Rozmawiałyśmy dzisiaj z wujkie Alkiem.
Mamy tydzień żeby się nad tym zdjęciem zastanowić a konkretnie to jak się będziemy dobrze czuć może zaryzykujemy.
Wujek powiezie naszą fotografię do Szczecina do dr.Niziołka ..

Strasznie to poplątane.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
też tak czasami myśle Zosiu, ale to miłe z Twojej strony jak pilnujesz, żebym miała pychotki w miseczce i pilnujesz, żeby mi inne koty nie zabrały. Musze Ci tez powiedzieć, ze lubię to Twoje bieganie za mną z miseczką i namawianiezosia&ziemowit pisze:Apetyt mamy, Ziemowit twierdzi,że przesadzam z tym biadoleniem.
Anna_33 pisze:Dlaczego do Szczecina ??![]()
Dr Niziolek nie jest teraz w Wawie? Wybieramy sie do niego w czerwcu, co prawda on jeszcze o tym nie wie....
Wiesz przecież, Zosiu, że to się zdarza, iż kociaki po rozmowach z Ziemowitem nabierają apetytuzosia&ziemowit pisze: Może to coś da?
jesteśmy w szokueve69 pisze:Dzidziu
Czy Ty wyjdziesz za mnie?
Toniś
Karma jedzona była... przez Dzidzię teżSlonko_Łódź pisze: Mam nadzieję kochana Dzidziuniu, że Ci zasmakuje.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 166 gości