W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

MaCiusiu, a co to z tobą kocie? jak zdrówko?

U siebie napiszę coby nie zaśmiecać innych wątków.
Tak, przyplątało mi się zapalenie trzustki i wątroby. Na szczęście nerki są zdrowe. Pochorowałem się oczywiście w niedzielę :mrgreen:

Dostaję przeciwbóle, leki i kroplówki. Z kroplówkami jest kłopot bo powinienem dostawać trzy dziennie ale dużej nie pozwalam sobie robić :evil:

Dostają więc jedną w lecznicy. Na razie do piątku i wtedy decyzja co dalej robimy.
Podobno to dlatego (się pochorowałem) że jestem za gruby !!! Babsztyl w lecznicy powiedział, że jestem "skrajnie otyły" a przecież ważę tylko 8,5 kg.

MaCiuś.

Maciusiu, zdrówka życzymy :201461

MaCiusiu, Zdrowie, zdrowia, zdrowia!!! :ok:

Maciuś. Wespółczuję ci okropecznie. Ja też miałam chorutką czustku i to nic przyjęmnego! I jeszcze schudłam wtedy okropecznie, aż mię kostki sterczały! :strach:

Ale już się wyzdrowiłam, proszkię do amciu i djetą. Ta djeta to była najwiękcej okropeczna, puszeczki były mniamuśne, ale zero mniamuśnościów! Co najwyżej troszku mniąska filozofowanego! :strach:

I niech ci nie miauczą że chora czustku jezd od grubości. Ja gruba nie jezdę i co? I byłam chora na czustkę! Te twoje Doctorry to się guzik znają!
Książniczka Ofelja

Maciusiu, zdrowiej koteczki. A baba w lecznicy jest sama gruba

ewkkrem pisze:U siebie napiszę coby nie zaśmiecać innych wątków.
Tak, przyplątało mi się zapalenie trzustki i wątroby. Na szczęście nerki są zdrowe. Pochorowałem się oczywiście w niedzielę
Dostaję przeciwbóle, leki i kroplówki. Z kroplówkami jest kłopot bo powinienem dostawać trzy dziennie ale dużej nie pozwalam sobie robić Dostają więc jedną w lecznicy. Na razie do piątku i wtedy decyzja co dalej robimy.
Podobno to dlatego (się pochorowałem) że jestem za gruby !!! Babsztyl w lecznicy powiedział, że jestem "skrajnie otyły" a przecież ważę tylko 8,5 kg.
MaCiuś.

Zdrowiej a panią ' doktor " się nie przejmuj bo sama jest ...gruba.

Ja tylko tak napiszę że przy trzustce Ofelia dostała amylactiv - kapsułki z proszkiem do dodawania do jedzenia. Plus lekkostrawna dieta - musiałam robić chudszego barfa, ze smaczków tylko mięsko filozofowane, i poza barfem dostawała tacki miamora, nawet na barfnym są polecane dla kotów trzustkowych, ale nie wszystkie rodzaje, tylko te bez dodatku ryżowo-warzywnego (czyli drób z szynką albo dla seniora z sarniną). Zdrówka dla Maciusia :ok:

MójCiusiu Przemiły, Kochany Nieustannie! Okropeczności zaiste, jak mawia Księżniczka, przytrafiły Ci się w trzustkowych rejonach! Zwalczaj to rychło, by znów nas wpisami swymi raczyć.
Na uszko Ci szepnę, że moim starszakom się przegląd kota szykuję i aż nie wiem, co pani wetka im tam wynajdzie…
Trzymaj się, Kuciuteńku!

ewkkrem pisze:U siebie napiszę coby nie zaśmiecać innych wątków.
Tak, przyplątało mi się zapalenie trzustki i wątroby. Na szczęście nerki są zdrowe. Pochorowałem się oczywiście w niedzielę
Dostaję przeciwbóle, leki i kroplówki. Z kroplówkami jest kłopot bo powinienem dostawać trzy dziennie ale dużej nie pozwalam sobie robić Dostają więc jedną w lecznicy. Na razie do piątku i wtedy decyzja co dalej robimy.
Podobno to dlatego (się pochorowałem) że jestem za gruby !!! Babsztyl w lecznicy powiedział, że jestem "skrajnie otyły" a przecież ważę tylko 8,5 kg.
MaCiuś.

Biedny Ciulek, jak można powiedzieć, że jesteś za gruby?

MaCiusiu, oczywiście, że nie jesteś za gruby! :1luvu:

Sabcia

jolabuk5 pisze:MaCiusiu, oczywiście, że nie jesteś za gruby!
Sabcia

Tylko dorodny, sam jeden wazysz więcej niż Rudzia i Daisy razem :mrgreen:

ewkkrem pisze:U siebie napiszę coby nie zaśmiecać innych wątków.
Tak, przyplątało mi się zapalenie trzustki i wątroby. Na szczęście nerki są zdrowe. Pochorowałem się oczywiście w niedzielę
Dostaję przeciwbóle, leki i kroplówki. Z kroplówkami jest kłopot bo powinienem dostawać trzy dziennie ale dużej nie pozwalam sobie robić Dostają więc jedną w lecznicy. Na razie do piątku i wtedy decyzja co dalej robimy.
Podobno to dlatego (się pochorowałem) że jestem za gruby !!! Babsztyl w lecznicy powiedział, że jestem "skrajnie otyły" a przecież ważę tylko 8,5 kg.
MaCiuś.

Tofik przy zapaleniu trzustki był przez kilka dni na samych kroplówkach, ale w miarę chciał współpracować. Trochę protestował, przed złapaniem, ale później był już grzeczny i dał sobie podać.

Maciusiu bądź grzeczny to szybko wyzdrowiejesz :ok:

W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Kto przegląda forum