» Sob sty 02, 2016 19:13
Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12
Słabuje Gapiszon oj słabuje.
Boje się o Lady, dziś kurcgalopkowałyśmy do kliniki i cała okolica wiedziała o nieszczęściu panienki (od kiedy jest głucha głos Cwanej "zrobił się" bardzo donośny), a u weta i w poczekalni wszyscy zastanawiali się czy to mała koteczka (2,95 kg - znów zmalała o 10 dag), czy w gabinecie tygrys szablozębny urzęduje . Dostała zestaw "pierwszej pomocy" przeciwwymiotne, przeciwbólowe, przeciwobrzękowe i antybiotyk a jutro po poznaniu wyników badań będzie zaordynowana stosowna kuracja.
Pierniczeje Gapa no i demencja coś się o kocinę dopomina - czasem gubi się w mieszkaniu, miseczka też znika i jest wielki krzyk "gdzie moje jedzonko" a to tylko koci spacerek po pokoju był i trzeba talerzyk od nos podstawić, ale mizianki są obowiązkowe i noszenie bo bez tego zwierz nieszczęśliwy jest.