Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Koniec cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 07, 2024 23:36 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 0:19 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 08, 2024 7:24 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D


Uuu, w takim metrażu to możesz na rowerze jeździć :wink:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 7:28 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D


Uuu, w takim metrażu to możesz na rowerze jeździć :wink:

Ja mam połowę tego - i się spokojnie mieszczę :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 08, 2024 8:05 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

MaryLux pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D


Uuu, w takim metrażu to możesz na rowerze jeździć :wink:

Ja mam połowę tego - i się spokojnie mieszczę :)


Ja też. Staram się nie gromadzić rzeczy.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 8:08 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

Dziś balkon zamknięty, okna zasłonięte, spodziewamy się upału.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 8:41 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

MaryLux pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D


Uuu, w takim metrażu to możesz na rowerze jeździć :wink:

Ja mam połowę tego - i się spokojnie mieszczę :)


madrugada pisze:Ja też. Staram się nie gromadzić rzeczy.

No właśnie, jak jest miejsce, to się rzeczy gromadzi i to wcale nie jest dobrze. Jeszcze do tego mam sporą piwnicę :wink:
Z niezbędnymi rzeczami zmiesciłabym się bez problemów w mniejszym metrażu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 08, 2024 9:10 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

U nas odwrotnie. Korzystamy z pogody i drzwi donikad otwarte od rana. Z tym, że ja mam okna na północny wschód, wiec słońce wchodzi w okolicach 18... :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88355
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon kwi 08, 2024 9:13 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

zuza pisze:U nas odwrotnie. Korzystamy z pogody i drzwi donikad otwarte od rana. Z tym, że ja mam okna na północny wschód, wiec słońce wchodzi w okolicach 18... :(


To chyba północny zachód?
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 9:25 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D

Fajnie mieć takie duże mieszkanie. Ja marzę o jeszcze jednym pokoju, albo takim schowku przynajmniej.Takim gdzie można upchać drabinę,wiadro od mopa, deskę do prasowania i różne takie które stoją poupychane po kątach.No i kot by sobie pobiegał:) Tak to biega z pokoju przez kuchnię do drzwi wejściowych bo to w linii prostej.No albo mogłabym tam zrobić dźwiękoszczelne drzwi i zamknąć kota miauczacego od godziny 6 dziś aż do czasu jak wstaliśmy.Wstalismy - kot poszedł spać.

Silverblue

 
Posty: 5984
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 08, 2024 9:28 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

madrugada pisze:
zuza pisze:U nas odwrotnie. Korzystamy z pogody i drzwi donikad otwarte od rana. Z tym, że ja mam okna na północny wschód, wiec słońce wchodzi w okolicach 18... :(


To chyba północny zachód?

oczywiscie! przepraszam, zle spalam
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88355
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon kwi 08, 2024 9:36 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

Silverblue pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D

Fajnie mieć takie duże mieszkanie. Ja marzę o jeszcze jednym pokoju, albo takim schowku przynajmniej.Takim gdzie można upchać drabinę,wiadro od mopa, deskę do prasowania i różne takie które stoją poupychane po kątach.No i kot by sobie pobiegał:) Tak to biega z pokoju przez kuchnię do drzwi wejściowych bo to w linii prostej.No albo mogłabym tam zrobić dźwiękoszczelne drzwi i zamknąć kota miauczacego od godziny 6 dziś aż do czasu jak wstaliśmy.Wstalismy - kot poszedł spać.


Upchanie takich "nieupychalnych' rzeczy można załatwić dobrze rozplanowanymi szafami. Spróbuję wieczorem wstawić zdjęcia, u mnie wszystko się mieści w szafach / szafkach.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 08, 2024 9:40 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

madrugada pisze:
Silverblue pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D

Fajnie mieć takie duże mieszkanie. Ja marzę o jeszcze jednym pokoju, albo takim schowku przynajmniej.Takim gdzie można upchać drabinę,wiadro od mopa, deskę do prasowania i różne takie które stoją poupychane po kątach.No i kot by sobie pobiegał:) Tak to biega z pokoju przez kuchnię do drzwi wejściowych bo to w linii prostej.No albo mogłabym tam zrobić dźwiękoszczelne drzwi i zamknąć kota miauczacego od godziny 6 dziś aż do czasu jak wstaliśmy.Wstalismy - kot poszedł spać.


