Dziękujemy za kciuki
Pomogły
Na wystawie były trzy koty domowe, wszystkie trzy forumowe, więc który by nie wygrał Rokcafe górą!
No ale wygrał
(ku mojemu zdziwieniu) Migdał
Jestem z niego bardzo dumna, bo mimo, że oczywiście się bał, to był grzeczniutki, nawet dał się pokazać (cioci kocurro dziękujemy

) A w BISie dał się wyciągnąć obcej osobie

Chyba najbardzie w tym BISie sieszyłam się tym, że łądnie się zachował, chyba bardziej niż oceną
Jutro mam nadzieję, że ktoś inny wygra, bo ja chciałabym być wcześniej w domu
Migdał po powrocie do domu pomiział się ze mną, pomraukał i uwalił się na środku kuchni, wrócił do siebie
I muszę Wam powiedzieć że puchar wręczął mi Conrado Moreno (przez C czy K?) a potem z racji, ze ręce miałąm tylko dwie, odprowadził mnie do klatki, pochwalił, kota, pogratulował, podał rękę

. I muszę przyznać, że jest jeszcze przystojniejszy niż w telewizji
Poza tym spotkałam masę forumowiczów, poznałam nowe fajne osobe

, padam w tej chwili na pysk, łeb mi pęka, to fajnie było
Jeszcze jutro, a potem będzie mnie mozna łopatką zbierać
