Kubuś [*]

[Anna2016]

Jaka Mądra Dziewczynka

Pamiętam o Tobie kochany Kubulku [*]

[MalgWroclaw]

Jestem teraz jedynym buraskiem w rodzinie. Bo Pralcia, Florka, Florentynka, Noniu i Kubuś umarli. Duża ma taki obrazek. Jestem na nim, jest Florentynka i Kubuś, on jest na środkowym zdjęciu u podstawy obrazka
Sylwuś

[Anna2016]

Jakie piękne zdjęcia, piękne, kochane Kotki, bądźcie TAM szczesliwe

[ASK@]

Piękne

[jolabuk5]

Jestem teraz jedynym buraskiem w rodzinie. Bo Pralcia, Florka, Florentynka, Noniu i Kubuś umarli. Duża ma taki obrazek. Jestem na nim, jest Florentynka i Kubuś, on jest na środkowym zdjęciu u podstawy obrazka
Sylwuś

Kochane buraski
Svylwusiu, a na którym zdjęciu Ty jesteś?

[MalgWroclaw]

To napiszę, od góry, od lewej: cały rząd pierwszy, drugi zdj. 3, trzeci zdj. 1, 2, czwarty zdj. 2, 3, piąty zdj. 1, 3.

[madrugada]

Piękne zdjęcia.

[jolabuk5]

To napiszę, od góry, od lewej: cały rząd pierwszy, drugi zdj. 3, trzeci zdj. 1, 2, czwarty zdj. 2, 3, piąty zdj. 1, 3.

Dziękuję

[Gosiagosia]

[MalgWroclaw]

Szłam wieczorem ulicą i widziałam przemykającego czarnego kota. Pomyślałam o Etusi, jakie to szczęście, że się znalazłyśmy. Teraz zimno, coraz bardziej i kicia, o ile by żyła, miałaby okropne życie, dziczałaby i chorowała.ale jesteśmy razem
Siedziałam obok, kiedy jadła, chrupiąc. Zjadła i w sekundę przestawiła się na tryb mruczenia

[jolabuk5]

Kochana Etusia

[madrugada]

Dobrze, że macie siebie nawzajem.

[Anna2016]

Tak, teraz Etusia ma dom
Dużo szczęścia razem !

[Gosiagosia]

[MalgWroclaw]

Wklejam, bo warto przeczytać (za gazeta.pl):
Czego nauczyła mnie moja kotka. Zanim umarła

Opiekowała się nami przez 13 lat. W środę (22 listopada) odeszła. Nie było sensu walczyć dalej, choroba okazała się nieuleczalna, z każdym dniem pogłębiało się bezsensowne cierpienie. Czarno-biała kotka Tusia umarła. Przez te wszystkie lata cierpliwie, dzień po dniu uczyła nas, jak żyć.
Jeśli ktoś uważa, że wszystkie koty są takie same, wymienne, że nie mają duszy, jeśli zaprzecza ich wyjątkowej, odrębnej dla każdego osobowości - nie warto z nim rozmawiać.
Jeśli uważa, że człowiek jest koroną stworzenia, obrazem Stwórcy, istotą przeznaczoną, by panował nad światem - nie warto z nim rozmawiać.
Jeśli lekceważy cierpienie po stracie kota, bo to "tylko zwierzę" - nie warto z nim rozmawiać.
Urodziła się w Maryninie, wsi pod Bydgoszczą, która właściwie niemal nie istnieje, zostało ledwo kilka gospodarstw. Wybrała mnie sama, po prostu weszła na kolana i nie chciała zejść. Jej matka na pożegnanie podeszła do kratki kontenera, dotknęła ją główką na pożegnanie i sobie poszła.
Zamieszkiwała u nas jak to kot, na własnych zasadach. Cierpliwie, dzień po dniu troszczyła się o nas, wychowywała nas i dbała, by dom był miejscem ciepłym i dobrym dla wszystkich domowników.
Uczyła miary i własnej filozofii. Pozostawiła nam wskazówki, jak żyć.
Zasady życia według kota Tusi
1. Nigdy nie zapominaj dbać o futro. Ono ochrania cię przed światem. Bądź czysta, zadbana, aż do ostatniej chwili. To, że umierasz, nie jest usprawiedliwieniem, żeby wyglądać niechlujnie i czuć się nieświeżo.
2. Trzymaj fason. Nie rozklejaj się, nie maż. Jeśli źle wyglądasz lub źle się czujesz - niech nikt tego nie widzi.
3. Ci, których kochasz, są ważniejsi niż ci, z którymi łączy cię biologia, społeczne oczekiwania, obyczaje, rasa, gatunek, konwenanse...
4. Nie pozwól się zamknąć. Bądź z tymi, których kochasz nie dlatego, że w oknie jest siatka czy drzwi są zamknięte. Bądź z nimi właśnie dlatego, że ich kochasz, nawet, jeśli nie uważasz ich za doskonałych ani nazbyt inteligentnych.
5. Gdy gdzieś cię nie chcą wpuścić - nie rezygnuj. Drap w drzwi, aż w końcu zmienią zdanie i otworzą. Prędzej czy później tak się stanie, a ty przy okazji zyskasz dobrze naostrzone pazurki.
6. Nigdy się nie poddawaj. Gdy chcą cię schwycić - walcz do końca. Nawet jeśli ci się nie uda - popamiętają na długo.
7. Zanim rozpoczniesz polowanie, pamiętaj o obmyśleniu odpowiedniej strategii. Konsekwentnie ją stosuj, nie zniechęcaj się. Tylko cierpliwy i przebiegły kot w końcu dopadnie mysz.
8. Trzymaj miarę. Nie pozwól się zagłaskać.
9. Nie trać kontroli. Jasno stawiaj granice i nie wahaj się ich bronić.
10. Przytulenie, trącenie łebkiem jest wartością samą w sobie.
11. Nie dopuść, by cię głaskano bez zaangażowania - patrząc w smartfona, myśląc o czymś innym. Gdy ktoś głaszcze ciebie - to ty masz być najważniejsza.
12. Mrucz, gdy jest przyjemnie. Ale nie przesadzaj z tym mruczeniem.
13. Gdy wędrujesz przez świat - staraj się niczego nie naruszyć. Zostawiaj ślady łapek w sercach, nie w otoczeniu.
14. Bądź bezszelestna. Ale niech wszyscy wiedzą, że jesteś. Naucz się bezgłośnie zaznaczać swoją obecność.
Jak zadbać o siebie
1. Nie zadowalaj się byle czym. Warto się poświęcić i trochę popościć, by w finale dostać coś lepszego.
2. Zawsze bądź w kuchni, gdy coś kroją. Presja ma sens. Miej swoją godność, naciśnij, usiądź i poczekaj.
3. Nie jedz starego jedzenia. Nawet najlepsza szynka ma góra trzydniowy termin ważności.
4. Zawsze zachowuj trochę jedzenia na później.
5. Wylizuj się i bądź dla siebie dobra, gdy boli. Szukaj niekonwencjonalnych metod, by pokonać ból. Dbaj o siebie.
6. Nigdy nie duś stresu w sobie. Nie zapomnij wyrzucić go z siebie, głośno przeklinając i tarmosząc pluszową mysz. Albo poduszkę.
7. Bądź twórcza. Zmieniaj miejsca, gdzie bytujesz, wyszukuj takie, w których jeszcze nie byłaś. Poznaj możliwie cały swój świat i nie popadaj w rutynę.
8. Wychodź na świeże powietrze. Codzienne, nawet jeśli pada.
9. Codziennie ćwicz, zachowuj dobrą kondycję. Interesuj się światem, słuchaj dobrej, uspokajającej muzyki.
10. Od czasu do czasu prześpij się z kimś. Ale uważaj, żeby się do tego nie przyzwyczaił.
11. Codziennie ostrz pazurki.
12. Pachnij.
13. Dużo śpij.
14. Czyść starannie zęby.
15. Zachowuj powagę.
16. Nie dbaj o konwenanse.
17. Zawsze odpoczywaj na czystym materacyku. Jeśli nie spełnia kryteriów - zmień miejsce odpoczynku.
18. Nie daj się nabrać na cudaczne gadżety. Zwykłe kuleczki, własny, czysty materacyk, puszysty kocyk z powodzeniem wystarczy.
19. Lekarz z zasady jest twoim wrogiem. Myśli, jak cię skrzywdzić lub zabić. Ze wszystkich sił go unikaj i traktuj oschle.
Jak zadbać o szczęśliwy dom
1. Zawsze rano z każdym się przywitaj. I przytul domowników. Przeżycie nocy to gruba sprawa.
2. Obserwuj. Miej na oku tych, których kochasz.
3. Dom jest tam, gdzie są ci, których kochasz. Nie oddalaj się od domu, a jeśli byłabyś daleko - dąż do domu za wszelką cenę.
4. Troszcz się, gdzie się podziewają domownicy, a zwłaszcza dziecko. Dopytuj się, dlaczego jeszcze całe stado nie jest w domu?
5. Nigdy nie zapomnij przywitać wracających do domu, nawet jeśli wyszli tylko na chwilę.
6. Miej pretensje, jeśli domownicy włóczą się zbyt długo, szczególnie wieczorem.
7. Nigdy nie zapomnij surowo opieprzyć tych, których zbyt długo nie było w domu. Zwłaszcza wieczorem.
8. Nie ufaj gościom. Obcy to obcy, nie nabieraj się na ich czułości i kici-kici.
9. Nie dozwól, by domownicy się izolowali. To dla stada ważne, by się od czasu do czasu przyjaźnie zebrać razem. Jeśli ludzie o tym zapominają - przyprowadź jedno do drugiego. I opieprz.
10. Dyscyplinuj innych i pouczaj. Nie odpuszczaj, aż zrobią to, co powinni. I wcale niekoniecznie chodzi o napełnienie miski.
11. Interesuj się, gdy ktoś jest smutny. Pociesz go, trąć łebkiem. Dziel się swoim futerkiem. Niech każdy, kto tego potrzebuje, może się przytulić. Ale gdy wypłacze ci się w futerko - natychmiast je starannie wyczyść.
12. Niech twoje włosy będą wszędzie. Gdy umrzesz, będą mieli co zbierać.
13. Skłaniaj domowników do tworzenia namiotów z koca. Niech wchodzą pod niego wszyscy, choć na chwilę, z przykryciem głów. To dobre, ciepłe i pożyteczne.
14. Gdy ktoś owija się kocykiem - dołącz do niego.
15. Nie wahaj się surowo przywoływać innych do porządku. To nie ich wina, że nie są przesadnie inteligentni, dlatego stale trzeba ich mieć na oku.
16. Obrażaj się i dbaj, by nie mieli odnośnie do tego wątpliwości. Niech wiedzą, kiedy przekroczyli granice. Ale nie dąsaj się na zawsze, nie na długo.
17. Odwiedź tych, których kochasz, po śmierci. Niech wiedzą, że nadal masz ich na oku.
Agata Szczygielska-Jakubowska