Upchanie takich "nieupychalnych' rzeczy można załatwić dobrze rozplanowanymi szafami. Spróbuję wieczorem wstawić zdjęcia, u mnie wszystko się mieści w szafach / szafkach.

Fakt, ale trzeba miec miejsce na szafy. Mieszkam w 35 metrach i to jest kicha. Wczesniej mialam 60 metrow i wtedy owszem, wszystko mialam poupychane, ale w kuchni 12 metrow było pełno szafek. Teraz w 5 metrach połowa rzeczy stoi na wierzchu, niestety :(
W starym mieszkaniu mialam czterodrzwiowa szafę w przedpokoju... ale fajnie było.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88355
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon kwi 08, 2024 9:49 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

Silverblue pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ja mam wszystkie na wschód. Chłodno i raczej ciemnawo. :wink:


Ja też mam ciemno, gdy zasłaniam okna w lecie na większą część dnia.
I tak źle i tak niedobrze :wink:

Ja w sumie lubię ciemno. Jednak najlepiej miec okna na dwie strony.
Ale w moim "międzywojennym" domu okna na dwie strony mają duże mieszkania, 100- 120 m2, z bocznym wejsciem dla służby :twisted: A to moje 73 m2 to taka przedwojenna "kawalerka". :D

Fajnie mieć takie duże mieszkanie. Ja marzę o jeszcze jednym pokoju, albo takim schowku przynajmniej.Takim gdzie można upchać drabinę,wiadro od mopa, deskę do prasowania i różne takie które stoją poupychane po kątach.No i kot by sobie pobiegał:) Tak to biega z pokoju przez kuchnię do drzwi wejściowych bo to w linii prostej.No albo mogłabym tam zrobić dźwiękoszczelne drzwi i zamknąć kota miauczacego od godziny 6 dziś aż do czasu jak wstaliśmy.Wstalismy - kot poszedł spać.

Duże odległości mają swoje plusy i minusy. Spróbuj usłyszeć telefon z jednego końca mieszkania, jak jesteś w drugim - a potem dotrzeć, żeby go odebrać na czas :D Albo zdążyć dopaść domofonu, zanim kurier uzna, że nikogo nie ma w domu...
Moja ciocia, kiedy byla juz mocno schorowana, bardzo sobie chwaliła niewielkie rozmiary kawalerki (25 m2), w której z łóżka do kuchni było 5 kroków, a do łazienki -3 kroki... Wszystko jest względne. :)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 08, 2024 10:28 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Serek Bieluch

zuza pisze:
madrugada pisze:
Silverblue pisze:Fajnie mieć takie duże mieszkanie. Ja marzę o jeszcze jednym pokoju, albo takim schowku przynajmniej.Takim gdzie można upchać drabinę,wiadro od mopa, deskę do prasowania i różne takie które stoją poupychane po kątach.No i kot by sobie pobiegał:) Tak to biega z pokoju przez kuchnię do drzwi wejściowych bo to w linii prostej.No albo mogłabym tam zrobić dźwiękoszczelne drzwi i zamknąć kota miauczacego od godziny 6 dziś aż do czasu jak wstaliśmy.Wstalismy - kot poszedł spać.


Upchanie takich "nieupychalnych' rzeczy można załatwić dobrze rozplanowanymi szafami. Spróbuję wieczorem wstawić zdjęcia, u mnie wszystko się mieści w szafach / szafkach.

Fakt, ale trzeba miec miejsce na szafy. Mieszkam w 35 metrach i to jest kicha. Wczesniej mialam 60 metrow i wtedy owszem, wszystko mialam poupychane, ale w kuchni 12 metrow było pełno szafek. Teraz w 5 metrach połowa rzeczy stoi na wierzchu, niestety :(
W starym mieszkaniu mialam czterodrzwiowa szafę w przedpokoju... ale fajnie było.


Na 38 metrach mam dwie szafy - jedną w przedpokoju (115 cm szer.), drugą w sypialni (146 cm) i wszystko mi się mieści.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10584
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 46 gości