ksb pisze:Ale to chyba wyjątki. Na You tube też widywałam filmiki z kotami jeżdżacymi na odkurzaczach![]()
A może Ty masz takiego farta i trafiasz na takie koteczki.
Tak samo jak koty lubiące wodę - jest ich sporo, choć większość od wody ucieka.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ksb pisze:Ale to chyba wyjątki. Na You tube też widywałam filmiki z kotami jeżdżacymi na odkurzaczach![]()
A może Ty masz takiego farta i trafiasz na takie koteczki.
ewexoxo pisze: chociaż z tymi "normalnymi" to też jest tak, że jeden będzie mało dbał o futro a drugi będzie pół dnia wylizywał![]()
ewexoxo pisze: Nie widzę, żeby się skupiał na męczeniu jednego miejsca tylko memla wszystko po kolei. Najgorzej jednak jest na szyi, bo tam jest całkiem łysy i po drapaniu tylną nogą widać skaleczenia (tylko z jednej strony). Jak nic się nie zmieni to zrobimy kubraczek i będzie chodził jak mumia
ewexoxo pisze:Morris prawie cały dzień jest dzisiaj na diecie mięsnej, jedynie rano dotał odrobinę karmy mokrej, a oprócz tego 3 porcje wołowiny i małą łyżeczkę serka. Zdecydowanie mu mięsko smakuje, zobaczymy czy będzie przełożenie na kupki. Tak jak wczesniej pisałam na szybko, pan doktor powiedział, że kot to mięsożerca i trzeba wrócić do podstaw w żywieniu, czyli karmić mięsem przez 2-3 dni. Jak nie będzie poprawy to będziemy coś działać. Jak widac co lekarz to inna opinia![]()
Co do smarkania i zatkanego nosa to przede wszystkim pasuje zrobić wymaz z nosa i gardła, żeby wiedzieć co się dzieje.
Lizynę możemy podawać, bo to nie zaszkodzi. Oczki jakby mniej łzawiące. Z futrem już sama nie wiem czy dalej wyrywa czy nie?Jeżeli bedzie się drapał to poświęcę jakiś rękaw od bluzki i zrobię mu sama kubrak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości