Dziękuję



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze::piwa:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Rilla07 pisze::1luvu:![]()
barbarados pisze::1luvu:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Myszolandia pisze:Żondam pieszczochy !!! <tup>
mag828 pisze:Myszolandia pisze:Żondam pieszczochy !!! <tup>
czociu helpunku!!!
żabiesz mię sztond...
ta duża jeszt nie do wyczymania!!!
żnowu żapakowała mię w wienżniarke
opierałam się szyskimi pażurkami, wczepiałam siem jej w sweter, zawijałam wokół renki...
nicz to nie dało, żabrała mię do weta
moja ulubiona dochtórka mię oszłuchała i sztwierdziła, że mię chlupocze w noszku i dała kuja, i kabletke...
to jeszt menczenie kota!!!
szkandal!!!
to pisałam ja, Mati
Ewa L. pisze:mag828 pisze:Myszolandia pisze:Żondam pieszczochy !!! <tup>
czociu helpunku!!!
żabiesz mię sztond...
ta duża jeszt nie do wyczymania!!!
żnowu żapakowała mię w wienżniarke
opierałam się szyskimi pażurkami, wczepiałam siem jej w sweter, zawijałam wokół renki...
nicz to nie dało, żabrała mię do weta
moja ulubiona dochtórka mię oszłuchała i sztwierdziła, że mię chlupocze w noszku i dała kuja, i kabletke...
to jeszt menczenie kota!!!
szkandal!!!
to pisałam ja, Mati
Oooooo.....................................![]()
Co se Matisia zafundowała ?
vanesia1 pisze:Matisiu, w tego pęda dzwonię na kocią policję!! Skandal!![]()
![]()
mag828 pisze:Myszolandia pisze:Żondam pieszczochy !!! <tup>
czociu helpunku!!!
żabiesz mię sztond...
ta duża jeszt nie do wyczymania!!!
żnowu żapakowała mię w wienżniarke
opierałam się szyskimi pażurkami, wczepiałam siem jej w sweter, zawijałam wokół renki...
nicz to nie dało, żabrała mię do weta
moja ulubiona dochtórka mię oszłuchała i sztwierdziła, że mię chlupocze w noszku i dała kuja, i kabletke...
to jeszt menczenie kota!!!
szkandal!!!
to pisałam ja, Mati
mag828 pisze:Myszolandia pisze:Żondam pieszczochy !!! <tup>
czociu helpunku!!!
żabiesz mię sztond...
ta duża jeszt nie do wyczymania!!!
żnowu żapakowała mię w wienżniarke
opierałam się szyskimi pażurkami, wczepiałam siem jej w sweter, zawijałam wokół renki...
nicz to nie dało, żabrała mię do weta
moja ulubiona dochtórka mię oszłuchała i sztwierdziła, że mię chlupocze w noszku i dała kuja, i kabletke...
to jeszt menczenie kota!!!
szkandal!!!
to pisałam ja, Mati
Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 67 gości