Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV gaudeamus igitur

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 29, 2011 12:56 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

a ja wczoraj ze zdumieniem odkryłam, że jestem o rok starsza niż myślałam 8O
Nie wiem jak to się stało, od kwietnia cos mi się musiało potknąć w głowie i się odmłodziłam
A do niedawna zawsze się postarzałam, przez to, że wysłana do szkoły rok wcześniej miałam równiesniczki o rok starsze Potem nadchodził dzień urodzin i dostawałam prezent w postaci - roku mniej :twisted:

Kilka dni temu wpadło mi do głowy, ze "jesteś tym, jak się czujesz" i zrobiło mi się niewyraźnie, bo czuję się okrutnie zmęczona i zmurszała
i zapachniało mi klimatami jak z E.A. Poego :twisted:

Generalnie -
jesień nadchodzi, więc myśli spadają z mej głowy jak liście
złote
lecz suche i martwe

:ryk:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:00 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

hahaha, masz wiek wahający się?
:)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 29, 2011 13:00 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Złote liście może i są suche i martwe ale złote myśli na pewno nie :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 29, 2011 13:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Pasibrzucha pisze:Ja zbyt wielkiego doświadczenia nie mam, ale im jestem starsza, tym lepiej się czuję - sama ze sobą i ze światem.. I coraz bardziej się sobie podobam :lol:


Bo to jest najlepszy czas właśnie kochana :wink:
I dekada, którą masz przed sobą jest najlepsza dla kobiety :ok:
EdiT;

Zresztą zgrzeszyłabyś, gdybyś czuła inaczej. Rok po ślubie i tuż przed wejściem do własnego mieszkania 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw wrz 29, 2011 13:04 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

magdaradek pisze:hahaha, masz wiek wahający się? :)

raczej - waham się, co do wieku 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:05 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

czy to nie urocze?
gdy chcesz jesteś młodsza, możesz pozwolić sobie na szaleństwo
gdy chcesz autorytatywnie jesteś starsza, o.

A ja zatrzymałam się u siebie na 30 i tak też się czuję cały czas 8)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 29, 2011 13:12 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

to ja się jeszcze powaham 8)

Jesień i wieje,
waham się na wietrze
czy chcę być starsza
czy przez chwilę młodsza jeszcze

:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:16 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Jeden z pierwszych wierszy, jakie poznałam (a przy okazji polubiłam) jeszcze jako kilkuletni szczyl: :D


Tadeusz Boy-Żeleński

Gdy się człowiek robi starszy

Gdy się człowiek robi starszy,
Wszystko w nim po trochu parszy-
wieje;

Ceni sobie spokój miły
I czeka, aż całkiem wyły-
sieje.

Wówczas przychodzą nań żale,
Szczęścia swego liczy zale-
głości.

I mimo tak smutne znamię,
Straszne go chwytają namię-
tności...

Z desperacją patrzy czarną
Na swe lata młode zmarno-
wane,

W wspomnień aureolę boską
Pręży myśli swoje rozko-
chane...

Z żalem rozważa w swej nędzy
Każde "nicniebyłomiędzy-
nami",

Każdy nie dopity puchar,
Każdy flirt młodzieńczy z kuchar-
kami...

Wspomni z jakąś wielką gidią
Swe gruchania, ach jak idio-
tyczne,

I czuje w grzbiecie, wzdłuż szelek,
Jakieś dziwne prądy elek-
tryczne...

Jakąś gęś, z którą do rana
Szukali na mapie Ana-
tolii,

Jakiś powrót łódką z Bielan,
Jakiś wieczór pełen melan-
cholii...

Gdybyż, ach, snów wskrzesła mara,
Dziergana w rozkoszy ara-
beski.

Gdybyż bodaj raz, ach gdyby
Sycić swą CHUĆ jak sam Przyby-
szewski!...

...I wdecha zwiędłe zapachy
Nad swych marzeń trumną nachy-
lony,

I w letnią noc, w smutku szale
Łzami skrapia własne kale-
sony...

