Baks ['], Gin i Mundek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2008 19:47

Jaki wspaniały prezent :!:

I do tego dobrany kolorystycznie do karnacji chłopaków :lol:

A ja dostałam prezent od Mikołaja, tyle tylko, że sama za niego płaciłam :ryk:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 06, 2008 21:53

anna09 pisze:
Chłopcy byli bardzo grzeczni i dzisiaj dostali prezent od Mikołaja :D

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiamy i życzymy wszystkim miłego weekendu :D

O, pamiętałaś o koteczkach! :)
A tak w ogóle jestem ciekawa co dostaną na gwiazdkę? :wink:

Miłej niedzieli życzę. :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 10, 2008 14:58

Obejrzałam fotki i głęboko zastanawiam się po jakiego grzyba ty odchudzasz Baksa, Jolu? 8O Przecież on całkiem szczupły jest... :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 10, 2008 16:27

JoasiaS pisze:Obejrzałam fotki i głęboko zastanawiam się po jakiego grzyba ty odchudzasz Baksa, Jolu? 8O Przecież on całkiem szczupły jest... :roll:

O! taki głos rozsądku potrzebny jest w tym wątku! Ostatnio z Jolą mówiłyśmy, że skoro Baksiu nie chudnie pomimo ciągłej diety to widać taka jego uroda i trzeba to zaakceptować. Baks jest dobrze zbudowanym , młodym mężczyzną i tyle :D A jaki fajny jest do przytulania :1luvu:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 19:03

Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro gru 10, 2008 19:45


Dziękuję Kotiko :D Zajrzałam i bardzo się cieszę, że u Paragrafka wszystko w porządku :D Moja pierwsza wielka forumowa miłość :oops:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 20:00

mjs pisze:
JoasiaS pisze:Obejrzałam fotki i głęboko zastanawiam się po jakiego grzyba ty odchudzasz Baksa, Jolu? 8O Przecież on całkiem szczupły jest... :roll:

O! taki głos rozsądku potrzebny jest w tym wątku! Ostatnio z Jolą mówiłyśmy, że skoro Baksiu nie chudnie pomimo ciągłej diety to widać taka jego uroda i trzeba to zaakceptować. Baks jest dobrze zbudowanym , młodym mężczyzną i tyle :D A jaki fajny jest do przytulania :1luvu:

Joasiu, nasz wet zasugerował, że trzeba Baksia odchudzić, a było to kiedy Baks osiągnął wagę 7,95 kg. Zaczęliśmy odchudzanie i udało nam się zejść do wagi 7,6 kg i dalej nie chce spadać :roll: Szczerze mówiąc, to przydało by się jeszcze zmniejszyć wagę chłopaka. Może na tych zdjęciach tak bardzo nie widać, ale Baksiu ma tu i ówdzie zbyt dużo ciałka. Chociaż wcale mu to nie ujmuje uroku :D Ciocia Mjs, potwierdziła to swoimi słowami :wink:
Ostatnio trochę mniej się przejmuję brakiem sukcesów w odchudzaniu Baksia, bo jak napisała Mjs, doszłyśmy do wniosku, że Baksiu chyba ma taką budowę ciała i tylko do pewnego stopnia mam na nią wpływ :wink: Nawet po obejrzeniu zdjęć Gucia u mirka_t, doszłam do wniosku, że Baksiu jest szczuplutkim, żeby nie powiedzieć, zabiedzonym, kotkiem :lol:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 11, 2008 12:31

anna09 pisze:Ostatnio trochę mniej się przejmuję brakiem sukcesów w odchudzaniu Baksia, bo jak napisała Mjs, doszłyśmy do wniosku, że Baksiu chyba ma taką budowę ciała i tylko do pewnego stopnia mam na nią wpływ :wink:

To jest chyba słuszny wniosek :wink:
Po miesiącu odchudzania Sznyckowa waga ani drgnie. Jak tak dalej pójdzie, to też się chyba poddam :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Nie gru 14, 2008 9:41

Co u Was słychać?

Pozdrawiam niedzielnie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 14, 2008 10:55

Obejrzeliśmy komisyjnie z TŻ fotki z namiocikiem i TŻ prosił, żeby Cię zapytać Jolu czy jeszcze się chłopakom prezent podoba :wink: Jak my naszym kupowaliśmy - a to nowy koszyk, a to tunel, to zabawa była przez kilka dni, nawet się tłukły kto pierwszy, a teraz ww. gadżety kurzą się po kątach, całkowicie ignorowane przez rozpuszczone towarzystwo.

W domyśle - jak się Baksiowi i Ginusiowi już namiocik znudzi to chętnie wymienimy na nasz zakurzony tunel :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 14, 2008 17:57

Co u Was słychać?
Jak Wam mija końcówka jesieni?
Czy rzeczywiście wszyscy troje wyjeżdżacie na Święta?

Pozdrawiamy Was gorąco, a dla uroczych chłopaków ja przesyłam mnóstwo mizianek, a dziewczyny - mnóstwo całusów :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 14, 2008 18:56

kasia86 pisze:Co u Was słychać?

Pozdrawiam niedzielnie.

