Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 05, 2007 11:20

U mnie tylko Kitka udaje, że jej nie interesuje to, co w siatkach, ale kręci się zawsze w pobliżu :lol:
Hestia wspina się na reklamówkę, przeważnie ją przy tym przewracając :evil:
A Cyryl pakuje głowę do środka i robi przegląd. Raz włożył głowę przez ucho od siatki i strasznie był zdziwiony, jak nie mógł wyjąć głowy :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lut 05, 2007 16:17

Azik znowu ma trochę zapchany nosek :( , znowu musiałam mu podać leki. Dobrze oddycha tylko wtedy gdy wykicha cała zawartość nosa :roll: .
A propos kichania, wszystkie kociaste nauczyły się już, że jak Azika zaczyna kręcić w nosie trzeba uciekać, żeby nie zostać obhaftowanym :wink: , przekomicznie to wygląda - Azik staje przy kilku kotach i zaczyna chrząkać, momentalnie kociaste rozpierzchają się na wszystkie strony :lol: i to jeszcze z paniką w oczach, byleby zdążyć przed siermiężnym kichnięciem, nie zawsze sie im uda :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon lut 05, 2007 16:42

gattara pisze:A propos kichania, wszystkie kociaste nauczyły się już, że jak Azika zaczyna kręcić w nosie trzeba uciekać, żeby nie zostać obhaftowanym :wink: , przekomicznie to wygląda - Azik staje przy kilku kotach i zaczyna chrząkać, momentalnie kociaste rozpierzchają się na wszystkie strony :lol: i to jeszcze z paniką w oczach, byleby zdążyć przed siermiężnym kichnięciem, nie zawsze sie im uda :ryk:.

:lol: :lol: :lol:

A swoją drogą...mógłbyś już przestać chorować Aziku...

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 05, 2007 17:53

Azik ma zapchany nosek jeszcze po tej poprzedniej chorobie czy się przeziębił?
Mam jak widać straszne zaległości - codziennie mi znikacie...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 05, 2007 18:37

Azik po prostu ma nawrót choroby, jak zwykle jego odporność spada samoistnie i znowu uaktywnia się choroba noska i zatok :( .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon lut 05, 2007 19:16

Oj znam to z autopsji - dawno temu jeszcze jako dziecko tzn. szóstoklasistka musiałam iść sama (bo Mamusi nie zwolnili z pracy) na obustronną punkcję zatok... ale natychmiast po zabiegu pobiegłam na wycieczkę do fabryki baniek...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 06, 2007 10:00

Azik dałbyś spokój z tymi chorobami chłopie bo Kiwaczek będzie się zamartwiał
trzymam kciuki :ok:
Simbuś
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 06, 2007 11:43

Azik dusił się w nocy dosyć mocno ale od rana jest lepiej i znowu jest go pełno w całym domu :) . Swoją drogą ma kocina przerąbane.....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 06, 2007 13:33

Azik nie strasz swojej Panci i zdrowiej szybko. Katar i chroba to już passe w tym sezonie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lut 06, 2007 16:40

A może coś na podniesienie odporności dla Azika?
U nas Celinka miała patent na kichanie, a Kicia na łzawienia z oczka..
Teraz wszystkie zdrowiuteńkie-od ok miesiąca podaję im beta glukan..
może warto?
Pozdrawiamy :)
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 06, 2007 16:51

aja1974 pisze:A może coś na podniesienie odporności dla Azika?
U nas Celinka miała patent na kichanie, a Kicia na łzawienia z oczka..
Teraz wszystkie zdrowiuteńkie-od ok miesiąca podaję im beta glukan..
może warto?
Pozdrawiamy :)


Azik brał już właściwie wszystkie dostępne środki podnoszące odporność, niestety z marnym skutkiem :( . Betaglukan też przerabialiśmy, po tym specyfiku miał potworne zapalenie jelit 8O . Najlepiej reaguje na Biogen i wyciąg z jadu tarantuli, a i tak nie ma jakichś świetnych efektów, taka już niestety Azikowa uroda.....
Dzięki za zainteresowanie :D .
My też pozdrawiamy serdecznie.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 06, 2007 16:55

Gattaro może u Azika to genetyczne, taka uroda :( a może z wiekiem minie :D
Uściski dla słodziutkiego Azika :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 06, 2007 16:56

Betaglukan też przerabialiśmy, po tym specyfiku miał potworne zapalenie jelit


No to się wystraszyłam... 8O co się działo?
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 06, 2007 17:03

Fredziolina pisze:Gattaro może u Azika to genetyczne, taka uroda :( a może z wiekiem minie :D

Jadziu też doszliśmy do takich wniosków z wetem, podnosimy odporność i liczymy na to że chłopak z tego wreszcie wyrośnie :roll: . Oby...
Azik uściskany :D , teraz dla odmiany wyściskaj Filunia ode mnie :love:.

aja1974 pisze:No to się wystraszyłam... co się działo?

Po dwóch tygodniach podawania Azik dostał bardzo wysokiej gorączki, stracił apetyt i miał bardzo wzdęty brzuszek, to się podobno czasem zdarza po Betaglukanie ( zwłaszcza ludzkim), coś w rodzaju reakcji alergicznej i podrażnienia jelit.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 06, 2007 17:06

A napisz ile dawałaś? chciałabym porównać mniej więcej, nie chce zaszkodzić kociatym :?
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, puszatek i 34 gości