

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:Maleńka siedzi w pudle teraz. Kitusia nie umie usiedzieć na tyłku i ciągle robi rundkę po wszystkich rzeczach w mieszkaniu. W końcu podeszła do pudła i chyba zaskoczyła ją Tosia bo syknęła raz i odeszła w zwolnionym tempie, po czym znowu podeszła, zajrzała i nie syknęła i dalej chodzi i wącha. Zachowuje się normalnie, nie jest obrażona, odpowiada na pytania jak zawsze.
Marysia ma wszystko w nosie i śpi. Ciekawe co będzie jak się obudzi. Jest szansa, że i Marysia i Kitusia będą się nawzajem uspokajać, bo Kitusia poszła do Marysi i powąchała ją w nos, żeby sprawdzić czy ona faktycznie śpi. Ogólnie to nic się nie dzieje. Tylko Tosia się zabunkrowała. Ale jej nie ruszam. Co jakiś czas patrzę i mówię do niej - Tosiu... - żeby nie myślała, że o niej zapomniałam. Nie wiem zbytnio co robić, więc nic nie robię. Nic na siłę. Niech malutka sobie siedzi w pudle. Dałam jej tam wodę i jedzonko i jednak dałam kuwetę obok pudła, żeby nie musiała się bać iść do przedpokoju. Zawsze tak robię, że nowemu daję blisko kuwetkęTosia może wszystko obserwować z pudła będąc niewidoczną, bo porobiłam tam różne podglądy żołnierskie
Ona jest taka śliczna, taka mojaOd razu wiedziałam, że moja
dodam zdjęcia zaraz. Dużo nie robię, bo nie chcę małej stresować aparatem.
Kitusia normalnie chodzi po pokoju
Czekam na pana z zooplus z feromonamiNo kiedy on będzie...
Mirka i jej mąż - super ludzie![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
jou pisze:Mir.ka juz pewnie tesknisz nie?:D
mir.ka pisze:jou pisze:Mir.ka juz pewnie tesknisz nie?:D
![]()
![]()
![]()
![]()
jeszcze zdarza mi sie zagladać tam gdzie była Tosia![]()
ale jestem bardzo szczęśliwa, ze mogę na bieżąco wiedzieć co u niej , tak samo jak i u Fuksika
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1446 gości