Dziękujemy za pozdrowienia :D
U nas wszystko w jak najlepszym porządku. Chłopaki, jak zwykle cieszą się słodkim lenistwem :wink: i ich jedynym problemem jest brak wyjść na balkon. No może jeszcze Ginuś cierpi z tego powodu, że nie dostaje jeść tak często jakby chciał :roll:
Ja jestem trochę zabiegana, jak chyba wszyscy, z powodu zbliżających się świąt. Jestem w o tyle dobrej sytuacji, że poza prezentami, nie muszę robić zakupów, bo święta spędzam u rodziców. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planami, to już za tydzień nie będzie nas w Krakowie
:D Trochę się martwię, jak chłopaki zniosą dość długą podróż. Ale może nie będzie źle, bo w drodze do weta nigdy nie ma tragedii. Najgorzej jest zapakować kawalerów do transporterów :?
Ciekawi mnie też, jak będą zachowywać się na miejscu, ale tutaj też jestem raczej optymistką. Chłopaki nie należą do tych kotków, które w nowym miejscy chowają się do kąta. Gdyby tak było, to nie zabierałabym ich ze sobą.
Wydaje mi się, że najbardziej pokrzywdzony będzie Antoś, który nie szczególnie lubi obce koty w swoim domu :wink:

pisiokot pisze:Obejrzeliśmy komisyjnie z TŻ fotki z namiocikiem i TŻ prosił, żeby Cię zapytać Jolu czy jeszcze się chłopakom prezent podoba :wink: Jak my naszym kupowaliśmy - a to nowy koszyk, a to tunel, to zabawa była przez kilka dni, nawet się tłukły kto pierwszy, a teraz ww. gadżety kurzą się po kątach, całkowicie ignorowane przez rozpuszczone towarzystwo.

W domyśle - jak się Baksiowi i Ginusiowi już namiocik znudzi to chętnie wymienimy na nasz zakurzony tunel :wink:

Namiocik nadal jest atrakcją, chociaż wiem (z doświadczenia :wink: ), że kiedy zostanie uznany za stary (a w przypadku chłopaków znaczna większość zabawek zostaje takimi po dość krótkim czasie), przestanie cieszyć się powodzeniem :roll: Zawsze nowa (kolejna) myszka jest bardziej atrakcyjna od 10 podobnych, które są w domu, a nowa piłeczka jest fajniejsza od tych, które walają się po różnych kątach :?
Namiocik był kupiony z zamysłem, aby wiosną i latem służył za schronienie na balkonie. Ale teraz nie wiem, czy namiocik w ogóle doczeka wiosny :lol: Ginuś chyba ma misję wykończenia namiociku :wink: Ten namiocik ma z tyłu ogonek, który dotyka tylnej ścianki. Ginuś wpada do namiociku i poluje na tenże ogonek waląc łapkami w materiał i robi to bardzo delikatnie :twisted: Dobrze, że wczesniej miał obcięte pazurki :D
Niestety u mnie też coraz więcej kurzących się zabawek. A że staram się co jakiś czas chociaż na chwilę uatrakcyjnić im życie, to pewnie będzie ich coraz więcej :roll: Może powinniśmy zorganizować wymianę kocich zabawek. Taka nowa zabawka z obcymi zapachami, to dopiero byłaby atrakcja na pół dnia :wink:

Pozdrawiamy wszystkich i życzymy miłego tygodnia :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 17, 2008 21:48

Ostatnio mam jakieś problemy z czasem :oops: więc piszę niewiele, ale wciąż zaglądam do pięknego Baksia i ślicznego Ginusia.
A teraz przesyłam dla nich głaski, mizianki i wydrapywanka pod bródkami, a dla Ciebie gorące pozdrowienia :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 19, 2008 20:56

Dziękujemy za życzenia świąteczne w naszym wątku :D

Ja także życzę Tobie i Twoim przystojniakom wspaniałych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia, zaprzyjaźnienia się chłopaków z Antosiem, a przede wszystkim udanej podróży :D
Oby pogoda się jutro poprawiła :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 19, 2008 20:56

mb pisze:Ostatnio mam jakieś problemy z czasem :oops: więc piszę niewiele, ale wciąż zaglądam do pięknego Baksia i ślicznego Ginusia.
A teraz przesyłam dla nich głaski, mizianki i wydrapywanka pod bródkami, a dla Ciebie gorące pozdrowienia :D

Ja ostatnio też cierpię na chroniczny brak czasu i dlatego nie pisałam w innych wątkach, a u chłopaków też niewiele :oops:

Dziękujemy, ja za pozdrowienia, a chłopaki za wszystkie czułości :D

My już jesteśmy spakowami na jutrzejszy wyjazd :D Zastanawiam sie tylko, jak ja i chłopaki pomieścimy się ze wszystkimi bagażami w moim malutkim samochodzie :roll: Pierwszy raz jadę z chłopakami i wygląda na to, że podróż z kotami chyba niewiele się różni od podrózy z dziećmi (jeśli chodzi o bagaż) :wink: A przecież nie bieżemy wszystkich przydatnych rzeczy (np. zabrałam tylko jedną zabawkę, bo w domu jest mnóstwo zabawek Antka) :?

Dzisiaj zamierzam połozyć się wczesniej do łóżka i wypocząć przed podróżą po tych intensywnych i męczących dniach. Dlatego już teraz wszystkim odwiedzającym nas życzę wesołych i spokojnych świąt w gronie bliskich ludzi i zwierzątek :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości