Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Ale błyskawica

Sześć pręgowanych dzikich świnek :piwa:

A cholera wie... Wszystko jest inaczej tym razem, no i trochę brzucha jej jeszcze zostało...

Rano będziemy sprawdzać

Jeszcze dwoje spóźnialskich przez nockę przybędzie?

MariaD pisze:Jeszcze dwoje spóźnialskich przez nockę przybędzie?

ewkaa pisze:
MariaD pisze:Jeszcze dwoje spóźnialskich przez nockę przybędzie?

Mario, wiesz, ze niedługo i my będziemy Ci tak dobrze życzyć? :twisted:

Mysza pisze:I wygląda na to, że zostanie szóstka. Sześć tłustych warchlakowych szprotek

Ale cudowny widoczek :1luvu:

Gratulujemy ! :piwa:

A jakie zorganizowane te prosięta, same sobie znalazły sutki!

To napisały moje zwłoki, które nie mają siły dowlec się do wyra.

Ekhm chcialam tylko dopytac,gdzie tym razem sa mama i szprotki :lol:

kanapa?wieza? jakie miejsce Tunka uznala za godne?

Czy liczba ostateczna szprotek to 6 :idea:

Gratuluję niech zdrowo rosną :ok:

Mama i Szprotki w kanapie, rzecz jasna :lol:

Prawda, że 2:17 w nocy to doskonała pora, żeby sobie urodzić brakujące łożysko, c'nie? Dzieci mnie obudziły, piskaniem komunikując, że matka coś dziwnego robi :twisted:

Stan ostateczny - 6 szprotek. Na pierwszy ogląd wczorajszy to 4 dziewczynki i 2 chłopaków, ale dziś przy ważeniu jeszcze raz dokładnie to sprawdzę.

Bardzo ładne wagi urodzeniowe miały wszystkie tym razem i łożyska ładne, duże. Wcale się nie dziwię, że ten brzuch był taki wielki

Mysza pisze:
ewkaa pisze:
MariaD pisze:Jeszcze dwoje spóźnialskich przez nockę przybędzie?

Mario, wiesz, ze niedługo i my będziemy Ci tak dobrze życzyć?

Oby, bo Desna coś zamilkła. :roll:

Jednak 8 MCO to nie to samo co 8 BEN. 1 kociak BEN = 2 do 3 MCO w wydatkowanej energii na szaleństwa.

Jeszcze raz gratulacje za 6 super szprotek. :ok:

Atka pisze:Mama i Szprotki w kanapie, rzecz jasna

Prawda, że 2:17 w nocy to doskonała pora, żeby sobie urodzić brakujące łożysko, c'nie? Dzieci mnie obudziły, piskaniem komunikując, że matka coś dziwnego robi

Stan ostateczny - 6 szprotek. Na pierwszy ogląd wczorajszy to 4 dziewczynki i 2 chłopaków, ale dziś przy ważeniu jeszcze raz dokładnie to sprawdzę.

Bardzo ładne wagi urodzeniowe miały wszystkie tym razem i łożyska ładne, duże. Wcale się nie dziwię, że ten brzuch był taki wielki

A wczoraj sobie właśnie o 21 z Dominiką gadałyśmy, że w weekend się ma Tunka rozpadać

Gratulacje

nie potrzebujecie fotografa?

gratulacje :ok:

Atka pisze:Mama i Szprotki w kanapie, rzecz jasna

Prawda, że 2:17 w nocy to doskonała pora, żeby sobie urodzić brakujące łożysko, c'nie? Dzieci mnie obudziły, piskaniem komunikując, że matka coś dziwnego robi

Stan ostateczny - 6 szprotek. Na pierwszy ogląd wczorajszy to 4 dziewczynki i 2 chłopaków, ale dziś przy ważeniu jeszcze raz dokładnie to sprawdzę.

Bardzo ładne wagi urodzeniowe miały wszystkie tym razem i łożyska ładne, duże. Wcale się nie dziwię, że ten brzuch był taki wielki

Gratulacje

to teraz czekamy na prezentację :mrgreen:

tajdzi pisze:nie potrzebujecie fotografa?

Osobiście uważam, że fotografów nigdy za wielu

a może i pozostali domownicy by się załapali np. ci słusznie ofutrzeni :twisted:

czyli innymi słowami: każdy posiadacz aparatu, który potrafi go włączyć, melduje się u Atki..... (tu wstawiamy termin pasujący wszystkim

)

Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Kto przegląda forum