Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 22, 2014 20:57 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

shira3 pisze:Pożądam gryczanego!
Zdrówka charmku, duuuużo :ok:



mam pół słoika....litrowego :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 22, 2014 21:08 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

aaaaaa.......czemus tak daleko?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lut 22, 2014 21:10 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

można wysłać :)

i jeszcze płaciłam za ten miód 35 zł :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 22, 2014 21:15 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

ta... Doszedlby w czesciach jak znam nasza poczte...no i nie bede cie pozbawiac cennego lupu. Moze jeszcze kupie, a hak nie to poczekam na nowy, moja przyjaciolka ta od psiakow hoduje pszczoly tez ale w tym roku gryczanego nie miala
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lut 23, 2014 10:04 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

shira3 pisze:ta... Doszedlby w czesciach jak znam nasza poczte...no i nie bede cie pozbawiac cennego lupu. Moze jeszcze kupie, a hak nie to poczekam na nowy, moja przyjaciolka ta od psiakow hoduje pszczoly tez ale w tym roku gryczanego nie miala



masz rację poczta jest bardzo zdolna :evil: :evil: :evil:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 26, 2014 8:15 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

mir.ka pisze:
shira3 pisze:ta... Doszedlby w czesciach jak znam nasza poczte...no i nie bede cie pozbawiac cennego lupu. Moze jeszcze kupie, a hak nie to poczekam na nowy, moja przyjaciolka ta od psiakow hoduje pszczoly tez ale w tym roku gryczanego nie miala



masz rację poczta jest bardzo zdolna :evil: :evil: :evil:

kubki przesyłałam, i jakoś przeżyły, ale zapakowane były jakby ktoś miał ich użyć jako broni armatniej - kilka warstw folii bąbelkowej, dużo "śmieci" wypełniających karton na sztywno i w tym kubek - może miód też by się tak dało ;-)

a ja ostatnio nawet własny wątek zaniedbuję :oops:
ale postaram się poprawić, i jak nic dziwnego jakimś cudem nie wyskoczy, to dzisiaj w końcu będzie bazarek z kamieniem :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro lut 26, 2014 9:04 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

koniecznie będę chciała Twojego miodziku zjeść :oops:
i czekam se na bazarek :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 26, 2014 13:10 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Oszjeju, i ja czekam na bazar kamieniowi :D

To będzie jazda jak Charm będzie swój miodek mieć :1luvu:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lut 26, 2014 13:11 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

One [te kubki] były zapakowane jak głowica nuklearna. W życiu czegoś takiego nie widziałam. :mrgreen:

Jakie kamienie charm?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 26, 2014 13:14 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

odpowiem, bo wiem :D
AYO, kamienie do pieczenia pizzy, w piekarniku :wink:

Miód dwa razy zamawiałam z alle ostatnio.
Przyznam szczerze, że zdaje się rozumiem, co masz na myśli z tym nuklearnym pakunkiem. Nie wiedziałam jak to to rozpakować :twisted:
Da się nawet rafy naszej PP ominąc kilkoma wartwami bąbelków i tektury :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob mar 01, 2014 20:15 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

znowu zaniedbuje swój wątek :oops:
ale zaraz zrzucę jakieś zdjęcia i poodpisuję :)
osoby wrażliwe na zdjęcia świeżego chleba powinny zaopatrzyć się w chusteczkę, albo najpierw zjeść coś dobrego ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 01, 2014 21:02 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Co do kamieni - dokładnie tak - taki kawałek szamotu, duży, mieszczący się w piekarniku ;-)
rozgrzewa się piekarnik z kamieniem w środku, a potem piecze bezpośrednio na kamieniu - w założeniu nazywa się to "kamień do pizzy", bo pizza jest statystycznie najczęściej pieczona, choć u mnie główne wykorzystanie kamienia wygląda tak:

Obrazek

a w trakcie (choć inny egzemplarz) wyglądał tak:
Obrazek

tradycyjny, na zakwasie ;-)
zakwas własnej roboty, i jak się dzisiaj przekonałam, znacznie mocniejszy niż do dzisiejszego poranka myślałam...
tzn wczoraj wieczorem dodałam mąki i wody, wymieszałam, zakręciłam lekko słoik (zawsze trzymam zakwas w dużym słoiku, najwygodniej...)
a jak przyszłam rano do kuchni to zastałam takie coś...

nie wiedziałam, czy śmiać się czy płakać, więc wzięłam aparat i zrobiłam zdjęcie.... :ryk:

Obrazek


a żeby tylko chlebowo nie było, to...
deser walentynkowy - zapiekane truskawki z kruszonką, czekoladowymi dekoracjami i do tego lody :twisted:
Obrazek

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 01, 2014 21:04 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

do do miodu - na razie jestem na etapie oglądania budowy ula, czytania wszystkiego, co znajduję na ten temat, zastanawianiem się nad miejscem, i tak dalej - ale plany nadal aktualne, na wiosnę planuję rozpoczęcie działalności :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 01, 2014 21:13 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

A poza tym, to burasiątka namolne i kochane jak zawsze, ciągle mruczące i dopominające się głaskania, tylko zdjęcia im coraz trudniej zrobić :oops:
no bo jak zrobić zdjęcie kotu, który jak tylko mnie widzi to zaczyna barankować i się ocierać? jak się zbliżam z aparatem to barankuje obiektyw... albo ociera się o mnie....
to już chyba wyższa szkoła jazdy, ewentualnie pozostanie "łapanie" ich, gdy śpią, nim się zdążą obudzić i dopominać głaskania :ryk:

a ja.... postanowiłam coś zmienić w swoim życiu...
nie chwaliłam się, bo jakoś tak nie było czym... ale od paru tygodni biegam :oops:
w czwartek po raz pierwszy przebiegłam 5km, 39,5 minuty :D
i mimo że na razie dość koślawo mi to idzie, i że dopiero zaczynam, to parę osób zauważyło, że schudłam... :D
ja nie zauważyłam, ale zauważyłam, że bardzo mi się poprawia wydolność oddechowa - jako że mam astmę (też wysiłkową) to myślę, że spory sukces :D :oops:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 01, 2014 21:43 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Ja chce kotyyyyyyyyyyyy od tych obrazków tylko mi się jeść chce a o tej porze z zasady staram się nie jadać niczego....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 108 gości