Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

lucas 2014 pisze:Lady... proszę nie martw sie o mnie.
Lucas

A o kogo mam się martwić Lucasku? Jesteś przecież Moim Rycerzem i ja :1luvu:

Ciebie

Sabcia

jolabuk5 pisze:
lucas 2014 pisze:Lady... proszę nie martw sie o mnie.
Lucas

A o kogo mam się martwić Lucasku? Jesteś przecież Moim Rycerzem i ja Ciebie
Sabcia

Lady Sabciu :oops:

zawstydzilas mnie.
Jesteś kochana :love:

i ...
Twój Lucas

Lucasku

Sabcia

Jedzcie!

Miau Kochani, jedzcie i bądźcie zdrowi, ja zjadłam, kupka na 3.5
Sabulko, Lukasku, Julku, Pralinko :1luvu:

jutro czeka mnie duży stres - badanie.....duża już się boi i martwi że mnie może niepotrzebnie na stres naraża... :roll:

Zunia

Nie bójcie się jutra, tylko odpoczywajcie i jedzcie.

Miau Ciociu MałgWroclaw, masz rację, dziękuję za Twój wpis, przekażę dużej.

Ta starsza pani wet każe dużej czekać aż ja schudnę poniżej 5.0 (w grudniu kazała jej czekać aż schudnę poniżej 5.5kg; kiedy schudłam poniżej 5.5 to mówi że ma czekać aż schodnę do 4,9) (nie wiadomo co wtedy zrobi pani wet bo nie mówi co). Duża się z wieloma rzeczami zgadza z tą panią wet (np z tą że nie mam ibd ale że mam chorą wątrobę, a teraz duża podejrzewa że może i trzustka mnie pobolewa), ale z tym czekaniem na moje schudnięcie, od grudnia 2019r duża nie zgadza się. No bo tłumaczy, że ja od czerwca regularnie chudnę...ale to pani wet kładzie na karby starzenia się...I to się duża nie do końca zgadza bo rozumie, że starszy kot to starszy kot, ale utrata 15% wagi w ciągu 5 miesięcy to nie może być tylko efekt starzenia się.... (w październiu 6.100 teraz 5.200). Pani starsza mówi żebym przyszła na badanie krwi dopiero w połowie marca, poza tym nie zrobiła usg - ostatnie usg miałam w....październiku, a przecież ręcznie nie zbada się brzuszka dokładnie.... I dlatego duża zdecydowała się że zrobi mi badanie krwi i usg w tym gabinecie w którym postawiono diagnozę ibd (z którą duża się do końca jeszcze nie zgadza....).

Sabciu, jak Twój apetyt????

Kitku, martwię się bardzo
Pralcia

Zuniu, Twoja Duża dobrze robi, że spróbuje w tym drugim gabinecie. Może chociaż powtórzą usg, to przecież bardzo ważne!
Trzymamy kciuki za jutro! :ok:

Ja dziś słabo jem, wczoraj jadlam wszystko i dużo, o 2 w nocy zjadłam jeszcze 14 past :oops:

Rano past nie chciałam, zjadłam 4 dopiero teraz. Ale jadłam prawie pół puszeczki (małej, 85 g) musu almo nature. W sumie - nie jest tak, jak wczoraj, ale lepiej niż przedwczoraj

Sabcia
Dziś najbardziej chory był Kitek, zwracał (najpierw klak, potem już tylko ślina), a w dodatku biegał od kuwetki do kuwetki i robił tylko kilka kropelek. Na szczęście miałam no-spę w zastrzyku i po niej Kitek zrobił siusiu, potem przestał zwracać, potem trochę zjadł, po jakimś czasie pozwolił się pomiziać, zjadł jeszcze troszkę, ale ciągle jeszcze wygląda trochę słabo. Jutro chyba podam mu też no-spę, a poza tym postaram się zrobić mu porządne usg - mają takie w innej lecznicy, ma dobrą rozdzielczość (lepszą niż usg mojej wetki). Kosztuje koło 150 zł, ale warto. Jola dworcowa robiła swojemu kotu (zapłaciła fundacja) i mówi, że szczegółowość opisu nie da się porównać z naszym usg. Tylko tam są zapisy, więc to nie będzie od razu.

Pralciu dziekuje :201461

Ale jest lepiej, nie martw się :ok:

Kitek

Ojej Kitku , ojej Ciociu!!!! My też się zmartwiłyśmy....całe szczęście ze tak szybko i bezstresowo dostałeś zastrzyk i ze Ci pomógł :201461

uffff miziam Was Kitku, Sabulko i Ciociu! !! :201461

Zazulka

Dziękujemy Zazulko :1luvu:

Sabcia i Kitek

No niestety, nie do końca się poprawiło

Kitek znowu biega do kuwety i sika po kropelce. Albo schodzi mu jakiś piasek, albo to stan zapalny, chociaż ja obstawiam piasek, bo przecież go ma. A niby z czego miało by się przyplątać zapalenie? Nie mogę mu dać wiecej no-spy, mam nadzieję, że ta podana w południe jeszcze działa.

Kitku kochany :201461

Kiteczku

pewnie lekarz dziś.

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum