Mysia i Neron(*) *kotowanie z Alą*wątek kocio-kulinarny 5

[JoasiaS]

Zjeść to bym zjadła ,ale robić to by mi się nie chciało

Otóż to . Skoro piszesz, że to nie takie weselne, to chętnie bym spróbowała, ale ta robota przy nich...

no wiesz planowałam przywieźć coś bardziej wykwintnego do Was ale jak chcesz….

Nie wierzysz we mnie i zamierzasz przybyć z własnym prowiantem?
Dobra, niech będą te flaczki

[alus1]

Zjeść to bym zjadła ,ale robić to by mi się nie chciało

Otóż to . Skoro piszesz, że to nie takie weselne, to chętnie bym spróbowała, ale ta robota przy nich...

no wiesz planowałam przywieźć coś bardziej wykwintnego do Was ale jak chcesz….

Nie wierzysz we mnie i zamierzasz przybyć z własnym prowiantem?
Dobra, niech będą te flaczki

chciałam zrobic Vitello tonato, a może zrobię oba dania hmm....
W Ciebie wierzę dobrze o tym wiesz, poza tym największą ochotę to mam na coś z grila ale chciałam Wam coś od siebie no

[JoasiaS]

W Ciebie wierzę dobrze o tym wiesz, poza tym największą ochotę to mam na coś z grila

Możemy zrobić, jeżeli tylko masz ochotę
Szczegóły obgadamy na pv, ok?

ale chciałam Wam coś od siebie no

[Cameo]

Ala, masz przepis na muffiny?

[zuzia 1]

Dzięki za przepis na flaczki. Zrobię na sobotę.

[alus1]

Dzięki za przepis na flaczki. Zrobię na sobotę.

uważaj, zapowiadają burze a one potrafią się skinąć podczas burzy

[alus1]

Ala, masz przepis na muffiny?

zgubiłaś?
tutaj proszę : viewtopic.php?f=1&t=101226&p=5155493&hilit=+muffiny#p5155493

[JoasiaS]

Ala, masz przepis na muffiny?

zgubiłaś?
tutaj proszę : viewtopic.php?f=1&t=101226&p=5155493&hilit=+muffiny#p5155493

A tam, Cameo, będziesz się z tym pitolić godzinę
Kup te:
http://www.gellwe.pl/produkty/produkt/t ... adowe-105/
15 minut i gotowe

[alus1]

Ala, masz przepis na muffiny?

zgubiłaś?
tutaj proszę : viewtopic.php?f=1&t=101226&p=5155493&hilit=+muffiny#p5155493

A tam, Cameo, będziesz się z tym pitolić godzinę
Kup te:
http://www.gellwe.pl/produkty/produkt/t ... adowe-105/
15 minut i gotowe

no wlasnei nie trzeba sie pitolić, tego nawet się nie miesza dokładnie bo jak za dobrze wymieszasz to nie są takie jak być powinny

[JoasiaS]

no wlasnei nie trzeba sie pitolić, tego nawet się nie miesza dokładnie bo jak za dobrze wymieszasz to nie są takie jak być powinny

Ale napisali czas wykonania 40 minut

[alus1]

no wlasnei nie trzeba sie pitolić, tego nawet się nie miesza dokładnie bo jak za dobrze wymieszasz to nie są takie jak być powinny

Ale napisali czas wykonania 40 minut

się czepiasz dorbiazgów ech no

[Ciepła]

witaj miło Aluś i kociaste

[Cameo]

[shira3]

obiecany przepis na drobiowe flaczki

Składniki
Różne mięso chude: podudzie indycze, wołowe, podudzie kurze
Włoszczyzna
Cebula
1- 1,5 kg żołądków kurzęcych (dla mnie najsmaczniejszy jest właśnie z kurzych)
Mielona słodka papryka
5-7 ziaren ziela angielskiego
2-3 listki laurowe
Sól, pieprz
Majeranek
1 cała gałka muszkatołowa

Obieramy włoszczyznę i ścieramy na tarce, pora drobno kroimy, cebulę opalamy jak do rosołu. Gotujemy bulion taki porządny mięsny bulion, ale nie za tłusty, mięso bez skórek itd do gotowania dodajemy ziele angielskie, listki laurowe, sól i pieprz. Żołądki płuczemy i jeżeli są na nich takie żółte błonki to je oczyszczamy (mi udało się kupi ć już bez tych żółtych części), jeżeli nie oczyścimy to te części żołądków będą twarde jak podeszwa. Oczyszczone żołądki gotujemy w czystej wodzie do miękkości (im dłużej gotujemy tym mniej „smaczku” będą miały żołądki w bulionie więc tu możemy sterować intensywnością smaku flaczków), odcedzamy i zostawiamy do ostygnięcia. Następnie kroimy w paseczki, nie musi być zachowana mistrzowska precyzja, jak poleci tak kroimy. Z bulionu usuwamy cebulę i mięso które zostawiamy do ostygnięcia (cebulę wyrzucamy). Jak już jesteśmy w stanie wziąć mięso w rękę to kroimy je na drobne kawałeczki i wrzucamy do bulionu razem z pokrojonymi żołądkami, przyprawiamy sporą ilością majeranku 1-2 łyżkami słodkiej papryki i ścieramy gałkę muszkatołową, jeżeli ktoś lubi to można dodać imbir u mnie w przepisie rodzinnym nie występował więc nie dodaję. Gotujemy jakieś pół godziny i sprawdzamy smak, doprawiamy w gdyby coś nam jeszcze nie pasowało, papryki i majeranku naprawdę nie musimy żałować.
Smacznego

PS: sekretem dobrych flaczków jest bulion, jeżeli będzie mdły i nieciekawy to flaczki będa takie same.

A ja robię prawie tak samo - jedyne, co dodaję jeszcze to pokrojone w paski pieczarki - dodają jeszcze smaczku

Zjeść to bym zjadła ,ale robić to by mi się nie chciało

Wbrew pozorom to dość szybkie i proste danie
Ja uwielbiam
A....i jeszcze jedno: możnaby zobaczyć Mysz?

[alus1]

A ja robię prawie tak samo - jedyne, co dodaję jeszcze to pokrojone w paski pieczarki - dodają jeszcze smaczku
Ja uwielbiam
A....i jeszcze jedno: możnaby zobaczyć Mysz?

we flaczkach
pieczarek nie dawaliśmy nigdy hmm trzeba spróbować