Skarpetkowy Potwór i Tosia - Basków bieg na widłach (str 97)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 25, 2014 19:51 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Ech, chciałabym, żeby mi się chciało nauczyć dobre zdjęcia robić, bo TŻ jak wyjeżdża to zostawia swój aparat, mogłabym go używać.A nie chce mi się. Jakoś mi się wydaje, że to strasznie skomplikowane. Może chociaż na automatycznym powinnam spróbować :lol:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie maja 25, 2014 20:14 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Ja wszystko trzaskam automatem :)

Bryska, akurat myslalam o Tobie, bo czytam blog i mi sie Twoj afekt do dzieci przypomnial :lol:
(ja mam zreszta podobnie) http://nimfabo.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?3
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie maja 25, 2014 20:20 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Nie cierpię takich upierdliwych dzieci :twisted:
TŻta bratanek jest taki. Z tych elokwętnych i uwielbiających być w cętrum uwagi.
Łaził tak koło mnie i zadawał pytania w dzień, w którym go poznałam, ja go zbywałam byle czym, a rodzice, wiedzący o mojej niechęci do dzieci, przyglądali się czekając chyba, aż zmięknę i zacznę doceniać urok i błyskotliwość dziecia. W końcu położył na stole przede mną jakiś samochodzik - wzięłam w rękę i nie przestając mówić i patrzeć na rozmówcę, przestawiłam to na szafkę za plecami
:twisted:

Muszę się przyjrzeć temu aparatowi TŻta zatem, bo on ma na pewno szerszy kąt obiektywu i super mega zoom. A to już, przy odrobinie umiejętności manipulacji ekspozycją by mnie zadowalało, zwłaszcza ten zoom.


A z kocich spraw - Tosia w dalszym ciągu namiętnie ciumka kocyk :lol:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie maja 25, 2014 20:51 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Tak, tak! Ucz się, kochana! A potem naucz i mnie :mrgreen:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42161
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt maja 30, 2014 17:02 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Obrazek
Skarpeciarzyk :1luvu:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt maja 30, 2014 17:29 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

ona z tym białym klinem na pysiu jest niesamowita :love:
Od-vetowy Snus Szarż
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57991
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt maja 30, 2014 17:40 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Jak ziewa, to widać, że dokąd jest klin to dziąsła są różowe - a tam, gdzie sierść czarna, bliżej "zawiasów", dziąsła są ciemniejsze.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt cze 06, 2014 19:02 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 06, 2014 19:14 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi


Znamy Baska ;)
Prowadzącą warsztaty językowe - Amaię mam na fejsie, gada i pisze po polsku lepiej niż niejeden Polak. Zresztą tu można zobaczyć:
http://www.youtube.com/watch?v=jOg-6pnkkU0
A z jej małżonem, Polakiem zresztą, nie tak dawno obalilim po butli cydru na starym mieście :ryk: , bo oprowadzał wycieczkę po Pamplonie, miał chwilę wolną, to się w końcu spotkaliśmy - też się znamy z fejsbuka. Niedługo oboje przeprowadzają się do San Sebastian, mam nadzieję, że się spotkamy we czwórkę, bo to bardzo fajni ludzie, a Amaia niesamowicie mi imponuje tym rzutem na głęboką wodę, jakim był wyjazd do Polski i poziomem znajomości naszego języka.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt cze 06, 2014 19:38 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Bryska4 pisze:

Znamy Baska ;)
Prowadzącą warsztaty językowe - Amaię mam na fejsie, gada i pisze po polsku lepiej niż niejeden Polak. Zresztą tu można zobaczyć:
http://www.youtube.com/watch?v=jOg-6pnkkU0
A z jej małżonem, Polakiem zresztą, nie tak dawno obalilim po butli cydru na starym mieście :ryk: , bo oprowadzał wycieczkę po Pamplonie, miał chwilę wolną, to się w końcu spotkaliśmy - też się znamy z fejsbuka. Niedługo oboje przeprowadzają się do San Sebastian, mam nadzieję, że się spotkamy we czwórkę, bo to bardzo fajni ludzie, a Amaia niesamowicie mi imponuje tym rzutem na głęboką wodę, jakim był wyjazd do Polski i poziomem znajomości naszego języka.

Nie miałam pojęcia o tej imprezie. Przechodziłam dziś koło Świebodzkiego i zobaczyłam otwarty lokal i afisze i pomyślałam o Tobie :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 06, 2014 19:49 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Fajnie, że takie rzeczy robią, trochę region wypromują, a trochę oswoją, bo widmo ETA wciąż żywe.
A ja do Basków jutro jadę, bo mają plażę i ma być przez cały weekend ładna pogoda - coś, co zdarza tak rzadko, że...
Obrazek

- Aaaah, cóż to za świecąca kula?
- Patrz, Maricarmen, wampir
- Nie, myślę, że to jest Bask :lol:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt cze 06, 2014 19:58 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

http://www.twojapogoda.pl/
27 - to lubię!
Chyba będę "prać" kocurów, skoro ciepełko się zapowiada.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 07, 2014 8:12 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

No! czyli jednak ciepło?
Ja spakowałam kiecki, bo upał potężny się szykuje i w drogę. Śniadanie zjemy po drodze :dance: :dance2:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob cze 07, 2014 10:47 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Bryska4 pisze:Obrazek
Skarpeciarzyk :1luvu:
Wspaniala :kotek: :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103366
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 08, 2014 19:12 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia - siódme urodziny Tosi

Spędziliśmy przecudowny weekend nad morzem. Tak sobie myślę, że ja naprawdę nie muszę jeździć na wakacje ani daleko, ani na długo, chociaż jeden dzień dłużej byłoby idealnie. Droga - 140 km, z czego 80 super szybko, 40 takseo, ostatnie 20 horror, ale to już wiedziałam, bo nie pierwszy raz tamtędy jechaliśmy :D pierwszy raz to drogę oprotestowałam i musieliśmy wracać trochę naokoło, potem się przyzwyczaiłam. Niesamowicie kręta droga nad przepaściami ale z jakimi widokami.

Jeszcze muszę wysmażyć opinię na portal podróżniczy, bo tak: najpierw zarezerwowaliśmy hotel, potem zaczęłam czytać i była masa opinii bardzo niepochlebnych, że hotel stary, że meble zniszczone, że SPA stare... kurde, ludzie płacą grosze, jak na te rejony, za hotel 3-gwiazdkowy zbudowany i wyposażony w latach chyba 90-tych i oczekują cudów. Jedna pisze "trzeba przyznać, że był czysty, bo ja mam fioła na tym punkcie i zawsze wszystko sprawdzam dokładnie". No ja pitolę, jak jadę gdzieś na weekend to mi hotel potrzebny żeby przetrzymać walizkę, wykąpać się i przespać (i to niedługo bo dziś o szóstej już byliśmy na plaży, bo najlepsze światło do zdjęć :lol: )

Teraz dół, bo się weekend kończy.
Foty wklejam, a co :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości