Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

[agul-la]

poszlam dzis do pracy z policzkiem przecietym piekna, dluga szrama, ktora zawdzieczam kochanemu rysiowi, goniacemu kluske i nie zwazajacemu na przeszkody czyli mnie w pracy zostalam delikatnie zapytana czy mialam taki dziki seks czy to kto mnie podrapal niestety to tylko zadrapanie

[vadee]

poszlam dzis do pracy z policzkiem przecietym piekna, dluga szrama, ktora zawdzieczam kochanemu rysiowi, goniacemu kluske i nie zwazajacemu na przeszkody czyli mnie w pracy zostalam delikatnie zapytana czy mialam taki dziki seks czy to kto mnie podrapal niestety to tylko zadrapanie

bardzo współczuję, mi kiedyś nastolatki nad ranem przebiegly po głowie i chodziłam z elegacko opuchniętą dolną wargą, jakby mi ktoś przyłożył

[agul-la]

a nogi mam jak po wojnie jakiejs, bo rysiek nie inaczej wchodzi na kolana jak po nogawce i zauwazylam, ze bardoz lubi chwycic sie lapkami mojej nogi jak chodze i wtedy przemieszczam sie z nim razem

[vadee]

a nogi mam jak po wojnie jakiejs, bo rysiek nie inaczej wchodzi na kolana jak po nogawce i zauwazylam, ze bardoz lubi chwycic sie lapkami mojej nogi jak chodze i wtedy przemieszczam sie z nim razem

od paru tyg. nie mogę sobie zrobić porządnego peelingu, bo wszędzie mam strupki

[agul-la]

ja mam przez to problem z depilacja, boje sie, ze ogole strupki przy okazji chcesz zobaczyc 2 szurniete foty ryska z dzis'?

[vadee]

ja mam przez to problem z depilacja, boje sie, ze ogole strupki przy okazji chcesz zobaczyc 2 szurniete foty ryska z dzis'?

pytanie!

[agul-la]

czekaj wiec cierpliwie

[agul-la]

znajdz kotka

rysiek szuka kumpli na nk

i scenka rodzajowa
te, stara ja juz nie pije , zamknij sie ktos nam robi zdjecia

[vadee]

zdjęcia 2 i 3 wymiatają
i są tacy słodcy

[agul-la]

takie 2 bambry z nich. pewnie nosilyby dres gdyby byly ludzmi. tak jak reks

[vadee]

takie 2 bambry z nich. pewnie nosilyby dres gdyby byly ludzmi. tak jak reks

KOCHAM tę cwaniaczkowatość w kotach a zwłaszcza jak supercwaniak-Pchełka, po byciu łobuzem i chuliganem z ADHD przychodzi do mnie taka śliczna, bezbronna i słodka i się domaga wzięcia na ręce i długieeeego, mruczącego, przytulania z głaskaniem
albo jak Rudzinka próbuje się przyczepić do mojej klatki piersiowej i na niej zasnąć (jak siedzę, a nie leżę np., więc jest to trudne ) albo w nocy sie zwija w mini-kłębusia między moim ramieniem a szyją
albo jak Don Krecior przychodzi, patrzy, patrzy i nagle łup na bok, jak ścięty i zaczyna mruczeć

a Elegancki się nadal foszy i mysli, że wzięcie na ręce = czas na proszka

[agul-la]

jak wracam do domu to sciskam reksa i ide z nim na spacer potem ide do gnomow i sie zaczyna. rychu patrzy zebym do michy nalozyla cos i jak sie nazre to przychodzi czas na czulosci, lusia natomiast ma gdzies miske i placze zeby ja wziac na rece, wycalowac, utulic i dopiero po tym sprzedaje mi packe w nos i idzie jesc spanie to kolejna historia, rysiu udeptuje mi krtan zanim sie na gardle ulozy a luska wsadza pycha do mojego nosa, wylizuje twarz i dopiero mozna mowic o spaniu

[vadee]

fajnie, że masz tak do pary
porównanie sytuacji, kiedy Pchełka była jedynym juniorem z tą, od kiedy mamy też Rudzię (prawie jeden wiek) wskazuje na to, że kociaki w jednym wieku to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie - ten sam poziom energii i głupot w główencjach = najlepszy przyjaciel i towarzysz

[agul-la]

no parka to dobre rozwiazanie. nie nudza sie ze soba i smiechu podwojna dawka kiedy bedziesz swoje sterylizowac?

[kalair]

znajdz kotka

rysiek szuka kumpli na nk

i scenka rodzajowa
te, stara ja juz nie pije , zamknij sie ktos nam robi zdjecia

Agul-la słodkie!