Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

» Śro gru 05, 2007 20:02

A tam daleko, zapraszamy. No chyba nie tylko kosmitki kochasz :evil:

Kitka i Cyryl lepiej niech tego nie słyszą :wink:

» Czw gru 06, 2007 9:44

Pewnie, że nie tylko :mrgreen:

O trzymanie w domu egzemplarzy rasowych mi chodziło

» Czw gru 06, 2007 13:10

Czy do Waszych kotów już ten Pan przyjechał :mrgreen:

» Czw gru 06, 2007 18:57

Gin kocha tylko Kicorka, nikt nie zerknął po za Kicorkiem na Ginusia
Obrazek

» Czw gru 06, 2007 23:36

Jaki on jest CUUUUUDNYYYYYYYYYYY.... :1luvu:

Niech sobie kocha tylko Kicorka, ale niech daje się oglądać od czasu do czasu...

A gdzie jest P U N I A....

» Pt gru 07, 2007 9:24

Punia jest w swoim posłanku :wink:

A tak poważnie to muszę zrobić przegląd zdjęć i wstawić ale to dopiero w poniedziałek. Będzie tylko Punieczka.

» Wto gru 11, 2007 22:55

Jestem zuniu, jakże mogłabym o was zapomnieć...to powiadomienia nie przyszły :twisted:

Ale nadrobiłam, foty piękne do cudu, Gin - jako braciszek Otisa nie rodzony :wink:

jest moją miłością...no i rośnie pięknie...

» Wto gru 11, 2007 23:13

zunia pisze:Punia jest w swoim posłanku
A tak poważnie to muszę zrobić przegląd zdjęć i wstawić ale to dopiero w poniedziałek. Będzie tylko Punieczka.

» Śro gru 12, 2007 15:17

TAk wiem obiecałam i słowa nie dotrzymałam :oops:

Trochę problemów mi się przyplatalo i jeszcze na dodatek Gin znowu siusia na stojaco, miał badany mocz i wszystko było ok. Nie wiem może jakieś zagubione hormony jeszcze próbują dać znać o sobie :roll:

Poprawie się i wstawie zdjęcia ale na razie mi smutno.

» Śro gru 12, 2007 16:09

Oj, to niefajnie.

Trzymam kciuki za poprawę sytuacji i nastroju :ok:

» Śro gru 12, 2007 17:21

zunia pisze:Poprawie się i wstawie zdjęcia ale na razie mi smutno.

To jest manipulacja emocjonalna

Jak zaczniesz wstawiać zdjęcia Puni - może smutek Ci przejdzie...

Nie martw się, może on po prostu z tego wyrośnie. Jeden z kotów forumowej koleżanki Icicle tak robił. Miał taką śmieszną kuwetę, głęboką jak mała wanna. I dostawał taki preparat na stawy i - jak się ostatnio dowiedziałam - na pęcherz też - Felissimo.