Kropka i Skipi...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 26, 2007 14:18

ewung pisze:Adriana a nie myśleliście o szkoleniu Skippiego? żeby móc nad nim łatwiej zapanować, piszesz ze cieżko Ci go utrzymać, nie słucha. Wiem że szkolenie nie jest łatwe bo wymaga czasu (u nas kurs podstawowy to trzy miesiące, dwa razy w tygodniu - kosztowało to 700 zł) ale ja jestem wielkim zwolennikiem szkolenia od czasu jak poznałam psa mojego byłego szefa który szkolił swoją sukę przez wszystkie stopnie. Ze Skippim czeka Was sporo lat warto zadbać o to aby słuchał. Skippi to duży pies, musi poznać swoje miejsce w stadzie. To takie moje rozważania, nie wiem tak naprawdę czy to jest skuteczna metoda ale po tym jak widziałam efekty szkoleń jestem całym sercem za nimi - uważam że każdy szczególnie duży pies powinien je przejść.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za poprawe sytuacji


o szkoleniu juz myslelismy... tylko ze:
po pierwsze Skipi nie jest juz malym szczeniakiem, a wiekszosc szkolen ktore znalazlam jest skierowana do takich wlasnie psow (albo psow opiekunow)... nie upieram sie ze nie ma szkolen przeznaczonych dla psow podrosnietych- nie przejrzalam jeszcze wszystkiego...
ale przegladalam program szkolen: siadanie, bieg przy nodze, komenda "lezec" itd- i tu jest problem: Skipi siada dosc powoli, kladzie sie metoda "bum" na podloge itd itp: tzn Skipi nie jest w pelni sprawnym psem i nie jestem pewna jak przechodzilby szkolenie w grupie zdrowych zwierzakow :(


z kasa tez bylby problem, ale to akurat mnie najmniej martwi...
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 14:35

wydaje mi się ze jedynym rozwiązaniem jest rozmowa z osobami szkolącymi. Nie sądzę aby była to aż tak sformalizowana sprawa ze nie da się szkolić starszego psa, jasne ze podstawa to maluchy ale jak ja rozmawiałam mówiąc ze chodzi o dorosłego psa ze schroniska nie było problemu - wręcz przeciwnie - zachęta, że w takim przypadku to jeszcze bardziej wskazane. Dobry szkoleniowiec powinien być raczej elastyczny, przecież zwierzaki są różne, mają różne charaktery możliwości. Nawet jak Skippi uczył by się wolniej to przecież nie jest najważniejsze jak będzie siadał tylko ogólna nauka posłuchu, prowadzenia itp. - wydaje mi się ze to kwestie do dogadania.

Co do kasy, rozumiem bardzo dobrze, w Kraku pewnie szkolenie może być jeszcze droższe :-(

Mam nadzieję ze uda Wam się dogadac ze Skippim. Bardzo trzymam kciuki za powodzenie.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon lis 26, 2007 14:39

nie znam się na psach, nic nie wiem na temat ich szkoleń, ale to, co pisze ewung brzmi dla mnie bardzo logicznie i sensownie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 26, 2007 14:50

ja widze, ze szkolenie jest potrzebne i logiczne, ale moje watpliwosci sa nadal aktualne....


to ze ja nie moge utrzymac psa nie jest tez do konca zwiazane z nim ale rowniez z moim kregoslupem....
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 15:11

wiem że masz wątpliwości, zajrzałam z ciekawości i znalazłam taką stronkę
http://alteri.pl/Kursy_szkolenia/PPP/index.html zalecają dla szczeniaków ale wyraźnie dają do zrozumienia ze w kursie uczestniczyć może pies starszy, dorosły, mała grupa pozwala na indywidualne podejście. Myślę ze inne szkoły też będą otwarte. Ja tu u mam sprawdzoną szkołę (choć niestety nie miałam jednak okazji szkolić pieska). Marzę o psie i marzę o szkoleniu go bo dla mnie to fascynujące - pokazy posłuszeństwa na wystawie psów, pokazy agility - bardzo mi się to podoba, pokazuje jaki potencjał jest w psiakach. Zresztą ja marzę o psie rasy typowo użytkowej czyli labradorze więc dla takiego psa szkolenie jest jak najbardziej wskazane.
Powolutku zobaczycie jak sie będzie sytuacja rozwijać. Najważniejsze że wiesz o takiej opcji jak szkolenie i że ją rozważacie. Wierzę ze będzie dobrze.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon lis 26, 2007 15:25

No ja też kciuki trzymam za "ogładę" Skipiego. To taki piękny pies.. I pasuje do Kropki :) Takie dwa smolasy w domu to cud, wierzę, ze wszystko się ułoży.
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pon lis 26, 2007 15:39

