
Ja nadal nie dorobiłam się tak prozaicznej rzeczy jaką jest aparat fotograficzny.
O zdjęciach można marzyć, gdy wiosna będzie. Teraz dzień za krótki i w oknie choinka. Światła dziennego niemal brak.
O idealnych kotkach mogę napisać tyle, że śpią, jedzą i chlewią.
