ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 28, 2011 0:02 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro gru 28, 2011 8:50 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Cześć Ptyśki :D jak wam minęła nocka w nowym domku :D

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro gru 28, 2011 9:40 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Dzień dobry Ptysie bandysie :ryk: :ryk: :ryk:

Rudy kociaku, Pańcia zapewne zarabia na kociaki a one śpią :1luvu: słodziaki
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Śro gru 28, 2011 15:32 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Witajcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro gru 28, 2011 19:06 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Widać tym razem moja kolej :D

Ptysie Witają wieczorkiem :)

U nas w sumie wszystko ok. Aczkolwiek przyglądam się kociakom bacznie, bo nie wszystkie ich zachowania mi się podobają... Np dziś nie ganiają się wzajemnie, tylko Ptyś goni Balbinkę.. Od rana ciut mi kicha.. NIe powiem, ze jest osowiała, ale wczoraj było inaczej, była inna...

Niestety kitki nadal ode mnie zwiewają, bardziej właśnie Balbinka niż Ptyś, ten to pierwszy się pcha do miziania, a ona jest taka bardziej zdystansowana. Dziś chyba ma/miała jakiegoś focha... Jak była w kuwecie to tak majtała żwirkiem, ze całą łazienkę mi zasypała nim, wymiauczała się za wszystkie czasu - okazało się, że zrobiła kupe... a przed chwilką przyszła do mnie i sie potuliłyśmy. Potem płożyła sie na krześle a teraz bryka za swoim ogonkiem... Podejrzewam, że foch był pt. "Pańci nie było tak długo w domu, zostawiła nas na tyle godzin!!" No cóż.. coś w tym jest.. pracuje 8h + korki, to jakieś 10godz poza domem...

I jeszcze jedno.. Ptyś nie jest Dżentelmenem... :? Zauważyłam, ze jak daje im papu do misek (każdy ma swoją) to małpiszonek mały najpierw wyjada ze swojej, jak dojdzie do połowy to zabiera się za miskę Balbinki, a potem jak już podje od Balbinki wraca do swojej. Podobnie z przekąskami... Szybko zjada swoją porcję, a że Balbinka musi się 3-krotnie zastanowić zanim zje to ten zaczyna sie dobierać do jej części. I muszę go trzymać na rękach, aby Balbinka w spokoju zjadła.

A dziś to zjedli prawie 2 razy tyle co wczoraj - tyle, że wczoraj to były emocje związane ze z podróżą... Na śniadanie - o 7 rano, bo wychodzę do pracy po 7, dostały na pół saszetkę, oczywiście zostawiłam im w innej miseczce suche a w następnej wodę (w sumie mają 4 miski :) ) Jak wróciłam, a było to po 17 dostały najpierw 1 saszetkę, a potem wsuneły jeszcze 2, bo chodziły i marudziły, że głodne, więc dałam... Jednak mam postanowienie, że od jutra zaczynam im gotować, bo przy takich żołądkach mój portfel nie przeżyje miesiąca 8O

Malgosia Wroc

 
Posty: 304
Od: Nie lis 20, 2011 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 28, 2011 20:03 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

:lol: :ok: :piwa: -super wieści z nowego ciasteczkowego domku :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro gru 28, 2011 20:30 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Aż mi cieszy się paszcza na takie wieści :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro gru 28, 2011 20:55 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Małgosiu, wszystko, co opisujesz to dla Ciebie jest pewną nowością. Dla nas to chleb powszedni :ryk: Ptyśki wszystkiego Cię nauczą i będzie, jak należy :ryk: :ryk: My też musiałyśmy się kiedyś nauczyć obsługi kota - zgodnie z życzeniem kota oczywiście :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro gru 28, 2011 21:03 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

:ryk:

Początkowo bałam się tym miauczeniem w kuwecie, ale dziś już mniej miauczą i pomiałkują - szczególnie Balbinka... Stwierdziłam wczoraj, ze to połączenie emocji z podróży, z tęsknotą za Animalon i jej kociakami, a do tego nowe miejsce, nowe zapachy, nowa Opiekuńcza Pańcia :1luvu:
Oczywiście jeśli sytuacja będzie się powtarzać to przejdę sie do weterynarza, bo nie wiem czy One tak mają z tym pomiaukiwanie, czy może ich brzusie bolą po zmianie jedzonka... Aaa i oczywiście grzecznie obserwuję Balbinię, bo rano kichała, jak przyszłam z pracy też ze 2 razy kichnęła, ale teraz jest spokój :D

A poza tym jak dziś wróciłam z pracy był FOCH Balbini, podejrzewam, że jutro jak wrócę będzie to samo... ewentualnie WIĘKSZY FOCH :ryk: ale się przyzwyczają :1luvu: Na razie znalazłam przekąski, które smakują jednemu i drugiemu i zaczęliśmy 1 klasę kociej podstawówki - "nie chodzimy po stołach" :1luvu: :1luvu: jak same zejdą dostają nagrodę, jak je ściągnę to nie dostają :1luvu: :1luvu: ciekawa jestem czy okażę się dobrym Belfrem 8) 8) 8)

Malgosia Wroc

 
Posty: 304
Od: Nie lis 20, 2011 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 28, 2011 21:15 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