Znajomi szkolili sunię 5-letnią, amstafowatą, kłopotliwą, bo tchórzliwą (po przejściach) i reagującą na wszystko agresją. Zrobili tylko kurs podstawowy, nie jest idealnie, ale ogromna różnica w porównaniu z tym, co było przed kursem. W sumie są zadowoleni, a zaczynali kurs z ogromnymi wątpliwościami, nie wierząc w jakąkolwiek skuteczność, głównie dlatego, żeby mieć argumenty na nie dla weta :twisted: :D
Od dwóch lat mają kocurka (maupę straszną), psica rządzi, potrafi kocurka skubnąć, ale wojen ani tragedii nie ma.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2007 20:29

ewung pisze:wiem że masz wątpliwości, zajrzałam z ciekawości i znalazłam taką stronkę
http://alteri.pl/Kursy_szkolenia/PPP/index.html zalecają dla szczeniaków ale wyraźnie dają do zrozumienia ze w kursie uczestniczyć może pies starszy, dorosły, mała grupa pozwala na indywidualne podejście. Myślę ze inne szkoły też będą otwarte. Ja tu u mam sprawdzoną szkołę (choć niestety nie miałam jednak okazji szkolić pieska). Marzę o psie i marzę o szkoleniu go bo dla mnie to fascynujące - pokazy posłuszeństwa na wystawie psów, pokazy agility - bardzo mi się to podoba, pokazuje jaki potencjał jest w psiakach. Zresztą ja marzę o psie rasy typowo użytkowej czyli labradorze więc dla takiego psa szkolenie jest jak najbardziej wskazane.
Powolutku zobaczycie jak sie będzie sytuacja rozwijać. Najważniejsze że wiesz o takiej opcji jak szkolenie i że ją rozważacie. Wierzę ze będzie dobrze.


ewung- bardzo dziekuje za linka... zawartosc strony wyglada calkiem sensownie.
mysle ze faktycznie rozmowa z trenerem bedzie najlepszym wyjsciem...
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 20:34

Trinity36 pisze:No ja też kciuki trzymam za "ogładę" Skipiego. To taki piękny pies.. I pasuje do Kropki :) Takie dwa smolasy w domu to cud, wierzę, ze wszystko się ułoży.


dzieki za kciuki :wink:


ja tez wierze ze wszystko sie ulozy :oops:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 20:38

annskr pisze:Znajomi szkolili sunię 5-letnią, amstafowatą, kłopotliwą, bo tchórzliwą (po przejściach) i reagującą na wszystko agresją. Zrobili tylko kurs podstawowy, nie jest idealnie, ale ogromna różnica w porównaniu z tym, co było przed kursem. W sumie są zadowoleni, a zaczynali kurs z ogromnymi wątpliwościami, nie wierząc w jakąkolwiek skuteczność, głównie dlatego, żeby mieć argumenty na nie dla weta :twisted: :D
Od dwóch lat mają kocurka (maupę straszną), psica rządzi, potrafi kocurka skubnąć, ale wojen ani tragedii nie ma.


dzieki- wlasnie takie argumenty pomagaja mi podjac decyzje... :wink:
u nas nie ma wojny ani tragedii (tfu tfu). ja na pewno panikuje, ale uwazam, ze lepiej dmuchac na zimne...
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 21:53

Ja się na psach nie znam, ale kciuki trzymam. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon lis 26, 2007 22:05

Adrianko, kciuki oczywiście duże! Za Skipiego i Kropcię!
Ułoży się, zobaczysz! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lis 27, 2007 22:44

My tez przylączamy sie do kciuków Adrianko Obrazek
pogadaj z Lemoniadka z forum ,Ona ma Psa juz po szkoleniu.
Pozdrawiam Ciebie i Futerka

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lis 27, 2007 23:29

Nie zagladalam troszke a tutaj nie wesolo :(
Szkolenie jak najbardziej wskazane ale mozecie to robic sami pod okiem jakiegos fachowca tzw metoda clikerowa.
Tutaj na forum gdzies byl watek na ten temat a ja zaraz podlinkuje strone, ktora prowadzi rewelacyjny trener tej metody. co prawda specjalizuje sie w koniach ale widzialam u niego kota stawiajacego slupka, psa pastreskiego wytresowanego ta metoda, psa podworkowego, takze kury. Sama sie troszke tym "bawilam" :)
Jest tam mnostwo praktycznych i teoretycznych porad
http://www.rancho-stokrotka.com/pl_clicker.html
Powodzenia :)

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 27, 2007 23:40

no,Aduś, teraz to tylko czytaj i korzystaj :D
będzie dobrze
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 82 gości