Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 10, 2009 22:12 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Ja również ostatnimi czasy tylko śpię, budzę się i prawie od razu wybywam. Kilka rzeczy naraz robię i pewnie w końcu się to na mnie zemści. Na szczęście to już niedługo.
Dorotko, już późny wieczór, gdzie jesteś? Trzeba rzucić czara, coby Cię tu przywołać :twisted:

Shoo

 
Posty: 1116
Od: Pt lis 06, 2009 21:41
Lokalizacja: Warszawa (okolice)

Post » Czw gru 10, 2009 22:29 Re: Miałka i jej sługa uniżony-ciągniemy ten wózek cz.II :)

kotka doroty pisze: Foch minął,leży teraz koło mnie i się pucuje :D
Wet dziewczynkę pobrudził :mrgreen:
kotka doroty pisze:Już są!!Doopa nie leczy się,dalej liczne nabłonki płaskie i bakterie :roll:
No żesz kurna chata :evil: Mocniej! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw gru 10, 2009 22:51 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Miałka Ty się Królewno nie wygłupiaj i zdrowiej nam tu ras ras :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw gru 10, 2009 23:18 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Już jestem dziewczynki,już jestem uffff...
%$%^#$#*( ten nowy program mnie wykończy,co za dziadostwo jakieś nie dopracowane aaaa fuj :evil: dokumenty nieczytelne,kłopoty ze skanowaniem i przyjmowaniem,eeetam...
Dostałam cystaid dla Miałki do końca miesiąca,po nowym roku znowu badania kontrolne.
Ta mała zaraza tak wyzywała weta ,że na poczekalni było ją słychać :ryk: :ryk: :ryk:
Wet miał ślady pazurków na dłoni :mrgreen:,kota pokazała wetowi że,nie tak z nią łatwo i nikt bezkarnie nie będzie jej osobistego sioo zabierał :ryk: :ryk: :ryk:
Teraz jest tygrysicą!!!!!
Mam kota obronnego,więc proszę ze mną nie zadzierać :twisted: bo kotem poszczuję :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 10, 2009 23:32 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

kussad pisze::(
Muszę doczytać dlaczego leczysz Miałeczkę :ok:
Miska w łazience to ukochane miejsce Mikusia :)


Nie doczytasz,to zaczęło się jeszcze latem a wtedy Miałka nie miała wątku na forum,była gościem w watkach u dziewczyn.Kota ma zapalenie pęcherza,wprawdzie w tej chwili sam stan zapalny jest niby wyleczony ale te nabłonki i bakterie dalej mają używanie w kocim pęcherzu i z tym tak walczę :evil:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 0:08 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

a mnie moj komp do szału doprowadza :twisted:
idę spać. Dobranoc :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt gru 11, 2009 11:36 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Trawko tak wcześnie poszłaś spać?Nie wierzę,udowodnij :mrgreen:

Dzisiaj piąteczek,ostatni dzień męczarni z nowym programem,sobotę mam wolną(o tyle o ile,czas wziąć się za porządki świąteczne :? ) a w niedzielę na nockę wreszcie i tak do świąt!Huuuuraaaa!!!!!!
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań


Post » Pt gru 11, 2009 11:54 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Dobry :D bo piąteczek :1luvu: tylko dlaczego taki szary :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 11:56 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

kotka doroty pisze:Trawko tak wcześnie poszłaś spać?Nie wierzę,udowodnij :mrgreen:

Dzisiaj piąteczek,ostatni dzień męczarni z nowym programem,sobotę mam wolną(o tyle o ile,czas wziąć się za porządki świąteczne :? ) a w niedzielę na nockę wreszcie i tak do świąt!Huuuuraaaa!!!!!!

Pierwszy raz widzę żeby ktoś tak piał z racji nocnej zmiany... Ale rozumiem tym razem. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt gru 11, 2009 12:02 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

kotka doroty pisze:Dobry :D bo piąteczek :1luvu: tylko dlaczego taki szary :roll:

Bo słońce zwiało do Australii

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 11, 2009 12:02 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

Zawsze lubiłam nocne zmiany,wtedy jest spokój i cisza!Nikt nad głową nie stoi ,doopy nie zawraca :D
To co trzeba zrobić to się robi a 10 takich co patrza na ręce wcale nie jest potrzebnych :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 12:03 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

dzien dobry :D moja to u weta jak galareta, delikatnie probuje nawiac, ale niezbyt stanowczo.. i patrzy mi w oczy

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt gru 11, 2009 12:04 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

MaryLux pisze:
kotka doroty pisze:Dobry :D bo piąteczek :1luvu: tylko dlaczego taki szary :roll:

Bo słońce zwiało do Australii

Goopie słońce,a nie mogłoby chociaż troszeczkę poświecić :?: Tak z godzinkę albo dwie,bo o całym dniu to już nie marzę :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 12:06 Re: Miałka i jej sługa uniżony-dalej łykamy tabletki :(cz.II

kotka doroty pisze:
MaryLux pisze:
kotka doroty pisze:Dobry :D bo piąteczek :1luvu: tylko dlaczego taki szary :roll:

Bo słońce zwiało do Australii

Goopie słońce,a nie mogłoby chociaż troszeczkę poświecić :?: Tak z godzinkę albo dwie,bo o całym dniu to już nie marzę :roll:

Mogłoby...
Na pociechę w przyszłym tygodniu osobiście dołożę Ci pracy - 5 kopert B4 z czerwonymi pieczątkami

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 449 gości