hipochondrykiem jest Bono :lol: , jemu udzielają się wszystkie choroby wszystkich dostępnych kotów :wink: .
Azik wygląda jak zdrowa piękna buła :lol: , jak to pozory mylą.....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lut 07, 2007 8:34

Jak byłam mała chorowałam non stop i nie pomagały żadne leki itp
mój lekarz zawsze powtarzał "że to (ja) tak zrobione :wink: i z wiekiem przejdzie"
Może Azik ma tak samo - jak dojrzeje to przestanie się wygłupiać z chorobami :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 07, 2007 14:13

oj Azik, Azik co z Ciebie wyrośnie? :twisted:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 07, 2007 14:30

Już wyrosło :wink: , taki łaciaty chorowity potffór :lol: .
Pozazdrościłam Azikowi i mam grypę :crying:, 40 stopni gorączki i przeświadczenie że zaraz opuszczę ten padół płaczu :wink: . Diabli nadali :evil: ...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lut 07, 2007 14:32

zalecenia - aspirynka, herbatka malinowa i okłady z grzecznych futer
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 07, 2007 14:37

Dwa pierwsze zalecenia wykonane :wink: :D , tylko skąd ja wezmę grzeczne futra???? Może mi ktoś pożyczy (np. Kicorek :twisted: )...
Przy moich futrzakach nawet leżąc na katafalku trzeba by było wstawać i opróżniać kuwety ( np. z Kiwaczka :wink: )...... spokojna śmierć mi nie grozi :twisted: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lut 07, 2007 14:44

Ja też jestem chora :roll: i tez nie mam grzecznego futra :D
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 07, 2007 19:31

Już wiem - moje futra chwilami są grzeczne i chętnie pomogą Ci w trudnej sytuacji - czasem świetnie się układają między mną i mężem i śpią taaakie wyciągnięte...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 07, 2007 20:26

Ale masz dobrze Ewciu :D , moje kociaste najwyżej wypychają mnie z łóżka żeby mieć więcej miejsca dla siebie :twisted: , zero wdzięczności :evil: . A ja tu umieram :wink: .....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, puszatek i 34 gości