A ja zrobiłam wczoraj pierożki a'la meksykańskie. Bardzo dobrze wyszły, tylko następnym razem nie będę się bawić w lepienie pierożków, a jedynie zrobię dwa cienko rozwałkowane placki, przełożę farszem i pokroję w trójkąciki. Jako farsz dałam pikantne mięso mielone z cebulką, czosnkiem, papryką, pieprzem cayenne, ziołami i ... resztką sosu bolońskiego z poprzedniego dnia, a ciasto zrobiłam jak na pierogi, tyle, że z dodatkiem ostrej papryki. Wszystko upiekłam w piekarniku, 15 minut przy 210 stopniach. Wyszły obłędne, jeśli ktoś lubi ostre.
Szczególnie pyszne na zimno, do chrupania przy piwku.







