Zasadzam się na foty

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
shira3 pisze:Kibicuję z całej siły!
Kominek po prostu rewelacja. Mi się marzy kaflowa obudowa do zwykłego kominka, ale muszę jeszcz poszukać bo te wyceny co do tej pory mam są na razie poza zasięgiem...
My pod koniec tygodnia chyba przewieziemy koty ale u nas jeszcze dużo do zrobienia i ma obawy....wolałabym na gotowe je zabrać ale uciążliwe jest jeżdżenie do nich co drugi dzień, nie mówiąc, że i im i nam się tęskni cholernie....
Alienor pisze:Broszko, a próbowałaś coś miejscowo na te ręce? Choćby okłady z potłuczonej kapusty, lub maść z arniki?
Broszka pisze:A w ogóle mam straszny problem bo przy przeprowadzce musiałam nadwyrężyć sobie palce i dłonie - nadgarstki i palce mocno popuchły i tak mnie bolą że nic nie mogę robić, nawet kromki chleba ukroić nożem... Mam nawet wielki problem żeby otworzyć i nałożyć karmę![]()
![]()
Nafaszerowałam się wczoraj środkami p/zapalnymi i p/bólowymi i miałam nadzieję że dziś będzie lepiej - niestety jest gorzej...Nawet pisanie na klawiaturze sprawia mi ból i stukam tylko jednym palcem
Broszka pisze:Radzę Wam na początek zamknąć je w jednym pomieszczeniu np sypialni i kiedy pierwszy szok minie po kilku dniach dopiero pomału zwiększać przestrzeń. No i radzę jednak izolować od prac i robotników żeby nie stało się nieszczęście jak któryś np zostawi otwarte okno lub drzwi wejściowe
Broszka pisze:A po kilku minutach zaczęło śmierdzieć i szczypać w oczy bo te rury pokrywają czymś takim co musi się wyśmierdzieć i wypalić![]()
![]()
Broszka pisze: Beznadziejnie... jak tu żyć na parterze bez żadnej osłony okienWprawdzie o tej porze roku ludzie raczej nie chodzą na spacery ale zdarza się że wieczorem ktoś przejeżdża samochodem a jadąc z górki ma doskonały widok na cały nasz salon
![]()
A co zrobię kiedy do samej wigilii materiału nie będzie?
felin pisze:A co Wy w tym salonie takiego robicie, że wstyd pokazać?![]()
Bo wedlug mnie wszyscy robią mniej więcej to samo, czyli nic ciekawego.
Takie przynajmniej mam wrażenia po mieszkaniu w Holandii, gdzie nikt nie wiesza firanek i nie zaslania okien. Po zobaczeniu fafnastej rodziny gapiącej się w tiwi zaglądanie w okna robi się wyjątkowo nudne
Strasznie przykre ...Revontulet pisze:Lata temu znajoma rodziny robiła remont i góral przygniótł jej kota jakimiś dechami![]()
Mam silniejsze środki od aspiryny, ale coś nie pomagają... To znaczy może pomagają bo w "spoczynku" ból jest mniejszy, ale to dłonie i palce i wciąż muszę coś nimi robić a szczególnie dokucza mi prawa ręka (jestem praworęczna)taizu pisze:To może być zapalenie stawów, a nie nadwyrężenie... Jakich srodków używasz? Jeśli zapalenie, to tradycyjna aspiryna działa najlepiej...
Broszka pisze:felin pisze:A co Wy w tym salonie takiego robicie, że wstyd pokazać?![]()
Bo wedlug mnie wszyscy robią mniej więcej to samo, czyli nic ciekawego.
Takie przynajmniej mam wrażenia po mieszkaniu w Holandii, gdzie nikt nie wiesza firanek i nie zaslania okien. Po zobaczeniu fafnastej rodziny gapiącej się w tiwi zaglądanie w okna robi się wyjątkowo nudne
No właśnie też tak sobie tłumaczę, ale jednak czuję wielki dyskomfort - jak tu się podrapać po d.pie albo podłubać w nosie?![]()
No i niezręcznie się czuję siedząc na fotelu obłożona w porywach czterema na raz kotami - to naprawdę musi wyglądać hmmm dość egzotycznieszczególnie dla ludzi na wsi
![]()
A najbardziej przeszkadza mi echo - żaluzje są jednak u nas jednym z ważnych elementów wytłumiających... Może jak obwiesimy trochę ściany będzie ciut lepiej bo na razie każdy dźwięk odbija się szerokim echem po tych prawie pustych hangarach
shira3 pisze:Dzięki za dobre rady względem przeprowadzkiNa pewno się przydadzą bo jak taka za bardzo doświadczona kociara nie jestem - to moje pierwsze w życiu koty
Też myślałam o sypialni na razie - mam tylko mola z kuwetą czy ją na razie postawić też w sypialni? i czy się koty do tego nie przyzwyczają, bo docelowo ona w łazience ma być.....Na weekend pewnie przeprowadzimy koty... Najbardziej się boję sikania po kątach (nie przerabiałam...) - może nie będą?
Fachmanów już raczej nie będzie, resztę wykończenia TŻ ma robić sam, a on na koty uważa....
Mamy swój wątek - ostatnio trochę zaniedbany - wystarczy kliknąć w nasz podpisZapraszamy
hanelka pisze:Za dobrą drogę!![]()
I żeby paluchy już nie bolały
shira3 pisze: Też myślałam o sypialni na razie - mam tylko mola z kuwetą czy ją na razie postawić też w sypialni? i czy się koty do tego nie przyzwyczają, bo docelowo ona w łazience ma być.......
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, MB&Ofelia, Silverblue i 39 gości