Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Dawno nas nie było w naszym wątku. Ale jesteśmy.
Dziś ciocia przyszła do nas, Duża akurat musiała gdzieś pójść.
Ciocia się zaszczepiła
i przyszła.
Przytulaliśmy się, a potem ciocia zasnęła,
przytulona do mnie. I przyszła Duża.
Popatrzyła i powiedziała, że wstrzymywałem oddech,
żeby ciocia mogła spokojnie spać.
Jestem najcudowniejszym kocurkiem na świecie,
tak ciocia mówi.
A potem było okropnie, bo za oknem waliły petardy
i się wystraszyliśmy z Florentynką.
Ale zostaliśmy utuleni i już było dobrze
Noniu
Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Lifter, Meteorolog1, Szeska, zuza i 62 gości