Szajka mały dzielny kotek cz. 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 25, 2013 21:14 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:Dalia u nas chyba też żmij nie ma :strach: :strach: :strach:
A ty z Koszalina pochodzisz?


Odwiązałam Szajce kubraczek i zaczęło się mycie.
JUż ponad pół godz. czyści futerko.
Rankę dzisiaj tylko grzecznie liże i szwów nie wyciąga.
Dobrze niech się wietrzy to szybciej się zagoi.

no 8)
się urodziłam i do studiów mieszkałam na obecnego Wańkowicza
i chwilę po studiach, potem rodzinnie zagnało mnie do Poznania i zostałam

edit
jak żmij nie ma jak są - poważnie
od dziecka wiem że są i nawet dowody na to miałam różnorakie
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 25, 2013 21:20 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Wańkowicza to całkiem blisko.
A jaki jesteś rocznik?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 21:25 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:Wańkowicza to całkiem blisko.
A jaki jesteś rocznik?

bardzo stary choć nie odczuwam :lol:
uczęszczałam do Dubois kiedy dyrektorem był Żyła - cudny i tolerancyjny człowiek,
studniówkę miałam w stanie wojennym :lol:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 25, 2013 21:27 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Żyła dyrektorem był jeszcze długo potem.
No ale stan wojenny :strach: poważnie?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 25, 2013 21:34 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

ab. pisze:Żyła dyrektorem był jeszcze długo potem.
No ale stan wojenny :strach: poważnie?

poważnie :wink:
fajne czasy :wink:
za moich szkolnych lat zrobił nam palarnię np.
luz był bo nauczycieli miał dobrych moim zdaniem, no i cudne pączki pod szkołą
a na wagary jeździliśmy do Mielna ( często, bo byliśmy niepokorni raczej 8) )
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 6:47 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

dalia, Ty wcale stara nie jesteś. Widziałam na własne oczy.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 26, 2013 9:10 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Dyktatura pisze:dalia, Ty wcale stara nie jesteś. Widziałam na własne oczy.

dziękuję Dobra Kobieto, od razu w pracy robi się znośniej :P
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 17:54 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Przecież prawdę mówię :)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 26, 2013 18:04 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Byliśmy dzisiaj na kontroli u weterynarza.
Szew ok, zgrubień brak, bolesności nie stwierdzono.
Dopytałam szwy rozpuszczalne, a w czwartek tylko końcówki obetnie.
Szajka jak przystało na bojowego kota warczała przez całą wizytę.
Ofiar w ludziach nie stwierdzono :twisted:

Byłam zrobić badania do pracy :evil:
Pani pobrała mi krew i zakleiła plastrem, no to mam siniaka i czerwone...
Nie od ukłucia tylko od plastra :evil:
Lekarz jutro :evil:

W dobie internetu wyniki można pobrać samemu, więc pobrałam.
Tylko po co?
Żeby się zdenerwować :evil:
Coś tam mam za mało (NEO, NEO%) , a coś tam (LYM%, MONO%, EOS%)za dużO.
Zadzwoniłam do znajomego lekarza, konsultacja przez telefon.
Najpierw mnie nastraszył, że mam TOKSOKAROZĘ, a potem powiedział, że jak to nie był rozmaz ręczny to mieści się w granicy błędu.
Wierzyć mu czy nie?
Jutro wizyta u lekarza medycyny pracy ciekawe czy zwróci na to uwagę?

Kot siedzi mi na klacie i zasłania klawiaturę. Uczę się pisać bez patrzenia.

Mam doła :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sie 26, 2013 18:10 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Nie dołuj się, poczekaj do jutra, jak coś będzie nie tak, to lekarz na pewno Ci powie.
Ciesz się, że z Szajeczką wszystko w porządku, a siniak zejdzie, głowa do góry :ok:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pon sie 26, 2013 18:31 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Ja po pobraniu krwi mam zawsze siniola na pół ręki. Względnie na całą dłoń, bo czasami tylko tam coś poleci :roll: .
Spoko, Aguś, wyniki wynikami ale jeszcze żyjesz i nieźle się czujesz, co nie?
A lekarz na bank nie zauważy. Bo skoro żyjesz to nadajesz się do pracy, prawda? :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35379
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sie 26, 2013 18:32 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sie 26, 2013 18:36 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

To, czego masz za dużo, to rodzaje białych krwinek - wystarczy drobna infekcja (przeziębienie) czy stan zapalny albo nawet silny stres i już rosną; moja wet mówi, że rozmaz ręczny jest dużo dokładniejszy niż morfologia maszynowa i pokazuje znacznie więcej (moja mama, która kiedyś pracowała w labie też tak mówi). Poza tym ważniejsze są wartości bezwzględne niż %; no i maszyny też mają swój błąd.

A co do toksokarozy... jak wieszą, że masz zwierzaka, to opowiadają cuda; dermatolog mi sugerował, że wykwity do grzyb na pewno od kota i kotek zagrzybiony - problem w tym, że 3 i 4 letnie dzieci głaskały i przytulały kotka, a nic im nie było (a odporności super nie mają), a kotuś grzyba nie ma (potwierdzone hodowlą w labie); poza tym przy Magnolci wet z Łodzi (podobno jedna z lepszych :lol: ) na podstawie podwyższonych granulocytów zawnioskowała, że to na pewno glisty - po podaniu milbemaxu nic nie wylazło; a ja doczytałam, że tak bywa też przy przewlekłym stanie zapalnym - po wyleczeniu kokcydiów (pierwotniak - odrobaczacze na to nie działają), które podrażniają jelita, wyniki wróciły do normy.

Mówią, że dobry lekarz i bez badań postawi dobrą diagnozę na podstawie wywiadu, a badania robi dla potwierdzenia - i chyba coś w tym jest, bo "wetki" Mokate robiły badania "bo może coś wyjdzie" i Maleńka o wiele za wcześnie znalazła się za TM.

Co do pobierania krwi - zawsze mam miesiąc siniaka, a łokieć boli 2 miesiące, bo tłumaczę &#W&$#*W(^#, że mam cienkie żyły i pobierać należy z tych niewidocznych, a nie na wierzchu - $*#W&W*%#( nie słuchają, a ja zawzse mam wylewy pomimo docisku wacika przez 20 minut.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon sie 26, 2013 18:40 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Też mam cienkie i kruche żyłki - te niewidoczne, bo widocznych to właściwie nie mam :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35379
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sie 26, 2013 18:44 Re: Szajka mały dzielny kotek cz. 2 - nerwy po sterylce

Posiadałam ostatnio duży stres (sterylka), ale ogólnie czuję się bardzo dobrze.
Wszelakie infekcje zwalczam raczej samodzielnie, bez antybiotyków.
Przez 7 lat nie byłam na zwolnieniu :evil:
Posiadam alergię i astmę.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Meteorolog1 i 7 gości