Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aniada pisze:No oczywiście! A co miała JEDNĄ spróbować?! A jakby pozostałych 12 było niesmacznych, to co?!Jak próbować, to wszystkie.
Miziel52, piłeczkę robisz cierpliwie zwijając włosy w kulkę, dość mocno w obydwu dłoniach. Gdy kształt kulki już masz, to najlepiej dalej zwijać ją na czymś twardym i szorstkim - np. na kawałku chodnika - mocno dociskając.
Rozpadnie się po jakimś czasie, ale wcale nie tak prędko. Koty zdążą za nią pobrykać.
Nie jestem pewna, ale chyba Dinzoo czeka na recenzję "Misery" Kinga na książkowym blogu. Bardzo przepraszam, ale jednak jej nie umieszczę. Źle mi się czyta historię, której przebieg i zakończenie znam. Jeśli ktoś nie wie, o czym jest "Misery", to spokojnie może po książkę sięgać. Już od pierwszych stron King mocno kreśli problem i uderza w czytelnika. Myślę, że może tym samym porządnie wciągnąć i lektura będzie ciekawa. Mi jednak szkoda czasu. Zabieram się za kryminały: Lackberg, Miłoszewskiego, Mankella.
aamms pisze:Albo Aniadę przywalił nadmiar lektur wakacyjnych..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 35 gości