» Wto maja 15, 2012 20:18
Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek na doczepk
Czipowałam w lecznicy. Nosiłam po jednym kocie. Niestety Rysiek narobił takiego cyrku w domu, jak go pakowałam,
że Mefisto z Nikitą zmyli się natychamiast i nie dałam rady ich wyciągnąć. Rudzik pcha się zawsze do transportera sam,
wiec z nim nie było problemu w domu, gorzej na miejscu, on nie daje sobie nic zrobic. Nie dał się zapakować w specjalny kaftanik unieruchamiający. Został zawinięty w recznik, ale mimo to gryzł i wyrywał sie potwornie, a wydarł się tak, ze mi o mało bębenki nie popękały...
Noreczka już w domu, własnie ją przyniosłam. Ma założony wenflon i jest bardzo biedniutka.
A oto wynik histopatologii, cytuję:
Rozpoznanie:
gruczolakoraki
Omówienie rozpoznania:
Są to złośliwe nowotwory pochodzące z gruczołów mlekowych. Guzy gruczołów mlekowych występują często u psów i
kotów. Na ich powstawanie mogą mieć wpływ czynniki hormonalne. Gruczolakoraki najczęściej występują i kotów. Z
powodu wzrostu guza w pobliżu naczyń limfatycznych nie można wykluczyć przerzutów. Złośliwe guzy wykazują wzrost
naciekowy i dają przerzuty do węzłów chłonnych, płuc, wątroby i nerek. Możliwe jest pojawienie się nawrotów oraz
przerzutów.