Tillibulkowy harem zaprasza :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 14, 2010 10:34 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Agresję przy podawaniu tabletki, podarta koszulka, sznyty na piersi, a kot owinięty w ręcznik!!! :mrgreen: I to kto? Najmniejsza Irisia! :ryk:

A hektolitry śliny-Safik- u weta. Niezapomniane chwile. Mokra ja, wet, i wszystko wokół. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 14, 2010 10:57 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

tillibulek pisze:
serio? hektolitry śliny???? 8O 8O

ona sie tak opluła, ze zastanawiam sie czy nie ma alergii na ktorys skladnik tego leku - choc wczoraj dostala go w zastrzyku i nic sie nie dzialo - dzisiaj jak w koncu połknela, to tez nic - tylko ta slina.... mnostwo sliny....


Z mojego niewielkiego doświadczenia wynika, że zwierzęta ślinią się tak bardzo przy podwyższonym stresie. Taka reakcja organizmu...
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Nie mar 14, 2010 11:05 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Dokładnie tak, i przy gorzkich lekach też. Naturalne.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 14, 2010 11:21 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

no patrzcie, to nie wiedzialam - dzieki za wyjasnienia :wink:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 11:30 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

kalair pisze:Agresję przy podawaniu tabletki, podarta koszulka, sznyty na piersi, a kot owinięty w ręcznik!!! :mrgreen: I to kto? Najmniejsza Irisia! :ryk:

A hektolitry śliny-Safik- u weta. Niezapomniane chwile. Mokra ja, wet, i wszystko wokół. :mrgreen:


nie spotkalam sie jeszcze z taką reakcją na tabsa ;) Zorka i Ruby grzecznie wszystko łykają, one w ogole są spokojne

a weta mamy takiego wspanialego, ze wrecz jeszcze lepiej i spokojniej sie tam koty zachowują niz w domu ;) zasluga delikatnosci wetek i feliway'a - poza tym w Canfelisie ma sie wrazenie, ze sie jest w przytulnym domku, a nie w przychodni... nie smierdzi lekarzem, tam jest tak po domowemu :)

Freya jest jeszcze strachliwa, dzisiaj dlugo ja gonilam, zeby podac jej tabletke, ale dopiero pod koniec tak sie wkurzyla, ze chciala mnie sprac, ale mimo iż łapka byla juz w pozycji karate, to nie zrobila tego - kochana mysia :1luvu:

super sobie dzisiaj leżała na zbombrowanej kołderce... całą sesyjke foto zrobilam :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 12:02 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Obrazek

:D rubinkowe całuski dla wszystkich cioć czytających nasz wątek :D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 12:45 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Brak mi słów, taaaaakie piekne! :1luvu:

Tilli, jak robisz kolorowe akcenty ( np. oko) na czarno - białej fotce?...
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Nie mar 14, 2010 13:12 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

od razu humor się człowiekowi poprawia, jak sobie niedzielnie popatrzy na te piękne futrzaczki!!!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Nie mar 14, 2010 14:15 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Cześć Tillku :D
Rubik prześliczny :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 14, 2010 14:42 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Mała Dzikuska, Joluka, OKI - witajcie :D i dziekuje za mile slowa :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 17:53 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

pochwalę się Freyą na kołderce
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 17:55 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Cześć Śliczna. :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 14, 2010 18:03 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

i na dokladke ;)
Obrazek

szkoda, ze to juz koniec weekendu.....


zbliza sie pora podania tabletki - zobaczymy jak pojdzie TŻ-owi ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 18:04 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

kalair pisze:Cześć Śliczna. :kotek:


Czesc, Ciociu Kalerciu :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 14, 2010 18:09 Re: Tillibulkowy harem - kupkowy problem :(

Widzić kota na łóżku, który wszedł tam w innym celu niż, by narobić q... bezcenne! :mrgreen:

Śliczna! :1luvu:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, EmiEmi, pibon i 323 gości