Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 09, 2010 9:59 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Beasia pisze:Jako fanka rudego się dopytowuję czemu rude miało tylko 2 zdjęcia :?: :evil:
Bilans całokształtu i tak wypada mocno rudo :lol:
Jeszcze niejedno zdjęcie płomienne przed nami! :mrgreen: i to już wkrótce pewnie.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 10:20 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

:1luvu: :1luvu: jak tu nie kochać???
Śliczne to, mięciutkie, kolorowe, przytulaśne, a że sika.... to tym barxziej nas rozczula.... :mrgreen:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 09, 2010 10:33 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

zuzzik pisze::1luvu: :1luvu: jak tu nie kochać???
Śliczne to, mięciutkie, kolorowe, przytulaśne, a że sika.... to tym barxziej nas rozczula.... :mrgreen:

a gdyby jeszcze trafiało siuśkami do kuwety, to już byłby zupełny ideał :lol:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lip 09, 2010 11:01 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

zuzzik pisze: :1luvu: :1luvu: jak tu nie kochać???
Śliczne to, mięciutkie, kolorowe, przytulaśne, a że sika.... to tym barxziej nas rozczula.... :mrgreen:
Rozczula, powiadasz?... :twisted: No, w końcu miłość bywa niełatwa... :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 11:09 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Hanelko, a ile masz w domu kuwet? Bo nie wiem, czy słyszałaś, o takiej teorii, że kuwet powinno być, co najmniej tyle samo, co kotów? Propaguje ją jakaś angielska znawczyni kocich zachowań (zapomniałam nazwisko, ale moge sprawdzić). Kupiłam sobie kiedyś jej książkę.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14705
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lip 09, 2010 11:17 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Nie mam aż tak dużego mieszkania :lol:
Do przybycia Dusia nie było problemu, wypadki zdarzały się sporadycznie, autorem zazwyczaj była Wiewióra, bardzo wrażliwa koteńka. Teraz nawyk został i sprawców jest więcej. Myślę, że trochę czasu jeszcze minie, zanim się wszyscy uspokoją. Jak się ochłodzi i zamkniemy balkon, feliway wróci do kontaktu...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 11:23 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

hanelka pisze:Nie mam aż tak dużego mieszkania :lol:
Do przybycia Dusia nie było problemu, wypadki zdarzały się sporadycznie, autorem zazwyczaj była Wiewióra, bardzo wrażliwa koteńka. Teraz nawyk został i sprawców jest więcej. Myślę, że trochę czasu jeszcze minie, zanim się wszyscy uspokoją. Jak się ochłodzi i zamkniemy balkon, feliway wróci do kontaktu...


Rozumiem, byś się potykała o kuwety. :mrgreen:
To trzymam kciuki, żeby się lejki uspokoiły.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14705
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lip 09, 2010 12:00 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Myślę, że do potykania się już by nawet nie doszło... :ryk:
za kciuki dziękuję :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 13:30 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Specjalnie dla Beasi :D


Obrazek Obrazek

Będę tu siedział niezłomnie, z szeroko otwartymi oczami, przytomny. Wcale mi się oczy nie kleją... wcale...
Pilnuję mojego Mańka. Trzymam w łapkach jego głowę i pilnuję, żeby przychodziły do niego tylko piękne sny...
Mój Maniek...

Kardamon czuwający
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 14:21 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

hanelka pisze:Specjalnie dla Beasi :D


Obrazek Obrazek

Będę tu siedział niezłomnie, z szeroko otwartymi oczami, przytomny. Wcale mi się oczy nie kleją... wcale...
Pilnuję mojego Mańka. Trzymam w łapkach jego głowę i pilnuję, żeby przychodziły do niego tylko piękne sny...
Mój Maniek...

Kardamon czuwający

Czym byłoby życie bez miłości kociej??
Morzem łez wezbranym może.... :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 10, 2010 12:42 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Kardamon wzruszający :1luvu:
a jak tam rybolki w tym upale?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Sob lip 10, 2010 13:13 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

dune pisze:Kardamon wzruszający :1luvu:
a jak tam rybolki w tym upale?

właśnie??
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 10, 2010 14:50 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Umarł mój glonojadzik - stwór z kosmosu :placz:
Poza tym rybeczki mają się dobrze, doszły neonki - niebieskie świetliczki. Mogę się gapić na to wszystko bez końca...

Wszyscy szukamy chłodu. Kundel biedny, nie chce wychodzić na spacery. Patrzy na mnie z wyrzutem: Musisz? Naprawdę?
Reszta ledwo zipie porozkładana na płasko, gdzie najchłodniej.
Kupiłam cudną pnącą różę do moich wiszących ogrodów na balkonie. Posadzę ja jak się ochłodzi troszkę (w listopadzie? :mrgreen: ). Potem wyciągnę piwo z lodówki... :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 10, 2010 21:02 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

hanelka pisze:Umarł mój glonojadzik - stwór z kosmosu :placz:

Kupiłam cudną pnącą różę do moich wiszących ogrodów na balkonie. Posadzę ja jak się ochłodzi troszkę (w listopadzie? :mrgreen: ). Potem wyciągnę piwo z lodówki... :mrgreen:

z piwem do listopada będziesz czekać?

Oj glonku, glonku [*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55986
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lip 10, 2010 22:14 Re: Rudy Kardamon i przyjaciele

Nie, zastanawiałam się, kiedy się ochłodzi. Piwo już zamordowane. :mrgreen:
Róża kwitnie. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 7 gości