Trufel wyjątkowy:)

[Spilett]

Jak wygląda forma naleśniczka?

[Trufelia]

dość zabawnie, taki rozpłaszczony kotek na łóżeczku.
teraz przełożyła się na boczek, słodziak kochany.

ale dupinka marznie chyba, skoro kot pod kołdrą miejsca szuka.

[ab.]

Idzie zima, bo Szajka całą noc pod kołdra śpi

[vanesia1]

Moja tez ostatnio mi się pcha pod kołdrę a ja biedna tylko dzikie gimnastyki wyprawiam i robię jej namioty nogami, żeby się nie udusiła biedaczka

[MaryLux]

Inka też się pcha pod kordełkę

[Spilett]

Idzie zima, bo Szajka całą noc pod kołdra śpi

[Milena_MK]

a jeśli się kiedyś żaliłam, że kota mi nie śpi pod kołdrą... ostatnio się ciągle pcha na łóżko! wczoraj ją zgarnęłam z naszych nóg i przytuliłam do siebie, TŻ szukał czegoś na komputerze i nagle patrzy - kota mruczy, a ja cichutko chrapię. i tylko słyszę z oddali - psa wykopała na swoje miejsce, a kota MIĘDZY NAMI wcisnęła..

aktualnie Trufka w formie naleśniczka leży sobie na kołderce i śpiocha.

Trufcia wie, jak się ustawić

[Trufelia]

ba, w końcu kobita przebiegła, nie?
jak Gabriela w 3:50min -> http://www.youtube.com/watch?v=yhrGZzlIqXM:ryk:

[Milena_MK]

ba, w końcu kobita przebiegła, nie?
jak Gabriela w 3:50min -> http://www.youtube.com/watch?v=yhrGZzlIqXM:ryk:

[Bellemere]

Ha, zima idzie, to koty migrują pod kołderki

[Trufelia]

to wielce przyjemne fakty.
mniej przyjemnym faktem jest ten, iż jutro idziemy do weta z załogą. Sparrowek musi dostać szczepienie w pupsko swoje niegrzeczne, ale jednocześnie bym chciała, żeby wet sprawdził u niego jedną rzecz, ponieważ podczas polowań, mój pies czasem wisi na dziku i pewnego razu go dzik przetyrał tak, że chyba mu złamał żebro, w każdym razie dziwnie mu odstaje. Sparek często też nad ranem ma skłonności do zostawienia mi pawika. także sprawa jest dla mnie dosyć pilna.
i teraz nie wiem, czy jak się szczepi psa to można mu od razu podać odrobaczacze? bo z tego co pamiętam, to nie bardzo. a jak odrobaczać, to całą gromadę..

[Spilett]

Ojej, biedny pesio
Raczej szczepiać i odrobaczać razem to tak nie bardzo...
Chociaż ja tam się nie znam.

[Trufelia]

z tego co ja pamietam, to w zasadzie trzeba było najpierw odrobaczać, potem szczepić. ale z racji, ze jutro jest wyznaczona data na szczepienie, może poproszę o odrobaczacze i zajmę się tym w domu po prostu.

[Bellemere]

No ja zawsze odrobaczałam przed szczepieniem, około tydzień-dwa, nie pamiętam dokładnie.

Biedny Sparrow, mam nadzieję, że ten dzik mu krzywdy nie zrobił

[Spilett]

Magia, pani, magia!
Wystarczy kliknąć zdjęcie Perełki z podpisu, a przeniesiecie się w magiczny sposób na nowy wątek!
Zapraszamy