Trójkot i Szatony (n° 5)

Piękny widok

Birfanka pisze:Sielanka

Jak widac, Maya zyje z szatonami w pelnej symbiozie
Nie wnerwiaja jej tak, jak wnerwiaja Puszka. Fakt, ze rowniez jej tak nachalnie nie wielbia i nie molestuja bez przerwy, moze dlatego?

Czy jakies nowinki masz z postepow Pieciokota :?:

A siedzisz? Jak nie, to siadz-zaraz cos wstawie :wink:

Cut

Siedzeeeeeeeeee :kotek:

Nie wierzylam wlasnym oczom! Obrazek

Choc Fifinka dzis znow scigla Pimpka, pewnie nie chce, zeby sie zbyt spoufalal :roll:

Jeszcze z nowin-Fifinka dostala jurte, zeby jej bylo cieplo w nocy, jest zachwycona, ale okazalo sie, ze na dzien musze ja chowac do pokoju, bo szatony tez sa zachwycone :twisted:

Stracily ja z komody na podloge, a jak postawilam na podlodze, to sie zabawialy, skaczac na wierzch i splaszczajac ja w nalesnik Obrazek

Ale szczurek jeszcze odgradza Fifinkę od Szatonów.

Szczurek straznikiem Fifinki :mrgreen:

U mnie podobna zabawe urzadza Gucio-jak Smakusia wejdzie pod koldre,to on po niej skacze na wierzchu koldry :roll:

Z wiadomych wzgledow-konczy sie ta zabawa smutno dla Gucia-bo obrywa potem od Smakusi-niestety nie uczy sie na swoich bledach :roll:

A nie, jak byla w srodku, to nie skakaly, Fifinka pilnowala, siedziala jak w oblezonej twierdzy, z szatonami po obu stronach wejscia :lol:

. Osyczala nawet chcaca wejsc Maye

Szczurek jest ulubiona zabawka :kotek:

A oto Fifinka koczujaca w jurcie Obrazek

Ale fajna ta jurta i Fifinka w niej.

U mnie podobnie Łapka, która nie lubi Teofila się zachowywała, jak dostała domek z zooplusa.
Tak to wyglądało. Mam nadzieję Birfanko, że się nie obrazisz za wstawienie zdjęcia.

Ale Wasze koty maja fajne domki :kotek:

A u mnie na tapecie do lezenia-umywalka,wanna :lol:

drapak,sofa,krzesla pod stolem,koszyk,witryna drugi koszyk,pudlo kartonowe na balkonie :wink:

Łapka grozny kot strozujacy :ryk:

Cudne zdjecie! Mimblo, absolutnie sie nie obraze, przeciwnie, wstawiaj wiecej fot Łapki i Teofila

Anulko, u mnie miejsca do lezenia podobnie, z tym, ze nie w witrynie, a na (wlasciwie to biblioteczka), maja tez swoje lozko, no i hicior to plastikowa skrzynka z poduszka w srodku, dwie maja. Maya uwielbia, w dzien zajmuje jedna w pokoju szatonow (w nocy zajmuje ja Pimpek-przewaznie, Sasza czasem tez), w nocy ma druga w pokoju ze mna, a jak zapomne wyjac z szafy, to sama sobie otwiera.
Umywalke i wanne do lezenia to preferuja tylko szatony.