Moje zwierzęta.

ja też bym pomogła, a jak chętnie pomogłabym potem jeść...

to co Trawka, jadziem?

andziula20 pisze:ja też bym pomogła, a jak chętnie pomogłabym potem jeść...

to co Trawka, jadziem?

Jedzenia wystarczy dla wszystkich :ryk:

Przyjeżdżajcie :mrgreen:

andziula20 pisze:ja też bym pomogła, a jak chętnie pomogłabym potem jeść...

to co Trawka, jadziem?

o tak

Tutaj znowu pracują

trawa11 pisze:Tutaj znowu pracują

Ogórki kiszą :mrgreen:

Witaj Trawko :1luvu:

kasiunia773 pisze:
trawa11 pisze:Tutaj znowu pracują

Ogórki kiszą
Witaj Trawko

o ja Kasia wyslij trochę :1luvu:

trawa11 pisze:

Hej

A ja znowu zasuwam w kuchni :roll:

Kasiunia, nie zalało Cię znowu?
Mam nadzieję, że pogoda u Ciebie już tak nie szaleje jak w maju czy w czerwcu..

aamms pisze:Kasiunia, nie zalało Cię znowu?
Mam nadzieję, że pogoda u Ciebie już tak nie szaleje jak w maju czy w czerwcu..

U nas na szczęście tym razem wszystko dobrze

ale i tak całą noc nie spałam tylko pilnowałam domu siostry :roll:

bo obawiałam się gruntówki :roll:

Hejka

trawa11 pisze:Hejka

O Jesssu jakie pyszności :oops:

Hej Trawko :1luvu:

Hejka

trawa11 pisze:Hejka

Witaj Trawko :1luvu:

Ja mam teraz jeszcze mniej czasu niż do tej pory :oops:

zaczynają kraść na działkach :evil:

i jeżeli chcę coś wekować muszę to robić na bieżąco ,co dojrzeje -do słoika :roll:

jestem już trochę tym wszystkim zmęczona ,a jeszcze ręka mnie zaczyna boleć od wysiłku ,co jakiś czas wyskakuje mi subtelne jajo pomiędzy palcami i wtedy już po ptokach ,2 dni odpoczynku a na działce nie ma połowy plonów :evil:

Zaczynam sie poważnie zastanawiać czy nadal uprawiać tą działkę :roll:

ja sie na zapieprzam od marca do pazdziernika a złodzieje mają radochę :evil:

kasiunia773 pisze:Witaj Trawko
Ja mam teraz jeszcze mniej czasu niż do tej pory zaczynają kraść na działkach i jeżeli chcę coś wekować muszę to robić na bieżąco ,co dojrzeje -do słoika jestem już trochę tym wszystkim zmęczona ,a jeszcze ręka mnie zaczyna boleć od wysiłku ,co jakiś czas wyskakuje mi subtelne jajo pomiędzy palcami i wtedy już po ptokach ,2 dni odpoczynku a na działce nie ma połowy plonów
Zaczynam sie poważnie zastanawiać czy nadal uprawiać tą działkę ja sie na zapieprzam od marca do pazdziernika a złodzieje mają radochę

moja kuzynka tez miala fajne zbiory na dzialce , miala ,nie zdążyla nic zebrać ,bo powódż doszczętnie dzialke zalala

czyli jak nie złodziej , to kataklizm.
Ale napewno większosć juz w słoikach masz :ok:

Moje zwierzęta.

Kto przegląda forum