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:22 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

wbrew pierwszemu wrażeniu
to bardzo smutny wiersz 8)

największy smutek płynie ku mnie z obrazu tych starczych kalesonów
łzami przesiąkłych

Udaję się do sklepu z bielizną
Kalesony przynajmniej zakupię świeże i niepożółkłe :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:24 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Pasibrzucha pisze:Charm! To ja już wiem, skąd nick :D

na pewno ;) tzn różnica pomiędzy ilością kwarków c i antykwarków w hadronie (nota bene zachowana w oddziaływaniach silnych i elektrosłabych) :mrgreen:
(druga wersja - czwarty kwark, tzn kwark c)

(tak, jestem trzeźwa, i byłam o zdrowych zmysłach gdy to wymyślałam.... :roll:
jakoś wtedy w ogóle nie przyszło mi do głowy tłumaczenie na inne języki :roll: )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw wrz 29, 2011 13:26 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

a ja myślałam, ze to z francuskiego :D
dlatego wizje miałam bardzo zbliżone, do tego, com później ujrzała na zdjęciu

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:26 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

8O
:piwa: :ryk: :piwa: :ryk:

No przecież to jasne jak słońce :ok:

Jakby sie kto pytał to smieję się z kwarków, bo mi zapachniało przez chwilę rumoszem 8)

Ładnie sie nazywają - cokolwiek znaczą :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw wrz 29, 2011 13:30 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

kwarki zawsze sobie wyobrażałam jako takie kosmiczne skwarki pędzace przez wszechświat 8)
(program fizyki dla liceów skończyłam w klasie III; fizyki kwantowej juz nie obejmował)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 29, 2011 13:52 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Wiersz o kalesonach jest tragicznie smutny. Jest też taka piosenka Jaromira Nohavicy pt Myszka Miki, polską wersje śpiewa Mirosław Czyżykiewicz:

Budzę się szarym świtem i chwytam się za serce
czy coś tam jeszcze bije, czyżbym miał jeszcze szczęście?
A może jest już po mnie, bo mam buty woskowane
ku śmierci kołowrotek, bezsensowny ten sam ranek.

Nie ma z kim, nie ma o czym, nie ma co i nie ma jak
nie ma gdzie i nie ma po co, każdy jest z sobą sam.
Wychudły Don Kichot siodła swą Rozynantę,
a ślepy bóg za sterem znów prowadzi nasza łajbę.

Telefon niech milczy - nagranych uczuć dramat,
złe wieści jak bezpieka także przychodzą z rana.
Już na wpół czujny, na wpół złapany w nocy wnyki,
mógłbym się zaśmiać, lecz mam uśmiech Myszki Miki
Ranki bym zniszczył.

W radiu gra Chick Corea - prezenter dobry człowiek -
zaprawdę jest wesoło niczym w rodzinnym grobie.
Uśmiecham się jak mumia, mam wory pod oczami,
różowy świt mnie nudzi, dzień nowy już nie mami.

Coś mówisz o tym, co byś jeszcze ze mną robić chciała,
pomału stygnie pościel, dołki po rozgrzanych ciałach.
Wszystko oblekła szarość - jak orzec czyjąś winę,
drwal machnął swą siekierą, łączącą przeciął linę.

Dwa łóżka jak dwa kraje dzielą pograniczne słupy,
wzdłuż ozdób na tapecie ciągną się kolczaste druty.
Gdy sen nadejdzie błogi, już nie męczą żadne zmory.
wszak była we mnie miłość - dziś pusta złość i gorycz.
Druty bym zniszczył.

Przeklęta ta godzina, moment, tej chwili przelot,
gdy rzeczy się wahają na styku czerni z bielą,
gdy jeszcze półmrok toczy odwieczną wojnę z brzaskiem,
bezsenność jest cierpieniem, palącym oczy piaskiem.

A wszystko huczy w głowie i tępo kłuje w boku,
chciałbym na dobre zasnąć, nie myśleć i mieć spokój.
Z łokciami na kolanach - słucham, jak łzy twoje płyną
Na życie już za późno - za wcześnie, żeby ginąć.

Co było jeszcze wczoraj, niepotrzebne dziś nikomu,
Ostatni kawy łyk, bo nie ma więcej kawy w domu.
Wszak przyjdzie, co przyjść musi, nadejdzie nieproszone,
Chleb z masłem zawsze spada nie na tę, co chcesz stronę
Masło bym zniszczył

Mówisz mi o nadziei i siecią słów oplatasz,
co jak szpiegowskie sondy krążą dookoła świata.
Rozebrać się z piżamy może bym umiał jeszcze,
dwadzieścia lat mówiłem, dziś już mi się mówić nie chce.

Z plakatu w ubikacji knur opasły do mnie mruga,
Pędząc zabiera wszystko spienionej wody struga.
Spłukuje to, co było i niesie wprost do ścieku,
a mnie tu przyjdzie zostać, nim zbraknie mi oddechu.

Macam się po nadgarstku, na dworze prawie świta,
zegar godziny bije i pogodnym dniem nas wita.
Już na wpół czujny, na wpół złapany w nocy wnyki,
mógłbym się zaśmiać, lecz mam uśmiech Myszki Miki
Miłość bym zniszczył.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 29, 2011 13:58 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou IV Urodziny Caillou

Litości babajago 8O
Aż TAK źle nie jest 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 398 gości