"nie chodzimy po stołach" :1luvu: :1luvu: jak same zejdą dostają nagrodę, jak je ściągnę to nie dostają :1luvu: :1luvu: ciekawa jestem czy okażę się dobrym Belfrem 8) 8) 8)

No cóż, z tymi lekcjami to bywa różnie. Jakby chodzenie po stole mierzyć na klasy szkoły podstawowej to Kośka już 7 rok powtarza 1 klasę, a Malutka nigdy chodzić po stole nie lubiła i tego nie robi.
Co prawda u mnie stół stoi pod oknem i służy głównie kotom w celu zaparkowania na parapecie, ale Kośka potrafi wylegiwać się na nim i przespać całą noc. Taka już jest, wcale nie lubi mięciutkich posłanek, fotelików, na kocyk to nawet łapką nie stąpnie, tylko przeskoczy :roll: Wszystko odda za twarde legowisko :mrgreen:
Po jakichś 3 latach zrezygnowałam z bycia nauczycielką, ale pewne zasady zostały zachowane. Jak wchodze do pokoju, a Kośka wyleguje sie na stole, spoglądam bardzo groźnie i mówię"noooo!" Od razu wie, co jest grane i opuszcza stół. Ale gdy tylko nie ma mnie w zasięgu wzroku, natychmiast jest na nim. To ona nauczyła mnie, że na stole nie kładzie się żadnych serwet ni obrusów, bo wszędzie kłaki.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro gru 28, 2011 21:15 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Ale się cieszę :D wszystkiego dobrego Ptysiu i Balbinko :*

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro gru 28, 2011 22:08 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Malgosia Wroc pisze:"nie chodzimy po stołach" :1luvu: :1luvu: jak same zejdą dostają nagrodę, jak je ściągnę to nie dostają :1luvu: :1luvu: ciekawa jestem czy okażę się dobrym Belfrem 8) 8) 8)



Noooo, to pewnie będą tak wyuczone jak moje. Przy mnie nie wchodzą. . . . Jak tylko skądś wracam, to kłaki zbieram z mat w kuchni :mrgreen: I nie wiadomo kto je tam nasypał, bo koty przecież łapkami na ziemi stoją :mrgreen:

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 28, 2011 23:36 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

ja1 pisze:
Malgosia Wroc pisze:"nie chodzimy po stołach" :1luvu: :1luvu: jak same zejdą dostają nagrodę, jak je ściągnę to nie dostają :1luvu: :1luvu: ciekawa jestem czy okażę się dobrym Belfrem 8) 8) 8)



Noooo, to pewnie będą tak wyuczone jak moje. Przy mnie nie wchodzą. . . . Jak tylko skądś wracam, to kłaki zbieram z mat w kuchni :mrgreen: I nie wiadomo kto je tam nasypał, bo koty przecież łapkami na ziemi stoją :mrgreen:



... nio ... i się paczą w okno i gwiżdżą sobie na ptaszki, a ja1 ściera stół i jak wpada do łazienki one znowu na stół , ja1 wychodzi z łazienki a one znowu gwiżdżą w okno :ryk:

moja Kola siada na ławie centralnie dupskiem... ja ją nauczyłam tylko tyle,że "donośnym " głosem mówię : " KOOOOOOLAAAAAA .... uciekaj ze stołu" a ona cmyk na podłogę i też gwiżdże w okno :ryk: i coś tam mrauczy pod nosem :ryk: ... no co? kłóci się ze mną :lol:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Śro gru 28, 2011 23:45 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

ech.... kochane sloneczka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
na pewno zmiana otoczenia, brak tamtego kociego towarzystwa moze troszke smucic skarby ale na pewno szybko sie dogadacie :)

Buziaczki prosze przekazac w kochane, madre lepeczki :1luvu: :1luvu:

ps.pomiaukiwanie w kuwecie tez by mnie niepokoilo, moze ma problemy z zalatwianiem sie?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro gru 28, 2011 23:59 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Małgosiu , dobrze ,że wszystko bacznie obserwujesz ...

Próbowałam sobie przypomnieć , kiedy słyszałam Balbinkę miauczącą .... Gdy usłyszałam jak miauka to poszukałam jej, a ona akurat kręci się w kuwecie , kucnęła i popatrzała w górę na mnie i zamiauczała ... uznałam, że "chwali się tym co robi" i "GADA" sobie ze mną , więc nie chcąc jej przeszkadzać wycofałam się. Inne przypadki to takie, gdy Ptysia straciła z oczu , on pobiegł do niej i się uciszyła ... nic niepokojącego nie zarejestrowałam. Myślę, że wszystko się ułoży.
No a gotowany kurczak+ryż=DUŻE PTYSIE :ryk: ... Pamiętaj , że w tej chwili biorą cię na "przetrzymanie", czyli na ile czego nam pozwoli :ryk: Jak kurczaka nie chciały już jeść to mieszałam go z zapachową saszetką i miseczkę zostawiały czyściutką. :wink:

A co do Ptysia , to pamiętaj, że to MISZCZUniu :ryk: - zdeklasował wszystkichrywali ... może woda sodowa go uderzyła :ryk:

Zobaczysz jak wymiękniesz ze swoją szkołą ... kociaki mają krótką pamięć :ryk: , chyba że ....
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości