Trufel wyjątkowy:)

[vanesia1]

ja też nie lubię hip hopu, wiec proszę bardzo, możecie hejtować muzykę na moim wątku.

a wiecie, wiecie, w tej nowej śmiesznej piosence Donatana, My Słowianie, występuje moja znajoma ze szkoły średniej.

Seeerio? Która to? oglądałam ten teledysk chyba z 50 razy

[Trufelia]

ta, co na końcu zamiata podłogę, a kilka scen wcześniej gniecie ciasto i strzela Donka po łapach drewnianą łyżką.

dzis do Trufelki wracam!

[Milena_MK]

I jak tam, Trufelka stęskniona?

[Trufelia]

bardziej za psem niż za mną.
ale mam wiadomość roku: odnalazłam odgryzioną część od netbooka!! czyli nie znajduje się ona w kocie.

[ab.]

bardziej za psem niż za mną.
ale mam wiadomość roku: odnalazłam odgryzioną część od netbooka!! czyli nie znajduje się ona w kocie.

To super

[Spilett]

bardziej za psem niż za mną.
ale mam wiadomość roku: odnalazłam odgryzioną część od netbooka!! czyli nie znajduje się ona w kocie.

To super

Cieszymy się

[Trufelia]

uwierzcie mi, że nigdy nie czułam się tak dobrze, jak w momencie, kiedy Trufka wyjęła skądś tę część. a teraz siedzi pod drzwiami i miaukoli. bo trzeba się trochę podrzeć, skoro 22 już minęła.

[vanesia1]

Aaaa to ta! Bardzo ładnie się tam prezentuje
A Trufcio jak się miewa? Moja Tosia coś ostatnio bardziej miziasta i wymagająca głasków oraz ciumkania brzusia Nie wiem co o tym myśleć

[Trufelia]

Moja Trufcia odkąd wrócił Sparrow ma mnie z zadeczku.
aktualnie wcina serduszka z żółteczkiem.

[Spilett]

Oj tam od razu w zadeczku... Ona jest selektywnie miziasta

[Bellemere]

Ufff, dobrze że Trufelka jednak nie połknęła tej części

Smacznego, kocie!

Przyjdzie się potulić, jak zje swoje pyszności

[Milena_MK]

Ufff, czyli zagadka zaginionej części od notebooka wyjaśniona

[vanesia1]

Kiedy nowa fota Trufelkowa?

[MaryLux]

[Trufelia]

huh, w końcu mam wolną chwilę, coby przycupnąć na wąteczkach wszystkich.

Trufka zmienia/zmieniła futerko na zimowe, jest straaasznie gęste, aż śmieszne w dotyku. ale kłaki się walają wszędzie, wyciągam je nawet z oczu.
6 grudnia idziemy do weta, z piesełem i Trufcią. od razu umówię się na sterylkę, najlepiej w tych dniach, kiedy mam w grafiku 3 dni wolnego.
a jeśli się kiedyś żaliłam, że kota mi nie śpi pod kołdrą... ostatnio się ciągle pcha na łóżko! wczoraj ją zgarnęłam z naszych nóg i przytuliłam do siebie, TŻ szukał czegoś na komputerze i nagle patrzy - kota mruczy, a ja cichutko chrapię. i tylko słyszę z oddali - psa wykopała na swoje miejsce, a kota MIĘDZY NAMI wcisnęła..

aktualnie Trufka w formie naleśniczka leży sobie na kołderce i śpiocha.