Lonia i Marceli i DWA małe kotki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 11, 2006 12:40

no wieeeesz :crying:
Ja złoże donos za wypuszczanie rano kotów na balkon, przeciez już strasznie zimno jest :twisted:
I to przed wystawą :evil:

pakuj w nią witaminki i tłumacz, że zachorowac moze po wystawie :!:

U mnie Budrys w weekend zaropiał na jedno oko, jakby chciał pokazać, ze on na pewno nie jedzie :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 11, 2006 12:45

uprzejmie uprasza sie szanowne koty o nie chorowanie przed wystawa

wybieralam sie tylko po to zeby obejrzec te pieknosci w "realu"
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Śro paź 11, 2006 12:48

Lonieczka od 2 dni uprawia nałogowe spanie na łóżku pod kołdrą
Zimno biedaczce, kaloryfery nie grzeją, futreko za króciutkie, żeby ogrzać (Marceli oczywiście promienieje, jak się robi chłodniej, bo jemu generalnie gorąco ;))
Dziś rano było włażenie pod dywan (pierwszy raz w życiu chyba)
Potem szał po szafkach
Jak przyszło do wpychania tabletek w koty, to nagle okazało się, że moje oba koty nie mają paszczy, do których można by tabletki włożyć 8O tak chowały paszcze, że nie było ich widać ;)
Generalnie pakujemy w koty witaminki i leki od Pani wet, widać poprawę :) Ale póki co nie będę zapeszać


Marceli za to umiera z głodu. Nie przyjmuje do wiadomości słowa "dieta" i głośno i namolnie upomina się o jedzenie :roll:
Udało mu się nawet zawisnąć na przednich łapkach na fotelu i tak sobie wisieć w ramach protestu.... (nie pytajcie po co... bo nie wiem poco...)
;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 12, 2006 10:58

ok.
Mamy awarię
Lonia ma łysą plamę wielkości 5 zł na karku
Powodem jest .... wyczesanie kota
straciła cały podszerstek i sierść i świeci białą skórką :(
Nie wiem o robić
Byłam u Pani wet - to jest ewidentnie wyrwanie sierści (na karku się po prostu tak zmarszyczła skórka, że łatwiej się wyrwało)
No ale zieje łysą plamą

:(
CO ROBIĆ????
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 12, 2006 11:17

tupecik? :twisted:

Lońka, nie wygłupiaj się, nie choruj.
I nie liż się tak namiętnie, liczy się osobowość, nie wygląd.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw paź 12, 2006 11:31

tak sobie pomyślałam, że skoro łyse, to pewnie sędziowie uznają - grzyb
Nie wiem w ogóle czy zostaniemy dopuszczeni do wystawy, pomimo zaświadczenia od naszej pani wet, że to wyrwanie kłaków jest...

No i tak strasznie po oczach daje ta łysa plama :(
Ciocia Kocurro chciała po prostu, żeby Migdał bezwarunkowo wygrał :twisted:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 12, 2006 12:30

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
:crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 12, 2006 12:33

boże, co się stało?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw paź 12, 2006 12:42

O kurczę, nie najlepsze wieści :(
Biedna Lonia....
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Czw paź 12, 2006 14:53 ...

Jeśli sama sobie wyrwała to znaczy że coś nie halo. Jakiś stres czy coś, albo reakcja na szczepienie. Ja bym w takiej sytuacji nie brała jej na wystawę. Szkoda tylko że się zmarnuje opłacone miejsce i nie będzie nawet tych 6 domowych... A tu show ma być... Weź Budrynia zamiast Lonieczki. Bo oczko już mu pewnie się odropiło... Mysza pożycz Budrynia na wystawę.

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 12, 2006 15:15

oj niedobrze, Lonia śliczna chyba nie chciala brać udziału w wystawie :(
Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i że łysinka szybko zarośnie.
Idenka i Buba kiedyś dostały takiej łysinki właśnie po szczepieniu.
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw paź 12, 2006 16:46 Re: ...

Thien pisze:Jeśli sama sobie wyrwała to znaczy że coś nie halo. Jakiś stres czy coś, albo reakcja na szczepienie. Ja bym w takiej sytuacji nie brała jej na wystawę. Szkoda tylko że się zmarnuje opłacone miejsce i nie będzie nawet tych 6 domowych... A tu show ma być... Weź Budrynia zamiast Lonieczki. Bo oczko już mu pewnie się odropiło... Mysza pożycz Budrynia na wystawę.

ona nie wyrwała sobie tego sama
ja jej to osobiście wyczesałam
doskonałą gumową końcówką do czesania
przejaśnienie jest na szczycie kości łapatki - tam musiała być największe tarcie, ale ono nie było takie duże jak 5 złotych
była czesana nie miękką rękawicą, a gumowym trzonkiem od grzebienia z wypustkami o świetnej przyczepności
przed rozpoczęciem czesania nie było absolutnie żadnych zmian na skórze
kot jest uszkodzony mechanicznie - moim zdaniem nie eliminuje go z wystawy, (ale zmniejsza szanse na wygraną)

mój wyrzut sumienia nie ma granic

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw paź 12, 2006 19:23

Jutro pójdziemy do naszej Pani wet po zaświadczenie
Niech ona zadecyduje, czy Lonie warto ciągać, czy rzeczywiście nie zabrać Budrysia
Lonia jest całkowicie ok ;) oprócz tej łysej plamki

Kocurro, rzeczywiście, lysinka jest na jakieś 2 zł, może mniej, ale wokół jest biały podszerstek, więc wygląda na duuuużo większą
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 12, 2006 20:44

Budrynio nie ma szczepień aktualnych i ma zaropiałe jedno oczko... :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw paź 12, 2006 20:58

Zdobyłam dwa odcienie cieni.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, luty-1 i 58 gości